Minibotanik Jacka cz.10
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Witaj..
u Ciebie jak zwykle przepiękny festiwal kwiatowy...
pozdrawiam i dizękuję za odwiedziny:)
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jakie cudne i delikatne, zwiewne te Twoje dalie 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Teresko, no tak; w czwartek jeszcze nie było przymrozku i mogłem się cieszyć daliami. Ale to był ostatni dzień sezonu daliowego. Po daliach pozostały miłe wspomnienia i zdjęcia
Jedni powiedzą "nareszcie!" inni "szkoda, że już koniec (dalii)"
Ja jednak z radością zmieniam repertuar i prezentuję czwartą moją miłość kwiatową: ASTRY
Niektóre dość wcześnie rozpoczynają swój popis więc cofnę się trochę w czasie do lata, by zaprezentować te, które już przekwitły.
Na początek bardzo wyrazisty aster wielolistny:

Alu
wiesz za co. Niektórych dalii miałem tak dużo, że rozdawałem nie licząc na nic; po prostu by ich nie wyrzucić. Sam też dostałem wiele dalii z dobrego serca, gdy jeszcze nie miałem czym się wymienić.
Musiałem się cofnąć do zdjęć lipcowych, by odnaleźć kolejnego astra wielolistnego - gatunek:

Tak, astry wielolistne kwitną wcześnie i to można potraktować jako zaletę. Poza tym mają ładne liście jak na astry; sercowate.
Miłko masz rację; można by zaaranżować a nie zrobić pole daliowe wg mojej kalkulacji
Być może znasz już ten filmik ale przytoczę go, bo jest to dla mnie kwintesencja aranżacji Daliowej:
https://www.youtube.com/watch?v=64rDH9gx9jI
Natychmiast wyciąłem zmarznięte dalie, bo to widok przygnębiający (takie cmentarzysko daliowe) i płynnie bez żalu przeszedłem do astrów, które może nie są tak różnorodne ale dzięki późnej porze kwitnienia - niezbędne!
Muszę od razu pokazać jeszcze jednego wczesnego astra, bo potem zapomnę w gąszczu nowszych zdjęć. To chyba aster botaniczny, którego mam od dawna ale nie potrafię zidentyfikować. Również zakwita w lipcu:

Magdo, niestety nie pomogę w identyfikacji Twojej dalii, bo jej po prostu nie znam a odmian są tysiące
Polecam raczej wątek do identyfikacji dalii.
Kolejna grupa, która dość wcześnie zaczyna kwitnienie (sierpień) to astry z rodziny ageratoides. Ten dostałem bez nazwy ale chyba udało mi się go nazwać. Mają charakterystyczne powcinane listki:

znalazłem wyraźniejsze zdjęcie choć tu nie widać jego pięknych błyszczących listków:

Jadziu, cieszę się, że tak często do mnie zaglądasz
Temat dalii już zamknąłem ale mam nadzieję, że na astry też będziesz przychodzić?
I bardziej znany aster ageratoides:

Dziękuję Reniu. Festiwal kwiatowy trwa ale repertuar się zmienił
Do a. ageratoides jeszcze wrócę, bo nie porobiłem wszystkim zdjęcia, a tymczasem inny o bardzo ładnej zwartej formie, dużych liściach i burzy kwiatów:

Karolciu, dalie zwiewne ale nareszcie się doczekałaś na dalie, o które mnie już dawno prosiłaś
Nie wszystkie "astry" to astry
Gdybym nie wiedział, też bym pomyślał, że następny pokazywany to aster:

Jedni powiedzą "nareszcie!" inni "szkoda, że już koniec (dalii)"
Niektóre dość wcześnie rozpoczynają swój popis więc cofnę się trochę w czasie do lata, by zaprezentować te, które już przekwitły.
Na początek bardzo wyrazisty aster wielolistny:

Alu
Musiałem się cofnąć do zdjęć lipcowych, by odnaleźć kolejnego astra wielolistnego - gatunek:

Tak, astry wielolistne kwitną wcześnie i to można potraktować jako zaletę. Poza tym mają ładne liście jak na astry; sercowate.
Miłko masz rację; można by zaaranżować a nie zrobić pole daliowe wg mojej kalkulacji
Być może znasz już ten filmik ale przytoczę go, bo jest to dla mnie kwintesencja aranżacji Daliowej:
https://www.youtube.com/watch?v=64rDH9gx9jI
Natychmiast wyciąłem zmarznięte dalie, bo to widok przygnębiający (takie cmentarzysko daliowe) i płynnie bez żalu przeszedłem do astrów, które może nie są tak różnorodne ale dzięki późnej porze kwitnienia - niezbędne!
Muszę od razu pokazać jeszcze jednego wczesnego astra, bo potem zapomnę w gąszczu nowszych zdjęć. To chyba aster botaniczny, którego mam od dawna ale nie potrafię zidentyfikować. Również zakwita w lipcu:

Magdo, niestety nie pomogę w identyfikacji Twojej dalii, bo jej po prostu nie znam a odmian są tysiące
Kolejna grupa, która dość wcześnie zaczyna kwitnienie (sierpień) to astry z rodziny ageratoides. Ten dostałem bez nazwy ale chyba udało mi się go nazwać. Mają charakterystyczne powcinane listki:

znalazłem wyraźniejsze zdjęcie choć tu nie widać jego pięknych błyszczących listków:

Jadziu, cieszę się, że tak często do mnie zaglądasz
I bardziej znany aster ageratoides:

Dziękuję Reniu. Festiwal kwiatowy trwa ale repertuar się zmienił
Do a. ageratoides jeszcze wrócę, bo nie porobiłem wszystkim zdjęcia, a tymczasem inny o bardzo ładnej zwartej formie, dużych liściach i burzy kwiatów:

Karolciu, dalie zwiewne ale nareszcie się doczekałaś na dalie, o które mnie już dawno prosiłaś
Nie wszystkie "astry" to astry

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
To już jest prawdziwy daliowy ogród. Chyba nie miałabym odwagi tak upchać dalii w całym ogrodzie. Choć widziałam obwódki z innych kwiatków oraz gdzieniegdzie inne rośliny np werbenę i inne takie tam. Ale we wszystkim trzeba mieć umiar
(I kto to mówi
) Dobrze, że część ogrodu mam w cieniu, bo tam nie mogę sadzić dalii, mam tam hosty, paprocie i hortensje.
Ale marcinków nie mam już! I cały czas podziwiam Twoje zbiory! Nigdy nie przypadły mi do serca! Zresztą żadnych astrów nie lubię. Trudno to wytłumaczyć
Nawet fajnie u mnie wyglądały takie plamy fioletu, różu i bieli. Ale dalii już nie miałam gdzie sadzić... 
Ale marcinków nie mam już! I cały czas podziwiam Twoje zbiory! Nigdy nie przypadły mi do serca! Zresztą żadnych astrów nie lubię. Trudno to wytłumaczyć
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku astry jak co roku zachwycające
Rozdając dalie czy inne kwiaty dawałam i daję z dobrego serca też nie licząc na nic .
Mam ogromną radość z bez interesownego dzielenia się
Rozdając dalie czy inne kwiaty dawałam i daję z dobrego serca też nie licząc na nic .
Mam ogromną radość z bez interesownego dzielenia się
Pozdrawiam Alicja
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dalie są cudne, ale ja ich nie mam a astry mam i teraz doczekałam się oglądania u Ciebie
będę miała co porównywać. Oczywiście widzę jak je podpisujesz, znasz nazwy, ja nie , ale b. je lubię bo teraz jesienią ślicznie kolorują ogród 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Kwiatki podpisane, czyli tak jak ja nie potrafię
Nie wiedziałam, że jest aż tyle odmian tych niepozornych kwiatuszków. Dalie poszły spać, a u Ciebie kolorowa jesień zapewniona dzięki astrom.
Zapisałeś się na bieg w Wa-wie?
Zapisałeś się na bieg w Wa-wie?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Szkoda ,że dalie poszły na zimowy spoczynek ,bo chętnie je podglądałam -
Astry też ładne ,ale ja lubię wielkie kwiaty jak u róż tak i u dalii 
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Witaj Jacku,
Bardzo żałuję, że to już koniec Twoich ślicznych daliowych panienek ! Wspaniałe, bardzo dekoracyjne kwiaty. W dodatku u Ciebie w ogromnym wyborze
Astry też są moimi faworytami - bez nich jesienny ogród byłby smutny, więc już się szykuję na kolejną ucztę duchową, jaka mnie czeka przy ich oglądaniu
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo żałuję, że to już koniec Twoich ślicznych daliowych panienek ! Wspaniałe, bardzo dekoracyjne kwiaty. W dodatku u Ciebie w ogromnym wyborze
Astry też są moimi faworytami - bez nich jesienny ogród byłby smutny, więc już się szykuję na kolejną ucztę duchową, jaka mnie czeka przy ich oglądaniu
Pozdrawiam serdecznie
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Cieszę się,że przyszedł czas na marcinki. Muszę przyznać, że je lubię chociaż nie są tak widowiskowe jak dalie.
U mnie niestety też już były pierwsze przymrozki. I to całkiem solidne. Nawet na chryzantemach widać ślady.
U mnie niestety też już były pierwsze przymrozki. I to całkiem solidne. Nawet na chryzantemach widać ślady.
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Systematyczny jak zawsze
Cieszę się, że będzie jeszcze co oglądać po daliach. Sama nie mam astrów w ogrodzie (czasami wystawiam w donicy przed wejściem), ale może w przyszłym roku to się zmieni... Fajnie ubarwiają późne rabaty.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jaka szkoda dalii, tak ładnie kwitły.
U mnie dzisiaj padał śnieg z deszczem i tylko 0 na termometrze uświadomiło mi, że to właściwie końcówka sezonu.
Współczuję wykopywania 200 dalii przy takiej pogodzie.
Ja już na lepszą nie liczę, skoro w górach pada śnieg a według zapowiedzi tak ma być przez 2 tygodnie.
Czas zamykać sezon i furtkę do ogrodu do następnego sezonu.
U mnie dzisiaj padał śnieg z deszczem i tylko 0 na termometrze uświadomiło mi, że to właściwie końcówka sezonu.
Współczuję wykopywania 200 dalii przy takiej pogodzie.
Ja już na lepszą nie liczę, skoro w górach pada śnieg a według zapowiedzi tak ma być przez 2 tygodnie.
Czas zamykać sezon i furtkę do ogrodu do następnego sezonu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Miłko, ja też nie wszędzie mogę sadzić dalie ale to nic; inne rośliny też muszą gdzieś rosnąć
Mówienie o umiarze w przypadku ogrodu z linku, który podałem, zrozumiałbym, gdyby to wypowiadała osoba chłodno patrząca na dalie. A ty do nich nie należysz
Tamten ogród jest daliowo idealny! Ja nie mam na tyle determinacji, by stworzyć i pielęgnować takie cudo więc tylko podziwiam.
Astry kocham, odkąd poznałem ich ogromną różnorodność gatunkową. Odmianowo chyba najwięcej jest astrów nowobelgijskich. Mój ulubiony pełny:

Alicjo, ja czasem liczę
I nie widzę w tym nic zdrożnego. Tak samo jak w tym, że oddaję to, co mi zbywa, a nie to, co jest dla mnie cenne. Wcale nie jestem taki krystaliczny w postępowaniu, a raczej pragmatyczny
Cieszę się, że podobają Ci się astry. Dziś każdy będzie z innej grupy więc dla Ciebie z drugiej co do wielkości - aster krzaczasty:

Karolciu wszyscy się doczekaliśmy, bo mnie już też tęskno było do tych pięknych kwiatów, trochę lekceważonych, czego dowodem jest choćby znikoma znajomość ich nazw
Ja też mam wiele bez nazw, bo po prostu takie dostaję i trudno jest znaleźć właściwą wśród setek (tak setek!) odmian. Ale cieszę się, że je lubisz i dla Ciebie jeden z moich nienazwanych astrów gawędka:

Małgosiu, potrafisz
To jest łatwiejsze niż bieganie
Tak, zapisałem się więc już za miesiąc się zobaczymy
Jesień to piękna i kolorowa pora roku. Tak twierdził słynny niemiecki ogrodnik Karl Foerster i tego stwierdzenia i ja się trzymam
Robiąc przegląd gatunkowy, nie można pominąć astra nowoangielskiego! Faworyzowany przez wielu z prostej przyczyny - nie rozłazi się

Jadziu, dalie miały swój czas ale teraz swój czas mają astry i takie są prawa natury. I trzeba się z tym pogodzić zamiast żałować. Za rok znów będą dalie
Bywają róże o kwiatach małych i dużych. Tak samo z daliami i z astrami też tak jest. Za to ilością kwiatów i pożytkiem dla owadów astry biją na głowę i dalie i róże

Marysiu, dalie pokazywałem ponad półtora miesiąca i starczy. Może bez żalu żegnam się z daliami dlatego, bo nareszcie mogę się oddać wspaniałym astrom, które cierpliwie czekają na swoją kolej. Warte są docenienia, bo tak jak piszesz - jesienny ogród bez nich traci na urodzie
Dla Ciebie - dzikusek (prawdopodobnie aster nowobelgijski), który wsiał się w astra szlachetnego i musiałem go wyrwać. Ale nawet dzikuski ładne są

Izo, tylko nie "marcinki"
To obraża astry (spłaszcza bogactwo gatunków)
W momencie, jak kwitną dalie, to przyznaję - astry pozostają w cieniu. Ale teraz biją pełnym blaskiem i są nr1! Tym bardziej, że nie boją się przymrozków
Astry ageratoides już zacząłem pokazywać; oto następny:

Sylwio, dziś mniej systematyczny ale żeby była jakaś logika w tej sesji, to każdy aster z innego gatunku.
Zaproś astry do swojego ogrodu! Tego już pokazywałem ale astrów macrophyllus nie może zabraknąć w takim zestawieniu!

Grażynko, nie rozpamiętuję dali skoszonych przymrozkiem, choć miały setki pąków nierozwiniętych. Szybciutko ściąłem łodygi, by nie patrzeć na to cmentarzysko i już zasiliły kompost. Szybko się rozłożą i będą wspaniałym podłożem dla przyszłych dalii
A z wykopywaniem się nie spieszę; na pewno pogoda się poprawi i wtedy przyjemnie się będzie wykopywać. Bardzo lubię te wykopki, bo można podziwiać przyrosty bulw w ciągu sezonu

Gatunków będzie więcej ale późne jeszcze nie zakwitły
Mówienie o umiarze w przypadku ogrodu z linku, który podałem, zrozumiałbym, gdyby to wypowiadała osoba chłodno patrząca na dalie. A ty do nich nie należysz
Astry kocham, odkąd poznałem ich ogromną różnorodność gatunkową. Odmianowo chyba najwięcej jest astrów nowobelgijskich. Mój ulubiony pełny:

Alicjo, ja czasem liczę
Cieszę się, że podobają Ci się astry. Dziś każdy będzie z innej grupy więc dla Ciebie z drugiej co do wielkości - aster krzaczasty:

Karolciu wszyscy się doczekaliśmy, bo mnie już też tęskno było do tych pięknych kwiatów, trochę lekceważonych, czego dowodem jest choćby znikoma znajomość ich nazw

Małgosiu, potrafisz
Jesień to piękna i kolorowa pora roku. Tak twierdził słynny niemiecki ogrodnik Karl Foerster i tego stwierdzenia i ja się trzymam
Robiąc przegląd gatunkowy, nie można pominąć astra nowoangielskiego! Faworyzowany przez wielu z prostej przyczyny - nie rozłazi się

Jadziu, dalie miały swój czas ale teraz swój czas mają astry i takie są prawa natury. I trzeba się z tym pogodzić zamiast żałować. Za rok znów będą dalie
Bywają róże o kwiatach małych i dużych. Tak samo z daliami i z astrami też tak jest. Za to ilością kwiatów i pożytkiem dla owadów astry biją na głowę i dalie i róże

Marysiu, dalie pokazywałem ponad półtora miesiąca i starczy. Może bez żalu żegnam się z daliami dlatego, bo nareszcie mogę się oddać wspaniałym astrom, które cierpliwie czekają na swoją kolej. Warte są docenienia, bo tak jak piszesz - jesienny ogród bez nich traci na urodzie
Dla Ciebie - dzikusek (prawdopodobnie aster nowobelgijski), który wsiał się w astra szlachetnego i musiałem go wyrwać. Ale nawet dzikuski ładne są

Izo, tylko nie "marcinki"
W momencie, jak kwitną dalie, to przyznaję - astry pozostają w cieniu. Ale teraz biją pełnym blaskiem i są nr1! Tym bardziej, że nie boją się przymrozków
Astry ageratoides już zacząłem pokazywać; oto następny:

Sylwio, dziś mniej systematyczny ale żeby była jakaś logika w tej sesji, to każdy aster z innego gatunku.
Zaproś astry do swojego ogrodu! Tego już pokazywałem ale astrów macrophyllus nie może zabraknąć w takim zestawieniu!

Grażynko, nie rozpamiętuję dali skoszonych przymrozkiem, choć miały setki pąków nierozwiniętych. Szybciutko ściąłem łodygi, by nie patrzeć na to cmentarzysko i już zasiliły kompost. Szybko się rozłożą i będą wspaniałym podłożem dla przyszłych dalii

Gatunków będzie więcej ale późne jeszcze nie zakwitły
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dalie, owszem bardzo piękne i dobrze, że mogę obejrzeć je w Minibotaniku, ale nie sadzę, bo nie mam gdzie przechowywać bulw zimą.
Na astry też niecierpliwie czekałam. Są przepiękne i tak długo i niezawodnie kwitną. Już notuję, których jeszcze nie mam i będę oczekiwać Twojej oferty.
Na astry też niecierpliwie czekałam. Są przepiękne i tak długo i niezawodnie kwitną. Już notuję, których jeszcze nie mam i będę oczekiwać Twojej oferty.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku co do owadów to masz rację ,że astry aż całe się ruszają i cudnie brzęczą melodię .Owady je uwielbiają i nie wyobrażam sobie ich nie mieć u siebie to samo Boltonii .W wielkiej kępie wyglądają cudnie.Jednak nie mam dla nich zbyt dużo miejsca


