Moja ciężarówka ledwo chodzi. Wlazło jej w kręgosłup. Ma już dość. Jeszcze troszkę.
Pod bocianim...... ogród 2015
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotka są darmowe hostingi. Dam Ci na pw. A liści grabienia nie zazdroszczę, bo mnie to samo czeka w sobotę. Leniuchowałam poprzedni weekend to teraz muszę odpokutować. Będę robiła ziemię liściową. Mam już kilka worków. Ile się jeszcze nazbiera? A może róże dam radę okopczykować? Jakoś po kościach czuję, że zima będzie ostra
Moja ciężarówka ledwo chodzi. Wlazło jej w kręgosłup. Ma już dość. Jeszcze troszkę.
Moja ciężarówka ledwo chodzi. Wlazło jej w kręgosłup. Ma już dość. Jeszcze troszkę.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42407
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Hej Dorotko! widzę że zatęskniłaś za nami
Jak tam Twoje drzewa i dywan liści
pewnie wygląda to pięknie ...gorzej ze sprzątaniem
Pozdrawiam Cię cieplutko
Jak tam Twoje drzewa i dywan liści
Pozdrawiam Cię cieplutko
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Grażynko oj opad i to jaki był.kogra pisze:No tak ....listopad to liści opad.
Na pewno będzie co robić.
Cierpliwie poczekam na twoje dalsze fotki.
Mnie też abonament Fotosika dobiegł końca, już się następnej kasy domagają.
Gosiu już jestem po... Pęcherze mam na rękach okropne, krzyż boli, płuca. Ale i na grzybki zdążyłam .PEPSI pisze:Dorotka są darmowe hostingi. Dam Ci na pw. A liści grabienia nie zazdroszczę, bo mnie to samo czeka w sobotę. Leniuchowałam poprzedni weekend to teraz muszę odpokutować. Będę robiła ziemię liściową. Mam już kilka worków. Ile się jeszcze nazbiera? A może róże dam radę okopczykować? Jakoś po kościach czuję, że zima będzie ostra![]()
Moja ciężarówka ledwo chodzi. Wlazło jej w kręgosłup. Ma już dość. Jeszcze troszkę.
Marysiu jestem i zerkam, tylko u mnie od dawna nie ma co pokazywać, a ja też długo nie jeździłam. Pięknie to już to nie wyglądało, liście mokre, warstwa gruba. Sobota co chwila padało, ale daliśmy radę.Maska pisze:Hej Dorotko! widzę że zatęskniłaś za nami![]()
Jak tam Twoje drzewa i dywan liścipewnie wygląda to pięknie ...gorzej ze sprzątaniem
![]()
Pozdrawiam Cię cieplutko
Dobrze to może od początku zaległy październik, tak na poprawę nastrojów, bo widoki na działce w chwili obecnej nie są już takie. Jest szaro, ponuro i mgliście.
Pierwsze tygodnie października,
Ach jak przyjemnie


Nie wiele u mnie już kwitło ale i tak było przyjemnie. Mój ulubiony obiekt fotograficzny.

Trochę poszerzyłam rabatę przy wodzie, a może się kiedyś przyda



No i niestety muszę kończyć
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Jakie porządki
A dobrze, że poszerzyłaś rabatę przy oczku, na pewno się przyda. 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Gosiu mam nadzieję, w październiku jeszcze zdążyłam zrobić rewolucję na rabacie środkowej, na razie nie wygląda imponująco, ale jak się rozrośnie myślę, że będzie fajnie. Jeszcze muszę coś podosadzać, ale głównie róże.

Zapraszam na dalszy październikowy spacerek.
Niestety chryzantemy w większości nie zdążyły przed mrozem , ale marcinki chociaż nie zawiodły.

Kosmosy też długo kwitły

Moja nn długo i pięknie kwitła

cdn.

Zapraszam na dalszy październikowy spacerek.
Niestety chryzantemy w większości nie zdążyły przed mrozem , ale marcinki chociaż nie zawiodły.

Kosmosy też długo kwitły

Moja nn długo i pięknie kwitła

cdn.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Zapraszam na dalszy spacerek , życzę miłego oglądania.


Trochę makro

A potem przyszedł mróz - 8 , jedna noc i cały krajobraz się zmienił.... Ale też miało to swój urok, taki bajkowy.
Pomponiki złotlina
Staw zamarzł
I poszły spać chryzantemy, nie zdążyły rozkwitnąć


Rozmarzające na drzewach liście, zaczęły spadać z szelestem w ilościach masowych
Ale trzeba przyznać, widok był obłędnie piękny.

A tu już wszystko rozmarzło, zniszczenia nieodwracalne w tym sezonie nastąpiły.

Wader łapie ostatnie promyki słońca

I zaczęło się grabienie

No ładnie dzieciątko grabi a mama foty strzela
.
Teraz będzie smutne zakończenie października
Niestety lato odeszło, jesień się kończy, kwiaty przemarzły i braciszek Wadera też odszedł. Cała rodzinka strasznie to przeżyła, a na pewno Wader najbardziej
Wader wypatruje ciągle kiedy braciszek przyjedzie
.
Tym o to smutnym akcentem zakończyliśmy październik 'Pod bocianim..'


Trochę makro

A potem przyszedł mróz - 8 , jedna noc i cały krajobraz się zmienił.... Ale też miało to swój urok, taki bajkowy.
Pomponiki złotlina

Staw zamarzł
I poszły spać chryzantemy, nie zdążyły rozkwitnąć


Rozmarzające na drzewach liście, zaczęły spadać z szelestem w ilościach masowych

A tu już wszystko rozmarzło, zniszczenia nieodwracalne w tym sezonie nastąpiły.

Wader łapie ostatnie promyki słońca

I zaczęło się grabienie

No ładnie dzieciątko grabi a mama foty strzela
Teraz będzie smutne zakończenie października
Niestety lato odeszło, jesień się kończy, kwiaty przemarzły i braciszek Wadera też odszedł. Cała rodzinka strasznie to przeżyła, a na pewno Wader najbardziej
Wader wypatruje ciągle kiedy braciszek przyjedzie
.Tym o to smutnym akcentem zakończyliśmy październik 'Pod bocianim..'
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko piękne wspomnienia jesieni.
Z chryzantemami u mnie jest tak samo.
Prawie nigdy nie zdążyły zakwitnąć i teraz już ich nie sadzę.
Utrata pieska to jak strata członka rodziny w dodatku wszystkim najbliższego.
Znam to z autopsji i bardzo współczuję.
To trudne chwile dla całej rodziny.
Z chryzantemami u mnie jest tak samo.
Prawie nigdy nie zdążyły zakwitnąć i teraz już ich nie sadzę.
Utrata pieska to jak strata członka rodziny w dodatku wszystkim najbliższego.
Znam to z autopsji i bardzo współczuję.
To trudne chwile dla całej rodziny.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko, przytulam mocno.
Jesień była piękna, nawet ta po zmarźnięciu. Pokazujesz moje ulubione drzewa, bardzo lubię ten klimat u Ciebie. Taki dostojny, a jednocześnie taki swojski.
Rabaty powiększać trzeba, bo nawet nie wiadomo kiedy, a już będą zapełnione.
Buziaki zostawiam i dziękuję za pamięć.
Jesień była piękna, nawet ta po zmarźnięciu. Pokazujesz moje ulubione drzewa, bardzo lubię ten klimat u Ciebie. Taki dostojny, a jednocześnie taki swojski.
Rabaty powiększać trzeba, bo nawet nie wiadomo kiedy, a już będą zapełnione.
Buziaki zostawiam i dziękuję za pamięć.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Oj widzę, że wszyscy zapomnieli o Bocianim, no nie wszyscy. Grażynko , Dorotko dziękuję że jesteście.
Grażynko dziękuję;:196 coś mi się wydaje, że z tymi chryzantemami u mnie będzie to samo. Piesek już nie cierpi, a mój Wader tęskni to widać, my też.
Jak Wader odejdzie, powiedziałam żadnego zwierzaka, co najwyżej rybki, bo do tych jakoś się nie przywiązuję, nie wiem w sumie dlaczego, może dlatego, że nie merdają ogonami, nie przytulają się i nie mają sierści
. Szkoda, że zamknęłaś wrota swojego ogrodu, wspominki czasami bywają fajniejsze , tak wszystko w pigułce.
Dorotko dziękuję
Wstawiając brzozy myślałam właśnie o Tobie , ciekawa byłam czy zajrzysz, bo u Ciebie też zamknięte, ale już rozumiem dlaczego
. W weekend oprócz grabienia( miałam pomocników
), grzybków, jeszcze zdążyłam przesadzić marcinki białe z nad stawu, także wiem co znaczy 'rabaty nie wiadomo kiedy będą zapełnione'. Przesadziłam je pod brzozy, reszta wyrzucona, tam niech się rozrastają dowoli, zakwitną to zakwitną, jak nie trudno. Zapomniałam tylko ściąć , bo wyglądają okropnie, a zresztą czasu zabrakło.
To nowe miejsce na białe marcinki, a niech się rozrastają nawet na pole sąsiada, krowy już sobie poradzą
.
Nie wygląda to ładnie, szczególnie, że nie ścięłam
.
To te pochylone we wszystkie strony, wiatr był tak silny, że łamał wszystkie.

Takie widoki mieliśmy po przyjeździe i przerażenie w oczach

Zakwasy mam do dziś

Grażynko dziękuję;:196 coś mi się wydaje, że z tymi chryzantemami u mnie będzie to samo. Piesek już nie cierpi, a mój Wader tęskni to widać, my też.
Jak Wader odejdzie, powiedziałam żadnego zwierzaka, co najwyżej rybki, bo do tych jakoś się nie przywiązuję, nie wiem w sumie dlaczego, może dlatego, że nie merdają ogonami, nie przytulają się i nie mają sierści
Dorotko dziękuję
To nowe miejsce na białe marcinki, a niech się rozrastają nawet na pole sąsiada, krowy już sobie poradzą
Nie wygląda to ładnie, szczególnie, że nie ścięłam
To te pochylone we wszystkie strony, wiatr był tak silny, że łamał wszystkie.

Takie widoki mieliśmy po przyjeździe i przerażenie w oczach

Zakwasy mam do dziś
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Nie zapomnieli, nie zapomnieli....oglądają i podziwiają jak tyle liści można ogarnąć. U mnie też październikowy mróz załatwił wszystko. Nie ma co podziwiać. A co to za fioletowe kwiatki? Ładne są. Pieska szkoda, ale tam, gdzie teraz jest ma lepiej. Ile miał lat?
Jutro jadę do stolycy, S biega
Jutro jadę do stolycy, S biega
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12213
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko piękny miałaś październik w ogrodzie. Jeszcze kolory żywe i rośliny w dobrej kondycji.
Widzę, że trawnika ubywa,
będzie wiosną co podglądać. Niestety grabienie liści, to nieodłączny element naszego klimatu. Zakwasy obowiązkowe. Zwierzaki jak członkowie rodziny, zawsze trudno pogodzić się z ich odejściem. 
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko jesteśmy
Ale za to ile ziemi liściowej w workach możesz zakompostować
Ale za to ile ziemi liściowej w workach możesz zakompostować
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42407
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko utulam całą rodzinkę, bo smutne zakończenie jesieni było
ale ogród Twój pięknieje. Zarówno przed jak i po mrozach wygląda nastrojowo 
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko
do rybek też się przywiążesz, zobaczysz...z prawdziwą przyjemnością patrzy się do wody czy są czy nie...dokarmia. Widok nie jest obojętny. Pieska szkoda, każdy się do takich stworzeń przywiązuje
Liści dużo Masz do grabienia, kompostu będzie sporo...przyda się w przyszłości na rabaty...kwiaty uwielbiają taką ziemię. Co posadzisz przy oczku, rabaty widzę że są powiększone 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Róża ze szronem cudo
Mam tysiące zdjęć róż,ale takiej nie mam 



