Proszę oderwać listek i powąchać. Jak to laur, to będzie pachnieć. Choć dla mnie za okrągłe ma te listki i te zaczątki pączków liściowych w międzywięźlach za grube, jak na laur. Ale upierać się nie będę.
Całe lato stała na balkonie ,nie zakwitła , zgubiłem znacznik .
Nadeszły chłody ,nie marniała . Zabrałem na parapet ,wypuszcza nowe liście .
Może nie podlewać ? Niech się zasuszy i przezimować to co pod ziemią w trocinach w chłodku?