Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

[Maska]

Jadziu liczę na to, bo robisz piękne rzeczy

Agnieszko te muldy to właśnie dostarczana kurkom trawa najczęściej całe kępy razem z ziemią, żeby coś tam wygrzebały Odkąd myszołów zjadł mi kawałek najlepszej kurki chodzącej po ogrodzie nie wypuszczam wolno, bo w wolierze mają leszczyny, porzeczki i jabłonie więc nie ma jak spikować w dół, bo się rozbije o gałęzie.
Różyczka to niziutki krzaczek z kwiatkami w kształcie kulek. Kiedyś rósł w cieniu i kwitł raz w sezonie, przesadzony do światła kwitnie już trzeci raz. To róża z B.
Rano śnieg był w znikomej ilości ale teraz wszystko poprószone
Ziemia na grządce nie była mokra i do butów kleił mi się tylko kurzeniec

Lucynko słońce świeciło takie białe zimowe a chmury wyglądały wspaniale, jak ja to lubię wybacz! ale wolę od błękitu Zmrożone szyby w aucie i u nas były, bo koło 13 młoda skrobała szyby w aucie stojącym od zachodu Jeżynie wycięłam tylko gałęzie, które owocowały, a jeżyn mam 6 różnych krzaków i różnej wielkości W tym sezonie nic się nie zmarnowało Śpij spokojnie i nadrabiaj wczorajszy brak snu
I Tobie Ewuniu spokojnej nocy i dobrej pogody ducha i tej w ogrodzie


Aniu jak miło że znalazłaś chwilkę i wpadłaś do mnie Koniecznie musisz mieć jeżynę, dzieci bardzo lubią jej owoce Nasze zamrażarki też zasobne w pudełka z owocami, bo taka ich postać najchętniej jest w zimie spożywana.
Słońce oczywiście to samo, ale nie wszyscy mają takie szerokie na nie spojrzenie
Wydało się, że brateczków nie widać, a tak długo kwitły i jeszcze nie tracę nadziei że wyjdą

Ewuniu jesteś serduszko
Nie zazdrość, to są takie podrygi, czasem nie chce mi się nic, a czasem wpadam w rytm i wtedy robota się pali w rękach. Teraz muszę dom odsprzątać, bo dawno nie było gości i to widać Róże te co przesadzałam obsypałam ziemią i te nowoposadzone a teraz z listą muszę przejrzeć które są wrażliwce i jeszcze im zrobić ciepły okład, ale mam czas, dopiero zimno się zaczęło.

Dobranoc wszystkim gościom

[julcia1]

I u mnie Marysiu mrozik w nocy troszkę białego poprószyło ,ale nic nie zostało
Pewnie wczoraj też bym na działkę poszła bo pogoda po temu idealna , słoneczko ,bezwietrznie trochę chłodno ,ale przecież można się ubrać odpowiednio ale po pracy już ciemno się robi. Muszę jakoś zaplanować i jednak się wyrwać by przykryć co trzeba i przywieźć z działki wszystko co nie powinno przemarznąć bo w działkowej altanie nie ma izolacji i niestety mróz wchodzi. Moja jeżyna też bezkolcowa ale liście ma zupełnie inne.
Zdjęcia nieba jak zwykle cudne

[TerDob]

Witaj Marysiu U mnie tez biało i mamy przymusowy odpoczynek
Zdjęcie nieba przepiękne Taką kolorową szałwię też mam i cały czas kwitnie
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

[ewa w]

Jeżyny lubię jeść prosto z krzaka a póżniej to już nie , dostałam od Tadeusza z forum piekny krzew bezkolcowej o olbrzymich owocach i słodkich do tego-mniam -ta była zjadana "na pniu". Była walka kto szybciej wysiadzie z auta i dopadnie owoców miała takie olbrzymie kwiaty a zdjęć owoców nie znalazłam



Dla mnie fotki nieba bardzo romantico

[Darmokot]

Marysiu Ciemiernika mam z innego źródła, u klientki obcinałem drzewa i pełno tego miała, same jej się siały w pełnym cieniu. Wsadziłem je w taką dziurę, że ciągle zapominam tam zajrzeć Teraz śnieg spływa rynnami i dobrze, jeszcze nie czas,niech się gdzieś do końca stycznia wstrzyma Mnie też tak bierze na robotę, że raz zrobię mnóstwo a potem mnie leń ogarnie i mi się nie chce ale to chyba tak musi być zimą
Pozdrawiam serdecznie

[Maska]

Julciu pamiętam ten czas kiedy wyjeżdżałam do pracy i wracałam po ciemku, a jasno i słońce było wtedy jak siedziałam w murach. Bardzo nie lubiłam tego okresu czasu Na okrycie roślin jest czas, ale na zabranie ciepłolubnych to najwyższa pora. Jeżeli możesz się zwolnić to chyba trzeba
Jeżyny na ogół są te inne i takich mam parę z pysznymi dużymi owocami, ta ma mniejsze ale moim zdaniem ma tą nutę jeżynową jak jeżyny pod lasem. U nas przy lesie jest mnóstwo jeżyn, mój M nawet zbierał swego czasu.
Bardzo mi miło że zdjęcia nieba podobają się. Dobrego dnia

Tereniu witaj!
Tak mamy urlop Szałwia to już pewnie była ale za pół roku będzie znowu!
I Tobie pięknego dnia

Ewciu nie wiem czy moje jeżyny mają aż takie wielkie kwiaty, mają na pewno dekoracyjne bo nieraz pokazywałam. W smaku jednak trochę się różnią, może nie w słodyczy, bo słodkie jak dojrzeją i jeszcze w słońcu są wszystkie, ale jest taki specyficzny posmak. Ten smak najlepiej czuć w domowych dżemach Pyszne są jeżyny w kompocie, dżem ale przecierany, a z mrożonych robimy bezę i w środek bita śmietana i rozmrożone jeżyny....pycha!!!
Takie groźne romantico

Michale swego czasu miałam w doniczkach i rozdawałam więc myślałam, że i Tobie
Koniecznie sprawdzaj ciemiernika, chociaż te moje najstarsze najpiękniej wyglądają w kwietniu, szczególnie wtedy jak ich przez jakiś czas nie okrawam
U mnie śnieg się nie topi bo mrozik trzyma, ale słońce może zrobi swoje przynajmniej tam gdzie dociera. Ja też go jeszcze nie chcę, bo jednak mam zrywy siłowe i właśnie w taki wpadłam... ale dzisiaj nic z tego Przesyłam uściski dla wszystkich

[Dorota71]

Pokaż śnieg.

[karolacha]

No patrzcie a Dorota chce sniegu U mnie ciemierniki białe też się sieją a kwitną b. wcześnie, jak ciepły luty to już są. Zresztą one już teraz wychyliły łebki a na przełomie lutego -marca to już pięknie kwitną

[Lisica]

Marysiu,

Z płonącymi uszami czytam o wyprawie do Katmandu. Toż to mekka himalaistów! Brama do dróg prowadzących pod najwyższe szczyty świata. Jak Ci się tam podobało?
Wyobraź sobie, że ja byłam w Albanii (służbowo) i to w czasach, kiedy Albania była państwem zamkniętym, pełnym podsłuchów, bunkrów i szpicli bezpieki, tropiących każdego cudzoziemca krok w krok. Przypuszczam, że teraz to się zmieniło, ale wtedy wywierało piorunujące wrażenie.

PS. Widziałaś firm "Everest"?

[renzal]

Marysiu! Ale wyprawa!
Co do jeżyny, to masz ładnie ukorzenia się z odkładów, ba! czasem wręcz bez naszej wiedzy, bo długie pędy, gdy tylko poczują ziemię wręcz się jej "czepiają".
Udanych wypieków!

[cyganka77]

Moich jeżyn też było dużo, ale susza je wykończyła. Co prawda trochę spróbowaliśmy, ale na koniec na krzakach było winko .
Słyszałam, że trzeba obcinać stare pędy, ale do końca nie wiem, kiedy to zrobić.
A co z różami? Z czego zrobić te kopczyki?
Wybaczcie za takie pytania, ale tak naprawdę to pierwszy rok mam róże i nie wiem, jak z nimi postępować, żeby ich nie stracić.

[Maska]

Dorotko u mnie śniegu jak na lekarstwo, ale dla Ciebie proszę jest




a to droga od kurnika, jak widzisz nie ma co się podniecać




Karolino Dorotkę uwięzili na oddziale to ona chce przynajmniej oglądać na zdjęciach, nie ma się co dziwić
U mnie też ciemierniki się sieją, ale zaczęły dopiero po latach.

Lisico,
To właśnie wtedy zaczęła kiełkować w nas chęć zobaczenia Albanii, bo ktoś wyczaił, że da się tam turystycznie jechać. Nie pojechaliśmy, bo stan wojenny przerwał wszelkie plany. Potem jeździliśmy na grzeczne wycieczki po Europie, ale teraz może się uda. Katmandu to wspaniała kraina. Nasza podróż przez góry autobusem, który w każdej chwili mógł się osunąć w przepaść, bo to młode góry. Jechaliśmy godzinami i czasem jakiś człowiek z pękiem gałęzi na placach, a tak to sępy i kolorowe miejsca pochówków. Po Indiach klimat do przyjęcia, jedzenie pyszne, ludzie przyjaźni, brak biedy na ulicach. Mieszkaliśmy w Hotelu Lotse zresztą z Wojtkiem Kurtyką, który likwidował resztki po wyprawie ale już nie pamiętam na którą górę. Nie chodziliśmy na trekking, bo czas nas ograniczał. W kraju czekała babcia z naszymi córkami
Wolę film Himalaya mam go nagrany i często oglądam tak zamiast muzyki

Renatko o tak dawne dzieje
Te inne jeżyny ukorzeniają się i mają odrosty jak mateczna roślina, a ta jeżyna odrosty ma z kolcami, a przysypana gałąź po roku nie miała korzeni
I dzisiaj coś upiekłam

Asiu wycinam pędy te co owocowały (widać które) co prawda ktoś kiedyś pokazywał że tylko przycinać, ale jak zostawiłam i przycięłam to i tak usechł Róże kopczykuję ziemią albo kompostem jak nie masz to taką ziemią workową. Jak są pierwszy rok to trzeba obsypać. Kopczyki rozgarniasz w kwietniu. Nie tnę ich przed zimą, chociaż niektórzy przycinają. Ja tnę właśnie w kwietniu i z tych uciętych pędów wybieram odpowiednie i robię sadzonki.
Jak masz wątpliwości to pytaj nie krępuj się

[plocczanka]

Marysiu, pędzi Twój wątek jak szalony.
Chwilę mnie nie było, a tu tłok jak w kościele w Boże Narodzenie.
Widzę, że i do Ciebie zawitała zimowa aura. U mnie dzisiaj było (jest) zimno nie tylko na dworze (polu?), ale także w mieszkaniu. Coś mocno w tym roku zaczęli oszczędzać na ogrzewaniu. Trzeba będzie zwrócić uwagę odpowiedzialnym za taki stan rzeczy.

---Czytam, że Tobie podobają się takie złowrogie chmurzyska .... Ja zdecydowanie wolę błękitne niebo rozświetlone jasnym słoneczkiem.

U mnie też jeszcze wrażliwe roślinki nie dostały ciepłych płaszczyków, ale myślę sobie, że na to ciut za wcześnie. Chociaż moi sąsiedzi w większości już pookrywali na zimę. Jednak ja poczekam trochę. A nuż ciepełko wróci ... Jeśli nie, to zacznę działać.

Udanego wieczoru, Nocny Marku!

[Dorota71]

Oj dziękuję za ten śnjeg. Tutaj duszno jak diabli a starsze panie nie pozwalają okna otworzyć.
Może jutro? .............

[renzal]

Dorotko! Przeżywała taki horror przez 3 tygodnie w upalne lato 2014...

Marysiu! A masz może jakiś ciekawy przepis na inne świąteczne smakołyki?
Wydałam dziś w świat kolejne doniczki z bodziszkiem żałobnym od Ciebie, który ładnie mi się rozsiewa.