Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD

[cyma2704]

Marysiu dziś deszcz, a jeszcze wczoraj kolorowe, słoneczne rabaty. Hakone śliczna, czekam na ładne kępy u siebie. Zazdroszczę osłoniętych miejsc, gdzie możesz jeszcze trawy przesadzać. U mnie jesienne nigdy nie przeżyły.

[kogra]

Zatem masz szczęście, że gleba jest taka pośrednia i żyzna.
U mnie mokra zbita glina, więc pewno trochę będę musiała ją "uszlachetnić' przed wysadzaniem moich traw do gruntu.
U mnie też dzisiaj mżawka, szkoda że konkretnie nie pada, bo ziemia głębiej sucha i twarda jak skała.

[marpa]

Olu ja w zasadzie host nie ścinam jesienią...mam ich za dużo po prostu a że nie muszę ich oglądać zimą to mi nie przeszkadzają liście ,które zgniją do wiosny.Kuruj się Dziewczyno , jesienią o przeziębienie nie trudno ...
cyma2704 Soniu deszczowe dni nastały i domowa nuda też... Osłoniętych miejsc mi nie zazdrość bo ich u mnie nie ma... Szkoda,że nie miałaś farta;:173 do przesadzania traw...za to rosną Ci inne imponująco! Nie mam traw wysokich wiele ,raczej lubuję się w niskich odmianach kępowych a te to terminatorki prawdziwe... Zdarzyło mi się , że przetrwały mi wykopane z bryłą ziemi do wiosny zapomniane i nie zadołowane w gruncie...Przesadzać je w jesieni to żaden problem u mnie ale wtedy ich raczej nie dzielę tylko rozrywam kępę lub przesadzam w całości z bryłą ziemi z miejsca na miejsce.. Z wysokich przesadzałam w jesieni trzęślice ,trzcinniki , często przywiezione z lasu i nie mam z nimi kłopotów .
kogra Graziu glinę pewnie trzeba będzie rozluźnić ziemią uniwersalną z worka bo trawy chyba wolą ziemie przepuszczalną , żeby nie było zastoin wodnych wiosną.Ale "dogadzać" trawom szczególnie nie należy.Moja hakonechloa rośnie od kilku lat w cieniu ale wiosną oddzieliłam kilka kęp i posadziłam w słońcu...Idą jak burza , bardzo przyrosły .Bywa, że trawom czasem trudno dogodzić to fakt Moje 2 miskanty , raczej mało popularne odmiany wegetują u mnie od 2 lat i szału nie ma...niewiele przyrastają i nie ma się czym chwalić... Widać nie trafiłam im z miejscem ...

w podzięce za miłe odwiedziny jesienna pinky winky

[kogra]

Maryniu miskanty z kolei kochają mokre stanowiska i w słonku lub półcieniu.
Ja musiałam te zwykłe eksmitować na zawsze z ogrodu bo zarastały mi go w ekspresowym tempie, zwłaszcza ten rozłogowy.
A co się przy tym napracowałam to moje..... .....teraz już jestem ostrożniejsza w ich sadzeniu.

[plocczanka]

Dziękuję, Maryniu, za piękne zdjęcia Twojego ogrodu.
Pospacerowałam sobie i od razu lżej mi na duszy. Przytłacza mnie już ta zgniła pogoda, którą u mnie panuje niepodzielnie od wielu dni.
Gdy oczy nacieszą się widokiem ciągle jeszcze kolorowego ogrodu, choćby i na fotografiach, to i psychika odpoczywa.
trzymaj się cieplutko

[marpa]

Grażynko racja ...należy zachować rozsądek w sadzeniu traw bo skutki mogą być bolesne!Kilka osób ostatnio zachłysnęło się nieomal nimi i trawy stały się dla nich jakby objawieniem... Pamiętać trzeba ,że z czasem duże trawy w małych ogrodach mogą stać się zawalidrogami .Posadzić łatwo ale pozbyć się jak już wiesz bywa trudno...Ale wiele jest oczywiście bezpiecznych odmian, pasujących do różnych miejsc, nasadzeń i kompozycji...

plocczanka Lucynko i ja Tobie dziękuję na dobre słowo od Ciebie zawsze można liczyć !
Pogoda i u mnie nie ciekawa ,dzisiaj nie pada ale za ciepło nie jest nie chcę narazić małżonka na przeziębienie więc nadal w domu trwam...Na szczęście większość prac mam poza sobą a reszta może czekać do wiosny...Liczę jeszcze na kilka dni sprzyjających ...ogrodowej kosmetyce!

Kilka fotek z mojego jesiennego ogródka ...










2w1

[stasia_ogrod]

Kochana, Twoja jesień nadal pyszni się ciepłymi barwami a zestawienia z trawami to istna poezja.
Też siedzę w domciu bo stale pokrapuje.Zapowiadali, że poniedziałek i wtorek mają być bardzo piękne a może sobota już będzie ze słonkiem ... zobaczymy.

[mar33]

Jesień Maryniu cudowna lubię spacerować po Twoich włościach bo zawsze coś ciekawego dopatrzę
Astry jesienne piękne a ten pełny w takim mocnym kolorze cudowny

[plocczanka]

Kolejna uczta dla ducha, a zwłaszcza dla oczu spragnionych aktualnie takich widoków w realu, a skazanych wyłącznie na widok z okna.
Dziękuję i gorąco pozdrawiam.

[marpa]

mar33,plocczanka to miłe , że lubicie bywać u mnie i zwiedzać mój skromny ogródek! Pogoda dzisiaj względnie się poprawiła więc spędziłam chwile na działce...Liczę jednak na zapowiadaną lepszą pogodę w przyszłym tygodniu!
Oczywiście zrobiłam użytek z aparatu i żeby zdjęcia się nie przedawniły pozwolę sobie kilka pokazać...


dwa oblicza jesiennego zawilca

azalia wczesnym latem kwitnie a jesienią płonie...

o tej porze berberysy mają swoje 5 minut - erecta

skimmia

ingrid bergman











berberys aurea latem żółty a jesienią też płonie

[cyma2704]

Marysiu spacerowanie po ogrodzie sfotografowanym przez ciebie to zawsze wyjątkowa przyjemność. Winogrona z rudbekią i śliczne, i smakowite. Berberysy pięknie się przebarwiły, moje jakieś szare. Też uważam, że trawy trzeba uważnie dobierać, potrafią być ciężkie w usuwaniu, czy przesadzaniu.

[dorcia7]

Maryniu pięknie zatrzymana w kadrze jesień ,urzekła mnie ta czerwona chryzantemka

[e-babcia]

Maryniu fotki mówią głośniej niż słowa cudowności

[koziorozec]

Witaj Maryniu,nie taki skromny Twój ogródek jak piszesz ,dla mnie bogaty w piękną i różnorodną roślinność ,pięknie pokazany i co potrzeba więcej ?no może odbiorców,ale jest ich mnóstwo ,bo do pięknego ogrodu chętnie idzie się na spacer i każdy wali z różnych stron świata ,ja np z małopolski ,pozdrawiam gorąco i buziaczki ,czerwona chryzantema cudowna

[hala67]

Łódzkie też bardzo lubi spacerować Maryniu po Twoim ogrodzie. Wydawałoby się, że jesień to smutna pora roku. Tak przynajmniej uważałam do niedawna. Twoje zdjęcia ukazują rośliny, które pięknie mienią się kolorami zanim zapadną w sen zimowy. W poprzedniej serii pokazałaś czerwony berberys na tle miskanta. Cudny widoczek