Moje kwiaty w przechowalni

[Maska]

Śliczne brunery muszę coś dokupić mojej, żeby nie była samotna. Czy Twoje rosną w cieniu?

[hala67]

Marysiu brunnery są Ci wdzięczne za pochwały. Większość tych roślin mam posadzone w cieniu na nowej działce. Czują się tam wyśmienicie. Do końca sezonu miały piękne liście. Natomiast te które rosną w "przechowali" przez przeważającą cześć dnia są "dopieszczane" przez promienie słoneczne. Szybko straciły swą urodzę. Miały popalone liście. Wiosną dołączą do pozostałych.

Dla Ciebie kolejny majowy widoczek:

[tu.ja]

Też jestem zdania, że brunery są świetne. Niekłopotliwa roślina, która dobrze prezentuje się przez cały sezon. Kilka różnych posiadam, ale o żółtych liściach jeszcze nie spotkałam. Muszę upolować w przyszłym roku
Maj...Już bym chciała żeby znów był maj, albo chociaż kwiecień

[hala67]

Izuniu odmiana brunnery o żółtych liściach rosła w "przechowalni". Bardzo ucierpiała od nadmiaru słońca. Przeniosłam ją na nową działkę, ale czy przetrwa zimę oto jest pytanie.
Podobnie jak Ty chciałabym już wiosny. Źle znoszę te krótkie, szaro-bure dni.
A wiesz, że ptaszki zaczęły odwiedzać karmniki powieszone na mojej działce?

Małe co nieco z 5 maja:











A to mój najpiękniejszy Kwiatuszek:

[Maska]

Halinko śliczne majowe zdjęcia roślin i podziwiam czyściutkie wyplewione grządki.
A najpiękniejszy kwiatuszek do wycałowania

[iga23]

Halinko, żywy kwiatuszek najpiękniejszy.

Brunera 'Diane's Gold' zimuje bez problemu, tylko ona po wiośnie zieleniej.

[hala67]

Marysiu dziękuję za uznanie. Grządki tak ładnie wyglądały wiosną, później różnie bywało. Susza i upał zrobiły swoje.
Maluszek będzie wycałowany jak tylko się zjawi u mnie.

Iguniu witaj u mnie. Dziękuję za cenne informacje odnośnie brunnery 'Diane's Gold'.
Masz rację mój wnusio jest najpiękniejszym moim Kwiatuszkiem. Kocham go niezmiernie. Szkoda, że nie mieszka ze mną.

Dzisiaj dla odmiany zdjęcia kwietniowe:

[iga23]

Halinko, to, że wnuki mieszkają daleko też ma swoje uroki, jak radość jak przyjadą.

[hala67]

Iguś pewnie masz rację, ale chciałabym tej radości doświadczać jak najczęściej.

[Miriam]

No czyyyysta babcia Halinka
Oj,trudno mi znieść widok tak wymuskanych rabat Z roku na rok i ja do tego dążę,z marnym skutkiem Brunery rewelacyjne,żółtą też widzę pierwszy raz.Moja jedyna chyba padła tego lata z powodu suszy.Są jakieś szanse,że odbije z korzenia?
Masz żółte szfirki

[hala67]

Mireczko no popatrz, a wszyscy mówią że wykapany tatuś i dziadziuś
Te rabaty tak ładnie wyglądały wiosną. Później nie panowałam nad chwastami, które mimo suszy rosły w najlepsze.
Jeżeli chodzi o Twoją brunnerę, to nie wiem co mam Ci napisać. Teoretycznie powinna pojawić się na wiosnę, ale jeśli uschły jej korzenie to niekoniecznie.
Nie mam żółtego szafirka. Ten ze zdjęcia to odmiana Alba.

[Wanda7]

Wnuczuś fajniutki. Szykuje się do swoich pierwszych Świąt

[tu.ja]

Wnusio nader słodki Ciekawa jestem po kim ma takie ciemne oczka i bystre spojrzenie.
Pięknie się te łubiny prezentują. Czy za nimi rośnie biały bez o pełnych kwiatach czy to inna roślina?
Te Twoje żurawki przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Muszę jednak troskliwiej zająć się swoimi.

[hala67]

Oj tak Wandziu. Kacperek jest fajniutki. Ma już trzy miesiące i zaczyna się interesować tym co się wokół niego dzieje. Jesteśmy ciekawi jak zareaguje na choinkę.

Izuniu nasz wnusio to taki cukiereczek. Ciemne oczka ma po swojej mamie.
Łubiny wyhodowałam sama. Nie rozsadziłam je na czas i przez to powstała wielka kolorowa kępa. Podoba mi się ten efekt.
Dobrze zauważyłaś, że w tle jest bez biały pełny. U kolegi rośnie jak "chwast". Obsadził nim wszystkie wolne miejsca.
Żurawek w tym miejscu zostało niewiele. Część przeniesiona została do cienia na nowej działce. W przyszłym sezonie będę robiła sadzonki tych roślin. Jakby co, to reflektowałabyś na nie?

Szałwia -pomimo, że rozsiewa się niemiłosiernie to bardzo lubię tą roślinę.

tu w towarzystwie krwawnika kichawca

[slila1]

Wnusio na pewno bardzo ucieszy się z kolorowej choinki.
Szałwie masz piękne. Moje posadzone rok temu, jeszcze słabo się rozrosły.