Ogródek to moje drugie życie cz.9 -sezon 2015

[Ola2310]

Dorotko ale ci pięknie kwitnie lewizja. Moja zakwitła tylko wiosną i tyle... Jakiś leniwy okaz mi się trafił...
Piękne jesienne fotki. Pozdrawiam cieplutko.

[slila1]

W piątek dostałam trzy chryzantemy od Oli, jeśli dobrze się zaaklimatyzują i przeżyją zimę, to pomyślę o dalszych. Jak rozrośnie Ci się 'Natanael', to chętnie skorzystam.

[dorcia7]

Lidziu to na 99 % Natanael,tak mi ją zidentyfikowano tutaj,dostałam ją w gratisie bez nazwy,jakkolwiek się nie nazywa możesz ją mieć bez czekania aż się rozrośnie-teraz czy na wiosnę?

[aneczka1979]

Dorciu jakże może być kolorowo w ogródku o tej porze roku. Cudowne chryzantemy!
Ja też nie wiem co te róże w sobie mają. No ale zawładnęły mną totalnie. Niestety i mój ogródek nie jest z gumy, niestety, więc i ja już tylko coś co mnie naprawdę zachwyci mogę kupić.
Jeśli tylko by Ci się chciało, to mogłabyś w wolnej chwili zerknąć na poprzednią swoją fotorelację i powiedzieć mi co jest na 12 zdjęciu, licząc od dołu? To takie pięknie czerwone?

[dorcia7]

O to zdjęcie chodzi?


to perukowiec

[aneczka1979]

Tak! Dokładnie o to. To perukowiec tak się przebarwia? Zaraz po zakupie działki byłam strasznie napalona na perukowca. Niestety wujek Gugle ostudził me zapały, bo stale trąbił że są bardzo podatne na choroby grzybowe. Potwierdzisz?

[dorcia7]

Ale skąd,mam go 4 rok ,zdrowy

[aneczka1979]

No to niech Ci dalej tak ślicznie rośnie. Teraz to ja już nawet nie mam miejsca na perukowca. Wszystko zajęły róże i powojniki.

[Ola2310]

Dorotko, 4 lata to coś mały ...Ja kupiłam też z 4 lata temu razem z teściową. Ja takiego jasnego zielonego a teściowa bordowego. Jej jakoś niestety nie przetrzymał zimy , może zmarzł od garażu bo wsadzony był przy blaszaku. Mój ma ok. 2 metry wysokości ale peruczki jak dotąd miał bardzo delikatne.Teraz przebarwia się na żółto.
Kurczę muszę i ja pomyśleć o chryzantemach na przyszły rok żeby miało co kwitnąć w ogrodzie w tym czasie...U ciebie tak kolorowo. Gdzie je kupujesz, tu na forum?
Tylko gdzie tu je wcisnąć?

[hala67]

Dorotko z czego zrobione jest obrzeże na tych rabatkach : http://images75.fotosik.pl/10/e902babca0437301.jpg . Wygląda to jak deseczki. Podoba mi się to rozwiązanie, bo prezentuje się bardzo naturalnie.

[sweetdaisy]

Dorciu, po Twoich zdjęciach wygląda, jakbyś w innej strefie klimatycznej mieszkała Tylu kwitnień to już w wielu ogrodach nie widziałam, włączając mój. U mnie już szaro, buro i ponuro. Byle do wiosny

[dorcia7]

Aniu każdy ma swoje priorytety nieprawdaż u mnie zawsze musi być miejsce na moje ulubieńce

Olu sąsiadka z działki ma perukowca ,ale to już wysoki jak drzewo,moja sadzonka była niewielka od początku,w zeszłym roku go podzieliłam i dałam synowi sadzonkę,a mojego przycinałam od góry bo rósł w innym miejscu i nie było miejsca teraz jest przesadzony musiałam wyciąć do zera gałęzie ogromnego świerka bo mi usechł,został tylko pień bo żeby go usunąć to rewolucja na rabacie i nie wiem czy w ogóle dalibyśmy radę,został więc i docelowe ma być porośnięty bluszczem a perukowiec może teraz rosnąć sobie w górę ile dusza zapragnie,jeszcze niedawno byłam przeciwnikiem chryzantem,kojarzyły mi się wyłącznie z cmentarzem,ale tyle się na forum naoglądałam i kupuję co roku,dzięki nim jest teraz kolorowo

Halinko dobrze widzisz,dostaliśmy kiedyś klepki parkietowe,ktoś miał zamiar położyć a potem moda się zmieniła i panele stały się popularne,klepki leżały i miały iść w piec więc przygarnęliśmy je,M je maluje i robi z nich obrzeża ,są trochę trwalsze niż rollbordery drewniane sprzedawane w sklepach

Zuziu jeszcze kolorowo jest ,co mnie cieszy

[marpa]

Dorotko , czy pomarańczowa chryzantema zdj.nr 8 zimowała u Ciebie? Miałam taką dzisiaj w ręku w B.jako " samokrzewiącą"cudeńko! Ale nie zdecydowałam się i mam ją cały czas na głowie... Była w identycznym stanie rozwoju jak Twoja..A może Twoja pochodzi z B?
Ładną ich kolekcyjkę już zebrałaś !A jedna ładniejsza od drugiej!

[dorcia7]

Maryniu wszystkie chryzantemy są zimujące poza tą




kupiłam ją w Kauf.. w doniczce mini takiej jak kaktusy miniaturowe miała jakieś 10 cm wysokości ,teraz ma ok 40 cm ale wątpię czy ona zimę przetrwa

[marpa]

Dorotko dzięki! Ulży mi! Cudniasta jest!