Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
EWUNIU ,nie wiem jaka to irga .Mam 2 różne ,obie NN i obie ,co roku, obsypane koralikami .
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Jolu, ładne stroiki, takie naturalne
Irga faktycznie obsypana, kiedyś miałam, ale niestety zmarniała.

Pozdrawiam - Justyna
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6440
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Ładne stroiki, Jolu
Chryzantemki i rarytasik super.
Przymierzam się do irgi już dość długo, bo jak dotąd nie miałam szczęścia do obfitych korali, a tak bardzo mi się podobają.
Czy masz może jakieś propozycje którą posadzić w ogrodzie? Wielkość nie ma znaczenia, tylko by obficie kwitła i owocowała na czerwono.

Chryzantemki i rarytasik super.
Przymierzam się do irgi już dość długo, bo jak dotąd nie miałam szczęścia do obfitych korali, a tak bardzo mi się podobają.
Czy masz może jakieś propozycje którą posadzić w ogrodzie? Wielkość nie ma znaczenia, tylko by obficie kwitła i owocowała na czerwono.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Jolu no właśnie nie mam i w głowę zachodzę dlaczego
Będę musiała wiosną nadrobić to niedopatrzenie
A twoje są zimozielone czy nie? Bo czytam wlaśnie, ze są i takie i takie...


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
MAŁGOSIU ,BEA ,JUSTYNKO ,wydaje mi się ,że irgi są bezproblemowe .Nie wiem jakie mam odmiany ,ale dałam już do identyfikacji .Może ktoś rozpozna .
Ta jest zimozielona.

Ta na pniu,jesienią przebarwia listki na bordowo, a zimą jest bezlistna .

Dębolistna w pięknej jesiennej szacie.

Aster speciosus Connecticut (Aster Płożący)

Aster Variegata













Ta jest zimozielona.

Ta na pniu,jesienią przebarwia listki na bordowo, a zimą jest bezlistna .

Dębolistna w pięknej jesiennej szacie.

Aster speciosus Connecticut (Aster Płożący)

Aster Variegata













-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
No piękne te irgi, piękne. Chryzantemy również cudnie kwitną 

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42349
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
No bardzo ładne chryzantemy Jolu, a i przy okazji dowiedziałam się jak nazywa się mój płożący
Nie mogę przeżałować mojej uschniętej dębolistnej i jakoś nie mam odwagi posadzić kolejnej

Nie mogę przeżałować mojej uschniętej dębolistnej i jakoś nie mam odwagi posadzić kolejnej

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Jolu, podziwiam Twoje śliczne chryzantemy.
A już to domowe cudo zawładnęło moje serce całkowicie, absolutnie! Kolor kwiatów powala. W czasie szarug jesiennych taka czerwień daje silnego kopa i rzetelnie pobudza do życia.
Radosnego świętowania, Joluś!


A już to domowe cudo zawładnęło moje serce całkowicie, absolutnie! Kolor kwiatów powala. W czasie szarug jesiennych taka czerwień daje silnego kopa i rzetelnie pobudza do życia.

Radosnego świętowania, Joluś!

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 29 gru 2009, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północna wielkopolska, Złotów
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Jolu
Zajrzałem tu do Ciebie, bo w ofertach pisać nie mogę. Roślinki były już ok 11.
Niestety muszą na mnie poczekać jeszcze, ale z relacji zdanej z domu, paczka była bardzo, bardzo ciężka.
Roślinki bardzo ładne, nawet się rozmnożyły w podróży.
Bardzo (nie)dziękuję
A tak jak już tu u Ciebie jestem, to sobie trochę pospaceruje.
Bardzo podoba mi się Twoja ścieżka żurawkowo-hostowa. Tylko pozazdrościć.
Miłego wieczoru życzę i jeszcze raz dziękuję.

Zajrzałem tu do Ciebie, bo w ofertach pisać nie mogę. Roślinki były już ok 11.
Niestety muszą na mnie poczekać jeszcze, ale z relacji zdanej z domu, paczka była bardzo, bardzo ciężka.
Roślinki bardzo ładne, nawet się rozmnożyły w podróży.

Bardzo (nie)dziękuję

A tak jak już tu u Ciebie jestem, to sobie trochę pospaceruje.

Bardzo podoba mi się Twoja ścieżka żurawkowo-hostowa. Tylko pozazdrościć.

Miłego wieczoru życzę i jeszcze raz dziękuję.

pozdrawiam Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Jolu z przyjemnością poznałam twój dojrzały ogród.Dawno planowałam to zrobić,ale z braku czasu ciągle mam coś do nadrobienia.Wiele roślin zobaczyłam pierwszy raz,serdecznik np,zazdrośnie zaś oglądałam 0,5m kwiaty glicynii,złotokapu,bo u siebie na ich kwitnienie czekam.Ze zdziwieniem zaś czytałam,że gailardia nie rośnie u ciebie
Moja wędruje po ogrodzie,ba,za płotem się panoszy.Zapytam cię,jak postępujesz z posłonkiem po kwitnieniu.Ja nic mu nie robiłam,więc w tym roku kwitł na czubkach gałązek a krzaczek od spodu był goły
Ciąć trzeba?
Stroiki wyszły ci pięknie.Skorzystam z pomysłu i też do świątecznych dodam czerwone koraliki ognika


Stroiki wyszły ci pięknie.Skorzystam z pomysłu i też do świątecznych dodam czerwone koraliki ognika

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
MIRKO ,posłonki należy przycinać po kwitnieniu ,aby zbytnio nie wybujały i stworzyły zwartą kępę .
Poczytaj.Mamy na forum wątek o posłonku .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=2853
Gailardie ponownie posadziłam .Może tym razem na dobre się u mnie zadomowi .
Moja glicynia kwitła po raz pierwszy .Mam nadzieję ,że teraz co roku będzie mnie cieszyć kwitnieniem .Na swoją glicynię i złotokap pewnie też się doczekasz .
Serdecznik trzymam ze względu na pszczoły ,bo wizualnie wcale pięknie się nie prezentuje .
TOMKU ,witam i zapraszam częściej, na spacer, po ogrodzie .
BETI KUBUŚ już ok .
LUCYNKO ,epi już przekwitło ,ale i tak długo cieszyło oczęta .
Poczytaj.Mamy na forum wątek o posłonku .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=2853
Gailardie ponownie posadziłam .Może tym razem na dobre się u mnie zadomowi .
Moja glicynia kwitła po raz pierwszy .Mam nadzieję ,że teraz co roku będzie mnie cieszyć kwitnieniem .Na swoją glicynię i złotokap pewnie też się doczekasz .
Serdecznik trzymam ze względu na pszczoły ,bo wizualnie wcale pięknie się nie prezentuje .

TOMKU ,witam i zapraszam częściej, na spacer, po ogrodzie .

BETI KUBUŚ już ok .

LUCYNKO ,epi już przekwitło ,ale i tak długo cieszyło oczęta .

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Witaj Jolu ja straciłam swoje posłonki miałam pełne żółte, czerwone rosły na skalniaku przy oczku ale jak musiałam zlikwidować oczko bo trwały tam wykopki pod kanalizacje zniszczyły się , bardzo je lubiłam ,kupiła mi je kilka lat temu Iga 23, tez je zawsze przycinałam po kwitnieniu .
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Ogród- mój azyl -JolantaG -część 10
Hortensje obłędne, ja chyba sie nigdy nie doczekam kwitnienia swoich.
I fajowe variegaty posiadasz: odętka, oczar, aster... Twój ogród nawet teraz jest kolorowy i pełen kwitnień dzięki tym pięknym chryzantemom, ach i padłam na widok zakupów host, to moje marzenie kupić tyle odmian i zrobić rabatę tylko dla nich.
I fajowe variegaty posiadasz: odętka, oczar, aster... Twój ogród nawet teraz jest kolorowy i pełen kwitnień dzięki tym pięknym chryzantemom, ach i padłam na widok zakupów host, to moje marzenie kupić tyle odmian i zrobić rabatę tylko dla nich.