Szparagi-uprawa,problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Szparagi

Post »

:wit
Niestety nikt nie zagląda do tego wątku i na moje pytanie nie dostałam odpowiedzi . ;:185
Postanowiłam nasionka pozbawić czerwonej otoczki . Okazało się , że w środku są malutkie , okrągłe czarne kuleczki . Spakowałam je do papierowej torebki i będą czekały do wiosny . :D
Pozdrawiam, Beata.
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Szparagi

Post »

Beatko ja wysiewałam szparagi z kupnych nasion i to były czarne kuleczki, więc dobrze zrobiłaś. :D U mnie szparagi z nasion rosną 2 lata i w przyszłym roku do pierwszego zbioru, dosiewałam żeby było więcej, wcześniej kupiłam karpy ale było nam mało, uwielbiamy szparagi.
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Szparagi

Post »

Obcinacie przed zimą część nadziemną?
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Szparagi

Post »

Też się chętnie dowiem, czy te wiechy zielone teraz ścinać? Wiosną wsadziłam kilka małych karp. Ładnie wypuściły zielone "liście" i nie za bardzo wiem jak się z nimi dalej obchodzić. Zanim jednak doczytam cały wątek, to żebym czegoś nie zepsuła. Trzeba z nimi coś zrobić przed przymrozkami?
Nasionek żadnych niestety nie wypatrzyłam. A szkoda, bo chętnie bym dosiała. Może w przyszłym roku będą nasionka ;:173
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Szparagi

Post »

Karinko :wit
Miło Cię tu spotkać . :D

Kasiu , z nasionami (czytaj czerwonymi kuleczkami ) w tym roku było kiepsko . Wiele szparagów odchorowało suszę i upały .
Mam trochę nasion i jeśli chcesz to nie ma sprawy , podeślę . ;:108 :D

Grażynko :wit

Ja moim starym karpom obcinam część naziemną jesienią . Nigdy niczym na zimę nie zabezpieczałam .
Najlepiej lubię młode zielone pędy , więc kopczyków nie robię . :D
Pozdrawiam, Beata.
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Szparagi

Post »

Jak zaschną to trzeba ściąć przy ziemi, nie nadają się do kompostu, trzeba wyrzucić lub spalić, nie pytajcie dlaczego, nie wiem, ale tak piszą mądre książki i ja tak robię i jest ok.

-- 21 paź 2015, o 21:41 --

O Beata już odpowiedziała :D
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Szparagi

Post »

Karinko
Nie wiedziałam , że nie wolno ich wyrzucać na kompost . ;:185
U mnie tam właśnie lądowały , trudno . ;:222
Teraz są jeszcze nie obcięte . Jak już o tym wiem to je spalę .
Dzięki za podpowiedź :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Szparagi

Post »

Dziękuję za mądre rady ;:180
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: Szparagi

Post »

Trzeba spalać gałęziaki, bo może na nich bytować chorobotwórczy grzyb, dlatego też należy na jesień ścinać całość, żeby ewentualnie karpa nie zachorowała. Ja bym nie kompostowała z jeszcze jednego względu - jeśli są owoce, to będzie masa siewek... My raz składowaliśmy pędy do spalenia i do tej pory ciągle pojawia się jakaś siewka. Szparagi są też rozdzielnopłciowe, jeśli kwitły, a nie wydały owoców to chłopcy :wink: Nasze wydały masę owoców, w tym roku założyliśmy im linie kroplujące i dobrze zniosły upały :)
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szparagi

Post »

Oj do posadzenia szparagów zbieram się kolejny rok, ale jakoś mi to nie wychodzi. Działka za mała, a takie poletko mało ozdobnie wygląda chyba w ogrodzie? Może jednak znajdę jakieś miejsce, bo szparagi uwielbiam, a ich cena w sezonie potrafi zwalić z nóg ;:202 Ile krzaków sadzicie? Ile wystarczy, aby kilka razy w sezonie sobie ich podjeść?
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Szparagi

Post »

Elu
Najgorsze jest to , że trzy lata trzeba czekać na pierwsze w miarę sensowne zbiory . ;:174
Oczywiście jeśli wysiewamy z nasion . Można kupić karpki jednoroczne lub dwuletnie w ogrodniczych sklepach , to wiadomo okres oczekiwania się skraca .
Ja miałam trzy karpy , dwie bardzo stare i na dwie osoby do podjedzenia to wystarczało .
Te dwie stare musiałam zlikwidować , bo rosły w miejscu gdzie stanęła szklarnia .
Ta młoda karpa (6 letnia ), rośnie na skarpie wśród iglaków , daje sobie radę , ale jedna to za mało .
Myślę by przygotować 4-5 sadzonek , bo na tyle znajdę u siebie miejsca .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Szparagi

Post »

ela151 pisze: a takie poletko mało ozdobnie wygląda chyba w ogrodzie?
Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Fajne takie wiechy na grządce są :wink:.
Ja kupiłam na wiosnę na próbę malutkie karpy. Nie wiedziałam, czy coś w ogóle z tego wyjdzie. Na razie rosną, a ja czekam, że się rozrosną. Od Beatki mam też obiecane nasionka, to trochę powiększę poletko, bo u nas szparagi to w każdej ilości damy radę zjeść ;:333
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szparagi

Post »

Z nasion to dobrych kilka lat poczekasz Kasiu.
Szparagi rosną w redlinach kopcach i takie poletko trzeba często odchwaszczać. No chyba że agrotkanina w początkowej fazie. Później też można okrywać, aby białe zbierać.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Szparagi

Post »

mymysteryy pisze: u nas szparagi to w każdej ilości damy radę zjeść ;:333
U nas podobnie :wink:
Też od nasionek zaczynałam, wysiew w 2012roku, rok później co nieco ścinałam, w tamtym roku już normalne zbiory.
W tym roku kilka karp rozsadziłam, przy wykopywaniu połamałam dwie sztychówki 8-) /z których jedna dość wiekowa :lol: /.
Uprawiam na płasko, wolimy szparaga zielonego.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
fllorka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 14 cze 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Szparagi

Post »

Mamy szparagi od 6 lat. Dwa lata temu dokupiłam na Alle... kilka karp (wszystkie się przyjęły) i teraz mamy chyba z 16 sztuk. Co roku są plenniejsze. Dla 2 osób taka ilość to bardzo dużo,myślę, że spokojnie wystarczyłoby nam 6-7. Ale ta moja pazerność :roll: .Zdecydowanie polecam karpy, nie są drogie, a szybciej można się cieszyć plonami. Co do estetyki, to nie bardzo rozumiem, czy jest coś nieestetycznego w karpach szparagów? Jeśli łodygi się pokładają na ziemię, to się wbija kijek i łodygi mocuje sznurkiem do kijka... Ja nie kopcuję, bo bardziej lubimy zielone. No, a odchwaszczać, cóż, niestety trzeba. No i trzeba zabezpieczyć przed zwierzakami,np. psem, który lubi świeże, zielone szparagi :wink: . Warto tez poczytać o różnych odmianach. Pamiętam, że ja wybierałam kilka z wielu odmian, które są dostępne. Ale teraz i tak nie wiem, co mi rośnie, bo kartkę z odmianami gdzieś zapodziałam.
Ile rzeczy należy mieć w d.... to się w głowie nie mieści.
______________________________________
Pozdrawiam. Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”