Czy ktoś z Was może mi powiedzieć co się dzieje z moim syngonium? Od czasu zakupu (ponad pół roku) liście dostają brązowych okrągłych plamek i brązowieją oraz zasychają na końcach. Oberwałam już z mojej rośliny kilkanaście najbardziej 'zakropkowanych' liści. Pryskałam (raz) ekologicznym środkiem na choroby grzybowe. Użyłam pałeczek Provado aby wytępić ewentualne szkodniki. Ale tak naprawdę nie wiem z czym walczę...
Dodam, że roślina jest często spryskiwana (codziennie lub co drugi dzień), podlewana dopiero po przeschnięciu, ma luźne podłoże (rozluźnione wermikulitem), ma dużo nowych przyrostów (które jednak też robią się po czasie 'nakrapiane'). Rośnie na parapecie przy północno-wschodnim oknie, więc nie powinna mieć za jasno i gorąco.
Z góry dziękuję za Waszą pomoc.
---21 lis 2015, o 10:44 ---
Proszę, czy ktoś z Was mógłby mi pomóc? Szkoda mi mojego biednego syngonium; zauważyłam że brązowe plamy na końcówkach liści powiększają się.
