Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Agapanty o białych kwiatach są późniejsze i jeszcze kwitną. Z kwiatami niebieskimi już przekwitły.
Zdjęcie nieaktywne/norbert76
Zdjęcie nieaktywne/norbert76
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Janusz, czy obrywasz owocki natychmiast, kiedy się pojawiają? Czy tydzień- dwa nie robi różnicy? Wyglądają jeszcze bardzo ozdobnie i nie chciałabym ich już ścinać. Wiem, że osłabiają roślinę, tak mówi teoria, ale jak to wygląda w praktyce.
Basia
Basia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Basiu. Obrywam owocki kiedy już wszystkie kwiaty przekwitną. Przetrzymywanie dłużej na pewno nie sprzyja roślinie tym bardziej,że rośnie w donicy.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ok, kiedy wszystkie kwiatki przekwitną. Odpowiada mi taka opcja, bo na razie nie chcę skubać między kwiatkami i oszpecać pedu kwiatowego. Dzięki.
Basia
Basia
- Ania76
- 200p
- Posty: 416
- Od: 6 sty 2006, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Mój Agapant (niebieski) po trzech latach uprawy wreszcie zakwitł. Piękny widok, szkoda, że kończy już kwitnienie.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Agapant - kłącze
Czy jest ktoś, komu się jednak w gruncie udało przetrzymać to zimą?
U mnie na ogródku właśnie zaliczył przmrozki, zastanawiam się czy jest sens go jeszcze zabezpieczać/okrywać, czy już po ptokach?
U mnie na ogródku właśnie zaliczył przmrozki, zastanawiam się czy jest sens go jeszcze zabezpieczać/okrywać, czy już po ptokach?
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Myślę, że w gruncie u nas nie przetrwa zimy. Nie próbowałem i nie będę ryzykował
, mam 12 donic z 8 odmianami
. Ja myślę, że teraz wykop tego swojego i zobaczysz w jakim jest stanie.


Pozdrawiam Bogdan
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ja mam agapanta pierwszy rok mam go w ciepłej piwnicy i przy świetle schną mu listki czy to normalne?I jak powinnam go podlewać?
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
W cieple i z oświetleniem będzie rósł, zasychanie liści jest normalne. Moje są w temp. 10-15* i słabiutkie światło. W takich warunkach podlewanie jest nie wskazane
. Twojemu trzeba będzie dać trochę wody. Agapanty nie które odmiany zasychają całkowicie, tzn. liście i wtedy można wykopać i przechować same kłącza.

Pozdrawiam Bogdan
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Bogdanie a jak mogę stwierdzić jakiego agapanta mam, skoro nie wiem? Bo czy tak mu uschną w garażu liście a będzie z tych nieusychających to odbije na wiosnę? Aktualnie w świetnej kondycji ciągle stroi na tarasie..
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
To widać po roślinach, u mnie te zasychające o tej porze praktycznie nie mają już liści, pozostałe mają w większości zielone.
Pozdrawiam Bogdan
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Jednej z odmian, teraz na zimowisku, zebrało się na kwitnienie.
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Pozdrawiam Bogdan
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ten mój też kwitł jeszcze 3 tygodniu temu na tarasie, ale przyszły przymrozki i kwiatki ścięły. Ale nadal stoi na tarasie.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006