Mamy szparagi od 6 lat. Dwa lata temu dokupiłam na Alle... kilka karp (wszystkie się przyjęły) i teraz mamy chyba z 16 sztuk. Co roku są plenniejsze. Dla 2 osób taka ilość to bardzo dużo,myślę, że spokojnie wystarczyłoby nam 6-7. Ale ta moja pazerność

.Zdecydowanie polecam karpy, nie są drogie, a szybciej można się cieszyć plonami. Co do estetyki, to nie bardzo rozumiem, czy jest coś nieestetycznego w karpach szparagów? Jeśli łodygi się pokładają na ziemię, to się wbija kijek i łodygi mocuje sznurkiem do kijka... Ja nie kopcuję, bo bardziej lubimy zielone. No, a odchwaszczać, cóż, niestety trzeba. No i trzeba zabezpieczyć przed zwierzakami,np. psem, który lubi świeże, zielone szparagi

. Warto tez poczytać o różnych odmianach. Pamiętam, że ja wybierałam kilka z wielu odmian, które są dostępne. Ale teraz i tak nie wiem, co mi rośnie, bo kartkę z odmianami gdzieś zapodziałam.
Ile rzeczy należy mieć w d.... to się w głowie nie mieści.
______________________________________
Pozdrawiam. Beata