Ogród zielonej III

[aneczka1979]

U mnie od 9 rano pada śnieg. Jeszcze nie wsadziłam wszystkich cebul a i róże po 20-tym mają przyjechać. Wiem, że to tylko chwilówka, bo ma się poprawić od czwartku no ale żeby tak od razu z grubej rury?!
Pocieszające jest to, że jak nie chce padać deszcz, to chociaż tak się roślinki napiją.

[anias1]

Soniu,trochę za wcześnie na śnieg i to jeszcze przed połową października.U nas na szczęście jeszcze nie ma białego puchu ale za to bardzo zimno i wietrznie,a nocy mrozy.Ja jeszcze kupiłam czosnki ozdobne i miałam zamiar dzisiaj sadzić ale pogoda bardzo niesprzyjająca takim pracom,poczekam jeszcze trochę może się ociepli.Prognozy pogody wieszczą taką aurę do czwartku.

[Margo2]

Jeszcze ma być ładnie. Zdążymy wszystko zrobić
Nie mogę się napatrzeć na te trawiaste rabaty.
Chciałabym taką zrobić, tylko czy sadząc nie dodałabym jak zwykle za dużo innych roślin?

[Filemon24]

to u mnie taki zimny teren i śnieg mnie ominął aż jestem w szoku

[cyma2704]

Beatko, Jolu, Alu niby słuchałam prognoz, ale i tak zima mnie zaskoczyła. Dzisiaj ani śladu, ale przyroda się cieszy, bo sporo wody wsiąkło w grunt. Już na piątek zapowiadają kilkanaście stopni, będzie ciepło. Moje kolejne róże też niedługo pewnie przyjadą. Te które kwitną pozwieszały głowy.



Wandziu, Zuziu, Sabinko wczoraj nawet nie pomyślałam o pracy w ogrodzie, nie znoszę zimna. Na pewno będzie świetna pogoda na weekend, bo dokupiłam dziś trochę tulipanów liliokształtnych, bo wyprzedaże w moim ulubionym sklepie. Z jednorocznych tylko werbeny i jeżówki się świetnie trzymają. Trawy przebarwiają się szybko.



Aniu werbenę zbieraj dopiero po mocniejszych mrozach, chyba że będziesz stratyfikować przed siewem w zamrażarce. Ja mam blisko, to dopiero w grudniu będę obcinać przemrożoną.



Olu, Aneczko nareszcie popadało, mój ogród zadowolony. Też czekam na cieplejsze dni, bo i róże, i cebule mam do sadzenia. Jeszcze popracujemy na rabatkach.



Aniu anias1, Gosiu w taką pogodę lepiej nie ruszać się do ogrodu. Zamiast ładnej rabatki, można mieć piękną infekcję, a wtedy tylko siedzenie w domu. Trawami raczej trudno nabałaganić, bo mają podobny pokrój, a posadzone według wysokości zawsze dobrze wyglądają. Rabata Gosi z trawami i rozchodnikiem świetnie wygląda.



Anitko widzisz, jak przyroda nieprzewidywalna. Możemy sobie planować, co chcemy, a natura świetnie to skoryguje.



Wysiałam naparstnice, ładnie wyrosły. Wymagają jakiegoś okrywania.

[beacia0088]

Soniu naparstnice odporne jak mało co ,nie trzeba okrywać .Wysiewają się jak wściekłe
Pięknie jeszcze u ciebie .

[cyma2704]

Beatko dzięki. Coraz więcej kolorowych liści, a kwiatów resztki.

[PEPSI]

I przez moje zaniedbanie w sprawie cięcia chryzantem mam niewielkie i rachityczne roślinki . Musżę się postarać za rok coś z nimi robić. Ale jakoś się obawiam żeby nie zrobić im krzywdy.
Zima u Ciebie kochana na całego się rozgościła Piękny w sumie widoczek, gdyby nie fakt,że to nawet nie połowa października.
A trawki podziwiam nieustannie. Idealne wręcz rośliny.

[cyma2704]

Małgosiu miło mi. Gdyby nie trawy, to w tym roku ogród byłby dużo smutniejszy. Hortensje i wiele kwiatów się ususzyło. Chryzantem też w pierwszym roku bałam się ciąć, nie były za ładne. Znajoma ogrodniczka raz przycięła w połowie czerwca na 5-7 cm, wtedy zupełnie inaczej wyglądały. Te odcięte wsadziłam do doniczki i też zdążyły ukorzenić się i zakwitnąć. Zima musiała nas trochę postraszyć, żeby zabrać się do pracy, a nie marudzić, że nie mamy napędu.

[marpa]

Dobrze mówisz Soniu,zima musiała nas postraszyć dostaniemy przyśpieszenia aż miło...
Już jutro może da się coś zrobić! Jeszcze mam cebule do zadołowania no i jeszcze wiele innych prac !Może się uda z grubsza przynajmniej ogarnąć działkę. Róż nie zamawiałam i nie zamierzam już niczego kupować ...Skobel założę na bramkę i będę oczekiwać wiosny!

[clem3]

Soniu trzymam za slowo z tym ociepleniem, bo zimy od połowy października to ja nie zdzierżę

[Annes 77]

Czekam na ciepełko jak większość z nas To co dziś było za oknem to nie dla mnie
Zasypiam i brak energii...Naparstnice to terminatorki,nie okrywam ...

Miłego wiecZoru

[anias1]

Soniu,czy mogłabyś podać nazwę tej niskiej trawki tak ładnie się przebarwiającej.

[cyma2704]

Marysiu mnie łatwiej, bo ogród przy domu. Dopiero w piątek będę mieć czas na prace, a wtedy ma być kilkanaście stopni, może będzie miło coś zrobić na rabatkach. Nie wierzę, że nie zajrzysz na działkę.

Małgosiu czasem myślę, jakby człowiek miał wpływ na pogodę, to dopiero byłby horror. Teraz co będzie, to przyjmiemy, najwyżej ponarzekamy. Ja się szykuję na piątek, na pewno będzie pięknie.

Aniu z energią mam podobnie. Jak temperatura spada poniżej dwudziestu stopni, to ja tylko kocyk i fotelik. Naparstnice mam po raz pierwszy. Powyrastały wielkie rozety, pewnie znikną, a wiosną będą nowe.

Aniu anias1 to zwykła rozplenica z siewu. Przebarwia się tak dziwnie, bo prawdopodobnie ma mało składników pokarmowych. W rzeczywistości jest jeszcze ładniejsza. Pierwszy rok tak ładnie się rozrosła, cieszyłabym się gdyby to była trwała cecha.

Kolory z poprzednich dni, bo dziś dotarłam po ciemku do domu.

[Biedronka641]

Soniu liczysz ,że w piątek będzie cieplutko i pogrzebiemy w ogrodach.Ja też mam taki plan. Liście lecą na potęgę.Cebulowe już posadziłam,ale i tak mam co robić. Niech tylko się ociepli.Czego Tobie i sobie życzę. Naparstnicami się nie przejmuj, bo są dwuletnie.Jak jeszcze Ci kwitły to mogą być siewki.