też tak zrobię nie będę ich ścinać tylko porobię im kopczyki
Familokowego ciąg dalszy
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu dzięki za dobre rady
też tak zrobię nie będę ich ścinać tylko porobię im kopczyki
też tak zrobię nie będę ich ścinać tylko porobię im kopczyki
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu śliczne lipcowe wspomnienia
Ale miałaś kolorowo
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU było kolorowo
teraz już mniej ,chociaż jeszcze przemoczone chryzantemy jako tako się trzymają.Natomiast różane pąki dalej w pół rozkwicie. Coraz więcej różanych liści ściele się na ziemi
BOŻENKO
na kopczyki trochę za wcześnie ,bo przecież temperatura dalej plusowa i róże będą mieć za ciepło i zaczną puszczać nowe listki, a potem jak przyjdzie mróz to będzie klapa
Róże wytrzymują bez kopczyków do -15 U mnie tylko młodziaki i przesadzane dostają kopczyki reszta sobie radzi sama
GRAŻYNKO trochę wspomnień, bo smutno bez fotek.Mnie jednak trochę zal lata ,bo zbyt mało przesiedziałam na ogródku. Szłam dopiero pod wieczór podlewać,bo takie temperatury jak były to nie dla mnie
Niech sobie pada nie mam nic przeciwko chyba i tak rzeki nie nadrobią tych ilości wody jakie miały
JADZIU dziennie podlewałam a zegar się kręcił jak szalony.W przyszłym miesiącu będzie rozliczenie wody, wiec jestem ciekawa ile zabulę
Jednak żal było mi moich roślin, więc je podlewałam
KAROLCIU Twoja córcia większa zdolniacha niż ja
Młotka używam do przybijania gwoździ
szydełko i drutki też dzierżę w swoich rękach ,ale teraz szczegónie upodobałam sobie frywolitki
MARYSIU parasol musowo dla kurek. Fotek mam mnóstwo i niektórych nawet nie pokazywałam
ELUSIA może kiedyś tak było
teraz sobie dawkuję prace,żeby nie przedobrzyć .Sił musi pozostać na cały sezon
DAYSY Astrid ma piękne kwiaty leciutko aksamitne i pachnące.Jednak w tym sezonie słabo kwitła,bo była jesienią przesadzana.
Dzisiaj jako ,że na niebie brak słoneczka to trochę słonecznych kolorków







BOŻENKO
GRAŻYNKO trochę wspomnień, bo smutno bez fotek.Mnie jednak trochę zal lata ,bo zbyt mało przesiedziałam na ogródku. Szłam dopiero pod wieczór podlewać,bo takie temperatury jak były to nie dla mnie
JADZIU dziennie podlewałam a zegar się kręcił jak szalony.W przyszłym miesiącu będzie rozliczenie wody, wiec jestem ciekawa ile zabulę
KAROLCIU Twoja córcia większa zdolniacha niż ja
MARYSIU parasol musowo dla kurek. Fotek mam mnóstwo i niektórych nawet nie pokazywałam
ELUSIA może kiedyś tak było
DAYSY Astrid ma piękne kwiaty leciutko aksamitne i pachnące.Jednak w tym sezonie słabo kwitła,bo była jesienią przesadzana.
Dzisiaj jako ,że na niebie brak słoneczka to trochę słonecznych kolorków







- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Familokowego ciąg dalszy
Och, aż cieplej na sercu się robi od takich złotych kolorków. Cudny zestaw żółtych, energetycznych kwiatków na wysłałaś.
Uśmiecha się do nas każdy z nich. W takie ponure dni ogrodowe słonka poprawiają humor. Dziękujemy
Uśmiecha się do nas każdy z nich. W takie ponure dni ogrodowe słonka poprawiają humor. Dziękujemy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
JOLU słoneczko z trzeciej fotki dostałam od Tosi, a z czwartej z pewnością poznajesz
na ostatniej to słoneczko od Basi .Także część roślinek ma swoje dodatkowe imiona
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, ostatnio mało mam czasu, ale na odwiedziny w Twoim ogródku zawsze go znajdę
Uwielbiam Twój busz na rabatach, kolory, na które tak chętnie zawsze patrzę (szczególnie teraz), gdy wokół nas jest ich coraz mniej. U Ciebie nadal kolorowo, chryzantemy, róże a nawet dalie wypatrzyłam
Już w zeszłym roku mówiłam, że podgrzewasz swój ogród, to i jest na czym oko zawiesić
A żółte fotki jak znalazł na dzisiejszą pochmurną pogodę. Od razu jakoś przyjemniej się robi na sercu
Uwielbiam Twój busz na rabatach, kolory, na które tak chętnie zawsze patrzę (szczególnie teraz), gdy wokół nas jest ich coraz mniej. U Ciebie nadal kolorowo, chryzantemy, róże a nawet dalie wypatrzyłam
A żółte fotki jak znalazł na dzisiejszą pochmurną pogodę. Od razu jakoś przyjemniej się robi na sercu
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
och jak dobrze,że mamy wspominkowe zdjęcia. Inaczej co byśmy teraz oglądały
A tak mogę się u Ciebie zachwycać
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
I właśnie przez te upały mi nie szkoda, bo też tylko wczesnym rankiem albo wieczorem wychodziłam żeby podlać.
Kwiaty się w słońcu spiekały, więdły a podlewanie to była istna syzyfowa praca.
Konewki śniły mi się po nocach a ręce mam chyba do tej pory jak orangutan.
Czekam już na następny sezon, oby lepszy od tego.
Kwiaty się w słońcu spiekały, więdły a podlewanie to była istna syzyfowa praca.
Konewki śniły mi się po nocach a ręce mam chyba do tej pory jak orangutan.
Czekam już na następny sezon, oby lepszy od tego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, ten żółty liliowiec,to pająk ?
ja i siebie wkleiłam swojego zerknij, czy to taki sam
Piękny słoneczny nastrój wprowadzasz w te ponure dni
ja i siebie wkleiłam swojego zerknij, czy to taki sam
Piękny słoneczny nastrój wprowadzasz w te ponure dni
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
MARYSIU ten liliowiec prawdopodobnie też należy do pająków lecz nie ma nazwy
Jednak jest trochę inny od Twojego.Trzeba trochę rozweselić serca gdy za oknem buro i ponuro.Dzisiaj znów będą fotki ogrodowe świeżo zrobione
GRAŻYNKO ja podlewałam wężem ,ale tam gdzie nie mogłam sięgnąć potrzebna była konewka .Jednak ,żeby kwiaty były spieczone tego nie mogę powiedzieć
KAROLCIA masz rację dobrze ,ze mamy wspominkowe fotki ,więc calutką zimę będzie co wspominać.Od poniedziałku zapowiadają całkowite obniżenie temperatury.Achhhh te twoje różane drzewa
DOROTKO ano podgrzewam
swój ogródek ,ale w niedługim czasie nawet to ogrzewanie podłogowe nie pomorze
Dzisiaj porobiłam jeszcze parę fotek ,ale raczej to już końcówka
no to parę aktualnych fotek








GRAŻYNKO ja podlewałam wężem ,ale tam gdzie nie mogłam sięgnąć potrzebna była konewka .Jednak ,żeby kwiaty były spieczone tego nie mogę powiedzieć
KAROLCIA masz rację dobrze ,ze mamy wspominkowe fotki ,więc calutką zimę będzie co wspominać.Od poniedziałku zapowiadają całkowite obniżenie temperatury.Achhhh te twoje różane drzewa
DOROTKO ano podgrzewam
no to parę aktualnych fotek








- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu witaj
To że róże masz piękne to wszyscy wiemy
ale że dalie tak pięknie Ci kwitną o tej porze
to rzadkość .
Słoneczka żółciutkie pięknie pokazane
częściej takie wstawiaj .
Pozdrawiam
Słoneczka żółciutkie pięknie pokazane
Pozdrawiam
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ten Twój liliowiec też piękny
a dalia Cafe au lait, gdzieś się chyba schowała przed mrozem
bardzo piękna ale ja nie mam piwniczki i dalie zostawiłam w gruncie
będą wiosną robiły za kompost.
A róża Elżbietka
a dalia Cafe au lait, gdzieś się chyba schowała przed mrozem
bardzo piękna ale ja nie mam piwniczki i dalie zostawiłam w gruncie
będą wiosną robiły za kompost.
A róża Elżbietka
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Elżbietka zadziwia mnie wigorem
Ciągle i niezmordowanie kwitnie aż miło popatrzeć. To dopiero
róża.
Nie strasz mnie ochłodzeniem, bo ja w niedzielę będę sadziła róże do donic, a donice zadołuję w ziemi. Przez te moje nieprzewidziane zakupy nie mam teraz innego wyjścia. Mam nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje mi planów
Nie strasz mnie ochłodzeniem, bo ja w niedzielę będę sadziła róże do donic, a donice zadołuję w ziemi. Przez te moje nieprzewidziane zakupy nie mam teraz innego wyjścia. Mam nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje mi planów
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Familokowego ciąg dalszy
Liliowiec Jadzi to chyba 'Hemerocallis flava - Liliowiec żółty ' zwany też 'liliowiec majowy'.
Elżbietka faktycznie i piękna i wytrwała - terminatorka.
Dalie faktycznie długo kwitną.
Elżbietka faktycznie i piękna i wytrwała - terminatorka.
Dalie faktycznie długo kwitną.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, dopiero tu trafiłam, ależ Ty masz busz!
Idę się u Ciebie rozejrzeć.
Idę się u Ciebie rozejrzeć.


