Alexander McKenzie rozważałam jako pnącą, ale jak się przypala to na to miejsce się nie nadaje.
Słoneczne rabaty 2
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, zaczęłaś już podsumowanie sezonu
. Ja się zbieram, ale mam pod górę. Jak patrzę na te opadłe liście, to nic mi się nie chce.
Alexander McKenzie rozważałam jako pnącą, ale jak się przypala to na to miejsce się nie nadaje.
Alexander McKenzie rozważałam jako pnącą, ale jak się przypala to na to miejsce się nie nadaje.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko nauka alfabetu różanego rozpoczęta.
Nawożenie zapisałam, jak to zrealizuję, to całkiem inna bajka. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko dziękuję za różany spis. Też bym chciała Abrahama ale boję się go ciut. Ma totalnie skrajne opinie. Może zamiast niego lepiej pomyśleć nad Jubilee?
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Słoneczne rabaty 2
Cześć Sabinko
, właścicielko pięknego ogrodu... Jako że już jesień, wieczorami mamy więcej czasu , pod kocem i z laptopem na kolanach możemy pobuszować po ogrodach nie tylko swoich znajomych... Tak też z nudów i czystej ciekawości trafiłam do ciebie...
Jestem pod ogromnym wrażeniem
.
Masz cudny ogród i tyle róż, lilii i innej roślinności...
Zapisałam sobie twój wątek bo dużo się tu dzieje.
Będę podpatrywać i być może nauczę się czegoś , czego jeszcze nie wiem...A uczę się cały czas.
****************************
A pro po oleandra... Ja swojego na zimę wstawiam do salonu.
Przycinam mu tylko przekwitnięte kwiatki...
Z powodu suchego powietrza w mieszkaniu , mimo spryskiwania , zrzuca pełno liści które pierw bardzo żółkną.
Wcale się tym nie przejmuję , tylko dzielnie je sprzątam.
Na wiosnę zawsze można go skorygować , przyciąć...Mój w tej chwili ma ok. 150cm.
Przez zimę w mieszkaniu bardzo zrobił się lepki i puszczał jakieś soki. Co potem się okazało męczyły go tarczniki. Myślałam że już po nim ale pomogły pałeczki i ręczne czyszczenie.
Latem cieszył oko pięknymi kwiatami...
Jestem pod ogromnym wrażeniem
Masz cudny ogród i tyle róż, lilii i innej roślinności...
Zapisałam sobie twój wątek bo dużo się tu dzieje.
Będę podpatrywać i być może nauczę się czegoś , czego jeszcze nie wiem...A uczę się cały czas.
****************************
A pro po oleandra... Ja swojego na zimę wstawiam do salonu.
Przycinam mu tylko przekwitnięte kwiatki...
Z powodu suchego powietrza w mieszkaniu , mimo spryskiwania , zrzuca pełno liści które pierw bardzo żółkną.
Wcale się tym nie przejmuję , tylko dzielnie je sprzątam.
Na wiosnę zawsze można go skorygować , przyciąć...Mój w tej chwili ma ok. 150cm.
Przez zimę w mieszkaniu bardzo zrobił się lepki i puszczał jakieś soki. Co potem się okazało męczyły go tarczniki. Myślałam że już po nim ale pomogły pałeczki i ręczne czyszczenie.
Latem cieszył oko pięknymi kwiatami...
Re: Słoneczne rabaty 2
To jak nie masz co fotografować to piecz torty i rób im artystyczne zdjęcia,powojnikami i trawami też nie pogardzę,jak Ci się chce to i mech w chodniku potrafi być ciekawy

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko jak to nie ma, ja mogła bym Ci palcami pokazywać idealnie wyglądające dla mnie różyczki w różnych wątkach na fonifredil pisze:Zuza, piszesz o ideałach, a ideałów nie ma.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Słoneczne rabaty 2
Mój m. nie zniósłby zapachu tego dobra
Ja po prostu rozsypuję granulat. Ten jest mimo wszystko dużo łatwiejszy do zniesienia.
Jak długo Abraham trzyma kwiaty?
Mam go, ale u mnie to bardzo marna sadzonka. Liczę na to, żę po dobrym dokarmieniu w końcu pokaże co potrafi
Ja po prostu rozsypuję granulat. Ten jest mimo wszystko dużo łatwiejszy do zniesienia.
Jak długo Abraham trzyma kwiaty?
Mam go, ale u mnie to bardzo marna sadzonka. Liczę na to, żę po dobrym dokarmieniu w końcu pokaże co potrafi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Słoneczne rabaty 2
Ja Abrahama kupiłam też pod wpływem Dorotki i muszę powiedzieć, że bardzo mi się rozrósł pięknymi nowymi pędami. Kwiatów miał niewiele, ale przecudniej urody. Natomiast martwi mnie to zwisanie kwiatów w dól, bo tego nie cierpię. Podobno z wiekiem nieco zesztywnieje.
Alchymista masz rewelacyjnego! Ile tam posadziłaś krzaczków?
Alchymista masz rewelacyjnego! Ile tam posadziłaś krzaczków?
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Witam
Ból niemiłosierny, bo zalałam herbatą klawiaturę i dopóki nie kupię nowej (liczyłam, że jak wyschnie to zacznie działać... o słodka naiwności
) jestem zmuszona pisać na tablecie albo klawiaturą ekranową
Tak więc bez zbędnej pisaniny.
Witam nowych gości: Majkę i Olę
Mam nadzieję, że nie zanudzę was wspominkowymi fotami
Ola, dzięki za informacje o oleandrze. Przycięłam swojego wielkoluda i teraz zastanawiam się czy normalnie go podlewać czy delikatnie przesuszyć przez zimę
Aniu/Nena, Alexander rośnie u mnie w pełnym słońcu od samego rana do wieczora. Uwierz mi, przy takich spiekotach wszystkie róże przypalały kwiaty (oprócz Nostalgie i Doris Thysterman). Rok wcześniej nie było śladu przypieczenia, ale lato też było normalniejsze.
Sonia, takie nawożenie to chyba wypada uzgodnić z sąsiadami jak masz ich blisko
Wykopałam sadzonki hortensji, które dostałam od ciebie. Chciałabym je dla spokoju przezimować w donicy w chłodnym miejscu. Masz może jakieś rady/sugestie
Aneczka, nie mogę być obiektywna porównując te dwie róże. Pisząc o Abrahamie widzę przed oczami krzaczor Dorotki
Chociaż faktycznie mojemu nic nie mam do zarzucenia (poza marnością sadzonki). Jubilee to całkiem inna bajka. To była moja wymarzona róża i nie zrażają mnie jej zwieszone główki. Pięknie pachnie, jest zdrowa i kwitnie do przymrozków
I ten kolor i wielkość kwiatu
Tulap, nie wiem jak to wywąchałeś, ale na niedzielę robię tort dla mojej mamy
Jak wyjdzie przyzwoicie to będą zdjęcia.
Zuza, wszystko prawda, tylko u jednego ten ideał będzie rósł.. no właśnie - idealnie, a u drugiego coś mu nie przypasuje i wyjdzie klapa
Tak jak piszesz, jest coraz więcej zdrowych i odpornych odmian i każdy może wybrać coś dla siebie
Gosiu, z tego co pamiętam Abraham całkiem dobrze radził sobie z upałami. Jest posadzony obok Constance Spry i to ona zbierała najgorsze słoneczne baty. Ile dni? Hmn.. nie chce cię wprowadzić w błąd.. 3-4 od pełnego rozkwitu, w najgorszy ukrop. Dorotko, Wando jak było u was?
Wanda, ren Alchymist to jeden, ponad 10-letni krzak. Każdego roku robię mu akcję zaplatania nowych pędów wokół ogrodzenia. Moje ręce wyglądają później jak po ataku dzikich zwierząt , ale efekt jest
Mili goście i wszyscy skrytoczytacze, zapraszam na marcowe zdjęcia:











Z cyklu: piłeś? nie jedź!





Ból niemiłosierny, bo zalałam herbatą klawiaturę i dopóki nie kupię nowej (liczyłam, że jak wyschnie to zacznie działać... o słodka naiwności
Witam nowych gości: Majkę i Olę
Aniu/Nena, Alexander rośnie u mnie w pełnym słońcu od samego rana do wieczora. Uwierz mi, przy takich spiekotach wszystkie róże przypalały kwiaty (oprócz Nostalgie i Doris Thysterman). Rok wcześniej nie było śladu przypieczenia, ale lato też było normalniejsze.
Sonia, takie nawożenie to chyba wypada uzgodnić z sąsiadami jak masz ich blisko
Wykopałam sadzonki hortensji, które dostałam od ciebie. Chciałabym je dla spokoju przezimować w donicy w chłodnym miejscu. Masz może jakieś rady/sugestie
Aneczka, nie mogę być obiektywna porównując te dwie róże. Pisząc o Abrahamie widzę przed oczami krzaczor Dorotki
Tulap, nie wiem jak to wywąchałeś, ale na niedzielę robię tort dla mojej mamy
Zuza, wszystko prawda, tylko u jednego ten ideał będzie rósł.. no właśnie - idealnie, a u drugiego coś mu nie przypasuje i wyjdzie klapa
Gosiu, z tego co pamiętam Abraham całkiem dobrze radził sobie z upałami. Jest posadzony obok Constance Spry i to ona zbierała najgorsze słoneczne baty. Ile dni? Hmn.. nie chce cię wprowadzić w błąd.. 3-4 od pełnego rozkwitu, w najgorszy ukrop. Dorotko, Wando jak było u was?
Wanda, ren Alchymist to jeden, ponad 10-letni krzak. Każdego roku robię mu akcję zaplatania nowych pędów wokół ogrodzenia. Moje ręce wyglądają później jak po ataku dzikich zwierząt , ale efekt jest
Mili goście i wszyscy skrytoczytacze, zapraszam na marcowe zdjęcia:











Z cyklu: piłeś? nie jedź!





-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Słoneczne rabaty 2
Cześć Sabinko, fajnie że robisz podsumowanie róż. Takie tematy zawsze mnie przyciągają
Czekam na resztę bo jestem ciekawa twoich spostrzeżeń.
Ja niestety róż nie mam już od pierwszych mrozów październikowych. Generalnie u mnie w ogrodzie już zima, nawet berberysy straciły liście. Wyjątkowo wcześnie wszystko umarło. To pewnie przez suszę. Najbardziej mi żal hortensji, bo nawet nie zdążyły się przebarwić...Dlatego odpuściłam sobie Forum. Ale teraz chyba trochę powinnam zmienić nastawienie.
Czekam na wspominki i podsumowania
Czekam na resztę bo jestem ciekawa twoich spostrzeżeń.
Ja niestety róż nie mam już od pierwszych mrozów październikowych. Generalnie u mnie w ogrodzie już zima, nawet berberysy straciły liście. Wyjątkowo wcześnie wszystko umarło. To pewnie przez suszę. Najbardziej mi żal hortensji, bo nawet nie zdążyły się przebarwić...Dlatego odpuściłam sobie Forum. Ale teraz chyba trochę powinnam zmienić nastawienie.
Czekam na wspominki i podsumowania
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, cudnie wiosennie się zrobiło
Jako że u mnie na zeszłą wiosnę cebulowych było jak na lekarstwo, a zaraza cebulowa na fo się szerzyła - mam nadzieję i ja w przyszłym sezonie oglądać tak piękne widoki u siebie
Widzę że sesja głównie krokusowa, a tulipanki też pokarzesz?
Jako że u mnie na zeszłą wiosnę cebulowych było jak na lekarstwo, a zaraza cebulowa na fo się szerzyła - mam nadzieję i ja w przyszłym sezonie oglądać tak piękne widoki u siebie
Widzę że sesja głównie krokusowa, a tulipanki też pokarzesz?
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Jolu, moje hortensje również poległy na całej linii, ale że mam tylko dwie sztuki to nie odczułam tego tak bardzo
Niestety susza zaszkodziła wszystkim roślinom. Najgorsze jest to, że jak przed konkretnymi mrozami nie zacznie intensywnie padać to czeka nas jeszcze podlewanie
U ciebie między drzewami pewnie jeszcze gorzej...
Wspominki i podsumowania będą kontynuowane, w przygotowaniu róże: Alinka, Arthur Bell i Ascot
Tylko z czasem gorzej, bo na niedzielę mam piętrowy tort do zrobienia
Zuza, tulipany będą, no jak bez tulipanów
Tyle tylko, że postanowiłam wszystko usystematyzować i robię przegląd według poszczególnych miesięcy. W marcu cieszyły głównie krokusy, ale poczekaj, w zanadrzu mam cały kwiecień i maj, które będę musiała podzielić na kilka części
Piszesz, że uległaś szałowi cebulowych.. Ja nie chcę wskazywać palcami kto to zapoczątkował i nakręcił całą sytuację.. ale z tego co dobrze kojarzę to ta zbzikowana Aneczka od powojników
posadziła ponad 700 cebul i weź tu bądź mądry i nic nie sadź skoro choroba się udziela 
Wspominki i podsumowania będą kontynuowane, w przygotowaniu róże: Alinka, Arthur Bell i Ascot
Zuza, tulipany będą, no jak bez tulipanów
Piszesz, że uległaś szałowi cebulowych.. Ja nie chcę wskazywać palcami kto to zapoczątkował i nakręcił całą sytuację.. ale z tego co dobrze kojarzę to ta zbzikowana Aneczka od powojników
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Witaj Sabinko,róże masz cudne,ale słoneczne ,wiosenne rabaty krokusów znowu przyprawiły mnie o uśmiech ,pogoda u mnie dzisiaj cudowna ,świeci słoneczko i jest cieplutko,więc biegnę do ogrodu,bo moje ciągłe wyjazdy spowodowały zaległości,pozdrawiam i miłego dnia życzę 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Martuś, u mnie reż przepięknie
aż się człowiekowi żyć chce jak zerknie za okno. Gorzej, że temperatury sprowadzają na ziemię - póki co tylko 5 stopni (ale cały czas pomalutku rośnie). Krokusy zawsze mnie cieszą. Uwielbiam je 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Pamiętam jak wiosną na szybko sadziłaś krokusy od pana P.
A potem one kwitły razem z tulipanami.
Co Ty tam miałaś jeszcze w tym mixie?
I ciekawe czy tej zimy znów będzie można takie cuda kupić?
I ciekawe czy tej zimy znów będzie można takie cuda kupić?

