Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Maryś jak zwykle dała po oczach kolorami
Na moje tojady czekałam i czekałam, ale chyba przegrały z suszą. Jeszcze jeden rośnie zielony i ma pąki, zobaczymy, czy zdąży się pokazać. Zimowitów nie mogę odżałować, bo kiedyś były, pewnie nornice zjadły. I zdecydowanie w przyszłym roku zainwestuję w chryzantemy 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu - chryzantemy zachwycające! I ja podjęłam niedawno decyzję - w przyszłym roku szukam dobrego źródła i kupuję co najmniej kilka zimujących chryzantem. A możesz mi podpowiedzieć gdzie kupowałaś swoje pięknotkii?
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu prawdziwa paleta jesiennych barw i widzę ,że i dla oczu i dla ciała .
-
aniap56
- 200p

- Posty: 451
- Od: 6 cze 2014, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy x Lublin
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Nie wiem czy mogłam, ale Ty jesteś gościnna kobieta , pojadłam jabłuszek. Nawet czerwieniącego pomidorka zjadłam.
A jesień piękne barwy rozsiała w ogrodzie. O chryzantemach już nie wspominam, bo co zajrzę to coraz ładniejsze
.
I co ja mam zrobić- wiosną muszę kupić zimujących i gdzieś upchnąć.

A jesień piękne barwy rozsiała w ogrodzie. O chryzantemach już nie wspominam, bo co zajrzę to coraz ładniejsze
I co ja mam zrobić- wiosną muszę kupić zimujących i gdzieś upchnąć.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Maryś ja też chcę wiedzieć co to jest na drugim zdjęciu od dołu.
Fajnie wygląda, a przypomina mi młodą siewkę winobluszczu.
Po wpisie Ani przypomniałam sobie jak to jest u Ciebie.
Idzie się wąską ścieżką przez szaliczek i bacznie obserwuje piękne okazy roślinne, ale ręka sama bezwiednie wyciąga się i do japy pakuje brzoskwinię, jabłuszko, winogron czy też inny owoc których w ogrodzie nie brakuje. Na koniec przemiła gospodyni ciągnie delikwenta z pełnym już brzuszkiem do domu i sadza za stołem, gdzie stoi micha parujących pierogów i jeszcze ciepłe pyszne ciacho. Mniam......ale się rozmarzyłam.

Fajnie wygląda, a przypomina mi młodą siewkę winobluszczu.
Po wpisie Ani przypomniałam sobie jak to jest u Ciebie.
Idzie się wąską ścieżką przez szaliczek i bacznie obserwuje piękne okazy roślinne, ale ręka sama bezwiednie wyciąga się i do japy pakuje brzoskwinię, jabłuszko, winogron czy też inny owoc których w ogrodzie nie brakuje. Na koniec przemiła gospodyni ciągnie delikwenta z pełnym już brzuszkiem do domu i sadza za stołem, gdzie stoi micha parujących pierogów i jeszcze ciepłe pyszne ciacho. Mniam......ale się rozmarzyłam.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Jakie masz super jabłuszka. Muszę się rozejrzeć za tą odmianą.Moje całkiem fajne, bo słodziutkie, ale nie są czerwone.
Mróz chyba Cię ominął? Nadal kwitną róże. U mnie zamrożone zostały aż do czerwca.
To niebieskie to tojad?
Mróz chyba Cię ominął? Nadal kwitną róże. U mnie zamrożone zostały aż do czerwca.
To niebieskie to tojad?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu czy na dwóch ostatnich fotkach to kloniki ????. Jabłuszka wyglądają smakowicie i z pewnością takie są.Też mam w tym roku kłopot z niekwitnacymi chryzantemami pomimo ,że dostawały odpowiednią ilość wody. Może rzeczywiście zawaliło zbyt mocne słonko w lecie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witam wieczorową porą
Tereniu Z Małogoszczy chryzantemy powoli zaczynają pokazywać kolory i mam nadzieję, że będą kwitnąć, bo przymrozków na razie nie widzę
ale kto wie 27 pełnia
Tak jak zobaczyłam kolor i żółtym środkiem to aż mi się pycho uśmiechnęło
To jest tojad jesienny, z Biedrony czy z Ldl i kwitnie tak późno
Ucałowania
Danusiu też już to gdzieś pisałam, nie tylko chryzantemy ale i dalie kwitną gorzej niż w chłodniejsze lata
Dopiero teraz chryzantemy zaczynają rozwijać pączki, ale też nie wszystkie 
Agusiu masz rację wszystkie kwiatuszki cieszą czy jest ich cztery czy czternaście. Na wiosnę poślę Ci coś z tych jesiennych i sprawdzisz czy u Ciebie wytrzymają
Michałku zdjęcie może być dla każdego, bo każdy kiedyś czytał a nie napisał
Na 2 od dołu jest siewka klonika od Marysi mar.
Koło tojada jest spóźniony ziemowit
i u mnie astry rosną w poziomie ale unoszą dzielnie łebki, a niektóre dostały paliki
Lobelii niebieskiej nie okrywałam, bo mam ją od Marty a ona nie okrywa, no ale wiadomo jakie były zimy
Na wszelki wypadek zebrałam nasiona.
A ja Tobie życzę miłego wieczoru i spokojnej nocy
Aniu gdyby nornice jadły zimowity to ja na pewno miałabym parę, a rozrastają się jak szalone. Tylko są różne takie mniej i bardziej atrakcyjne
Tojad jak jest jeden to się rozrośnie na pewno. Jeżeli chryzantemy przetrwają zimę to moje niektóre można będzie podzielić
Aniu wybacz, ale mam sklerozę, coś mi się przypomina że mi przysłałaś nasionka dalii, ale nie wiem gdzie je dałam ;

Marysiu najpiękniejsze, bo największe kępy chryzmatem to dary od przyjaciół forumowych, te mniejsze kępki to kupione na wiosnę od naszej Jadzi. Wszystkie do tej pory rozrastają się i mam nadzieję, że i tegoroczne pójdą w ich ślady. Poza tym fragmenty uszczknięte na wiosnę ukorzeniają się i jedne widzę nawet mają pączki. Jak będą na wiosnę to może zechcesz takie do ukorzenienia?
Tereniu Jatra jeszcze jest co sfotografować i nie wracam głodna z ogrodu, a dzisiaj za pozwoleniem sąsiada zbierałam u niego orzechy i są takie co schodzi z nich skórka. Ja je uwielbiam więc iskałam cały wieczór
Aniu Droga kto do mnie zawita, bez jabłuszek redlove nie wyjeżdża. To jest ciekawostka i zachęcam do spróbowania
Oj te nasze zachcianki, ja też już powoli wysadzam poza nawias owocowe, żeby kwiatki posadzić
. Może coś z wiejskiego na początek 
Ewuniu czy Ty wiesz jaką mi radość sprawiłaś, że przyjechałaś do mnie, co prawda jeszcze marzę o dłuższym pobycie żeby do Krakowa skoczyć, ale nadziei nie tracę
Co na zdjęciu to już wiesz, siedział rok w doniczce w tunelu a jak go wsadziłam to zaczęła się susza
nie powiem czasem podlałam 
Warto jeździć bo potem mamy co wspominać
Małgosiu jabłuszka są słodko winne i mocno soczyste, a w środku całkiem czerwone jak truskawka, kiedyś pokazywałam i muszę je sfotografować po rozkrojeniu znowu. Są rewelacyjne do marchewki z jabłkiem i podobno sok jest ciekawy bo czerwony, ale na razie nie robiłam, bo moja sokowirówka nie wiruje
Tak to jest tojad jesienny 
Jadziu tak jak pisałam wyżej to jest klonik od Marysi, a druga to trzmielina oskrzydlona. Jabłuszka to atrakcja już drugiego sezonu i są pyszne
Są świetne na ocet i muszę koniecznie w tym roku też zrobić. Pogoda nietypowa dla naszego klimatu, a rośliny pewnie nie przyzwyczajone
Dobrego wieczoru wszystkim
Tereniu Z Małogoszczy chryzantemy powoli zaczynają pokazywać kolory i mam nadzieję, że będą kwitnąć, bo przymrozków na razie nie widzę
Tak jak zobaczyłam kolor i żółtym środkiem to aż mi się pycho uśmiechnęło

To jest tojad jesienny, z Biedrony czy z Ldl i kwitnie tak późno
Ucałowania
Danusiu też już to gdzieś pisałam, nie tylko chryzantemy ale i dalie kwitną gorzej niż w chłodniejsze lata

Agusiu masz rację wszystkie kwiatuszki cieszą czy jest ich cztery czy czternaście. Na wiosnę poślę Ci coś z tych jesiennych i sprawdzisz czy u Ciebie wytrzymają
Michałku zdjęcie może być dla każdego, bo każdy kiedyś czytał a nie napisał
Na 2 od dołu jest siewka klonika od Marysi mar.
Koło tojada jest spóźniony ziemowit
i u mnie astry rosną w poziomie ale unoszą dzielnie łebki, a niektóre dostały paliki A ja Tobie życzę miłego wieczoru i spokojnej nocy
Aniu gdyby nornice jadły zimowity to ja na pewno miałabym parę, a rozrastają się jak szalone. Tylko są różne takie mniej i bardziej atrakcyjne
Tojad jak jest jeden to się rozrośnie na pewno. Jeżeli chryzantemy przetrwają zimę to moje niektóre można będzie podzielić Aniu wybacz, ale mam sklerozę, coś mi się przypomina że mi przysłałaś nasionka dalii, ale nie wiem gdzie je dałam ;

Marysiu najpiękniejsze, bo największe kępy chryzmatem to dary od przyjaciół forumowych, te mniejsze kępki to kupione na wiosnę od naszej Jadzi. Wszystkie do tej pory rozrastają się i mam nadzieję, że i tegoroczne pójdą w ich ślady. Poza tym fragmenty uszczknięte na wiosnę ukorzeniają się i jedne widzę nawet mają pączki. Jak będą na wiosnę to może zechcesz takie do ukorzenienia?
Tereniu Jatra jeszcze jest co sfotografować i nie wracam głodna z ogrodu, a dzisiaj za pozwoleniem sąsiada zbierałam u niego orzechy i są takie co schodzi z nich skórka. Ja je uwielbiam więc iskałam cały wieczór

Aniu Droga kto do mnie zawita, bez jabłuszek redlove nie wyjeżdża. To jest ciekawostka i zachęcam do spróbowania
Oj te nasze zachcianki, ja też już powoli wysadzam poza nawias owocowe, żeby kwiatki posadzić
. Może coś z wiejskiego na początek 
Ewuniu czy Ty wiesz jaką mi radość sprawiłaś, że przyjechałaś do mnie, co prawda jeszcze marzę o dłuższym pobycie żeby do Krakowa skoczyć, ale nadziei nie tracę
Co na zdjęciu to już wiesz, siedział rok w doniczce w tunelu a jak go wsadziłam to zaczęła się susza
Warto jeździć bo potem mamy co wspominać
Małgosiu jabłuszka są słodko winne i mocno soczyste, a w środku całkiem czerwone jak truskawka, kiedyś pokazywałam i muszę je sfotografować po rozkrojeniu znowu. Są rewelacyjne do marchewki z jabłkiem i podobno sok jest ciekawy bo czerwony, ale na razie nie robiłam, bo moja sokowirówka nie wiruje

Jadziu tak jak pisałam wyżej to jest klonik od Marysi, a druga to trzmielina oskrzydlona. Jabłuszka to atrakcja już drugiego sezonu i są pyszne
Dobrego wieczoru wszystkim
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu skarbie no pewnie, że będę chciała chryzantemki
......jeśli tylko będę jeszcze pamiętała, że mi je obiecałaś 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu muszę zacząć zapisywać, bo potem powiecie obiecanki cacanki
Może Ty też sobie zapiszesz 
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu
Zaglądam do Ciebie od czasu do czasu .
Pozdrawam Cię serdecznie .
Zaglądam do Ciebie od czasu do czasu .
Pozdrawam Cię serdecznie .
Pozdrawiam, Beata.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu zapisałabym ale...zapomniałam zabrać Kajet Ogrodnika z działki
a nie chcę zakładać kolejnego bo potem nie wiem co w którym i sama sobie stwarzam chaos...
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Przyszłam na kolorystyczny pokaz do Ciebie Maryś bo tyle odmian liściastych co w Twoim ogrodzie to chyba nikt nie ma. Rzuć fotkę tęczowego ogrodu ze ściażką pleaseeee.... Mój tojad jak co roku nie zakwitł chyba znajdę mu inne miejsce 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witam w sobotę wieczorem!
Za mną sobota wymarzona do pracy w ogrodzie i tak ją spędziłam
Znowu kilka roślin znalazło nowe miejsce, czy dobre to się okaże
Beatko bardzo dziękuję
za odwiedziny i przesyłam serdeczne pozdrowienia
Pogoda sprzyja pracom ogrodowym i ciągle coś zmieniam, przesadzam, zakładam nowe grządki. Ciągle nie zrobiłam wszystkiego więc mam nadzieję, że zima zaczeka
Dobrze Marysiu zapiszę, bo ja mam trzy kajeciki najstarszy, średni i nowy co miał połączyć poprzednie dwa
Ewuniu myślałam o Tobie i wywołałam Cię myślami
Postaram się spełnić Twoją prośbę
Moje tojady rosną w półcieniu i kwitną od pierwszego roku
Niestety jest średnio kolorowo

W kadr weszły wiaderka, ale one teraz są bez przerwy w ruchu, bo do nich zbieram odpadki, przenoszę ziemię i nawóz na grządki.








Jesień za płotem

A tak kończył się dzisiaj dzień!

Miłego wieczoru!
Za mną sobota wymarzona do pracy w ogrodzie i tak ją spędziłam
Beatko bardzo dziękuję
Dobrze Marysiu zapiszę, bo ja mam trzy kajeciki najstarszy, średni i nowy co miał połączyć poprzednie dwa
Ewuniu myślałam o Tobie i wywołałam Cię myślami
Niestety jest średnio kolorowo

W kadr weszły wiaderka, ale one teraz są bez przerwy w ruchu, bo do nich zbieram odpadki, przenoszę ziemię i nawóz na grządki.








Jesień za płotem

A tak kończył się dzisiaj dzień!

Miłego wieczoru!
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu
Piękne widoki i to te za działką i na działce
Śliczna dalijka
róże też piękne i dostojne
Ja tez dzisiaj sadziłam , wysadzałam , przesadzałam - dzień był piękny oby tak dalej to się obrobimy .
Miłej niedzieli życzę
Śliczna dalijka
Ja tez dzisiaj sadziłam , wysadzałam , przesadzałam - dzień był piękny oby tak dalej to się obrobimy .
Miłej niedzieli życzę

