Fiołki jak malowane
Serce i dusza małego ogrodu
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Fajnie mieć takie miejsce dla roślinek na zimę .
Fiołki jak malowane
Fiołki jak malowane
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Prawda Asiu wymarzone miejsce dla roślin stworzył im Jacek z oknem 
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Zimowisko podziwiam dla mnie to super schron na zimę w otoczeniu cudnych piękności.
Czekam na relacje z wyjazdu, ciekawe czy coś nowego dojdzie.
fiołeczki śliczne a złota Polska jesień jest faktycznie złotem obsypana. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Niesamowita kolekcja!
Jestem pełna podziwu dla Twojej cierpliwości, a także pomysłowości.

Jestem pełna podziwu dla Twojej cierpliwości, a także pomysłowości.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Jacku-już zapadasz w sen zimowy? 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Zdaje się, że Jacek zaginął w tej Warszawie ... 
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Lucynko,Asiu,i tu Was zaskoczę-Jestem
I choć nie mam czasu na częste wizyty w naszym forum,to pamiętam o Was
I od razu pochwalę się wczorajszymi świeżynkami
Agawą shrevei v. magna

...i dość ciekawe aloesy:

Myślę sobie,czy to uzależnienie od ,,zielonego" jest bezpieczne, i da się z niego jak by co wyleczyć
I choć nie mam czasu na częste wizyty w naszym forum,to pamiętam o Was
I od razu pochwalę się wczorajszymi świeżynkami
Agawą shrevei v. magna

...i dość ciekawe aloesy:

Myślę sobie,czy to uzależnienie od ,,zielonego" jest bezpieczne, i da się z niego jak by co wyleczyć
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Po co chcesz sie leczyć?
Piękne nowości aloesy piękne a agawy.
Piękne nowości aloesy piękne a agawy.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Myślę, że to niegroźne uzależnienie, jak skończy się miejsce na parapetach, na pewno przystopujesz z zakupami.
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Serce i dusza małego ogrodu
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Fajne zdjęcia
trawy są imponujące ,a hosty u Ciebie śpią.U mnie jedna wciąż walczy
Jak na tę porę roku to u mnie jeszcze całkiem sporo kolorków i kwiecia,zapraszam

Jak na tę porę roku to u mnie jeszcze całkiem sporo kolorków i kwiecia,zapraszam
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Tak sobie po drodze zaglądnęłam, a tu niespodzianka że hej!
Nie tylko to, że zastałam gospodarza, ale dodatkowo podziwiam bogactwo donic i doniczek tak wspaniale już zabezpieczonych na zimowe mroźne dni.
No, no... Jesteś naprawdę niesamowity!
Zaś jeśli chodzi o chorobę zwaną uzależnieniem, to wiadomo: jedynie profesjonalny odwyk może pomóc. Tylko po co się leczyć, skoro ta choroba daje mnóstwo przyjemności i radości, a poza uszczuplaniem portfela nie przynosi nikomu jakiejkolwiek szkody.
Tak więc proszę bardzo: choruj sobie na to zielonozakręcenie do woli i pokazuj nam coraz to nowe cudeńka roślinne.
Słoneczka życzę na jutrzejsze świętowanie.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Czy jakoś związujesz rozplenicę z pierwszego zdjęcia, że ma taki kolumnowy pokrój?
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Serce i dusza małego ogrodu
Jacku, te chochołki to z czego zrobiłeś? Nie wyglądają mi na słomiane, a fajnie wyglądają. Niejako zdobią opatulone roślinki, które dzięki nim nie tylko nie zmarzną, ale dodatkowo będą podziwiane. 























