Witku walczę z grządką truskawkową
Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
No Kochani najbardziej mnie ucieszy jak wszystko wykiełkuje i zaowocuje, a najlepiej jak spełni Wasze oczekiwania! No to do następnego sezonu!
Witku walczę z grządką truskawkową
Witku walczę z grządką truskawkową
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Małgosiu
Wczoraj odwiedził mnie listonosz i przyniósł przesyłkę od Ciebie
Bardzo Ci dziękuję .
Gratisów całe mnóstwo ! I to jakich !
Bardzo , bardzo Ci dziękuję.
Zerknij na maila .
Pozdrawiam Cię . Beata .
Wczoraj odwiedził mnie listonosz i przyniósł przesyłkę od Ciebie
Bardzo Ci dziękuję .
Gratisów całe mnóstwo ! I to jakich !
Bardzo , bardzo Ci dziękuję.
Zerknij na maila .
Pozdrawiam Cię . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Jej! Wy wszyscy już się wymieniacie, a ja jeszcze nasiona kwiatów zbieram. Szarłat jeszcze cały czas sypie nasionami i co kilka dni otrząsam je nad wielkim pudłem. Aksamitki się suszą, dzisiaj wszystkie kwiaty namarzły
świat robi się brzydki i ponury. Mam jeszcze Wilce do pozbierania, Perowskie i Niecierpki Balsamina. Tykwy już prawie wszystkie odmiany rozprułam i wyjęłam nasiona, suszą się na balkonie. Myślę, że jeszcze tydzień na zebranie nasion potrzebuję. Zaczynam robić listę wszystkiego. Wkrótce wszyscy ją otrzymacie.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
No co Ty?ela151 pisze: świat robi się brzydki i ponury
Z nasionkami nie ma pośpiechu, do wiosny jeszcze trochę czasu
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Kasia , ma rację
Pogoda dopisuje i trzeba sobie doładować baterie .
Ja mieszkam w lesie i nigdy nie mam go dość
.
Każda pora roku jest w lesie piękna , ale jesień ...
Pogoda dopisuje i trzeba sobie doładować baterie .
Ja mieszkam w lesie i nigdy nie mam go dość
Każda pora roku jest w lesie piękna , ale jesień ...
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Zaczynają się w moim lesie pokazywać w większej ilości podobno te szlachetniejsze grzyby.W niedzielę pójdę na zwiady.
Zdam Wam dziewczyny relację. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Witku
Coś mi się poplątało i myślałam , że jesteś dzisiaj w pracy !
U mnie grzyby się kończą .
Deszcz u nas nie padał od trzech tygodni , trzy ostatnie noce poniżej zera . Warunki grzybom nie sprzyjają .
Ten rok jeśli chodzi o grzyby to był -niesamowity !
Tu u mnie na Warmii i Mazurach takiego grzybowego roku dawno nie było .
Małgosiu
Większość kwiatków , których nasiona mi podesłałaś znam i mam lub miałam na działce . Muszę przyzanać Ci rację , że są prawie bezobsługowe .
Z przyjemnością wysieje je wedlug Twoich zaleceń .
Coś mi się poplątało i myślałam , że jesteś dzisiaj w pracy !
U mnie grzyby się kończą .
Deszcz u nas nie padał od trzech tygodni , trzy ostatnie noce poniżej zera . Warunki grzybom nie sprzyjają .
Ten rok jeśli chodzi o grzyby to był -niesamowity !
Tu u mnie na Warmii i Mazurach takiego grzybowego roku dawno nie było .
Małgosiu
Większość kwiatków , których nasiona mi podesłałaś znam i mam lub miałam na działce . Muszę przyzanać Ci rację , że są prawie bezobsługowe .
Z przyjemnością wysieje je wedlug Twoich zaleceń .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Beatko
byłem dziś na dniówce
a jutro idę na noc. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Po krótkim pobycie na L4 wracam do Was. Dziś wreszcie mogę zebrać już myśli i sklecić jakieś sensowne zdanie
Marysiu Bardzo, bardzo jeszcze raz dziękuję. Nie spodziewałam się, że tyle nasionek od Ciebie otrzymam. Sezon paprykowy będzie fantastyczny
Najbardziej intryguje mnie szarotka więc trzymaj kciuki, żebym czegoś nie spartoliła
Beatko Cała przyjemność po mojej stronie i niech rośnie "potomstwo" na wiosnę
Elu Ty się nic nie stresuj, że my już ruszyliśmy z wymianą. Ja część nasion kwiatowych nadal mam na rabacie i pewnie będę dosyłać, jeśli ktoś będzie tylko chętny. Kwiatowe (przynajmniej część) tak jak dynie- potrzebują więcej czasu i są niemal na końcu.
Kasiu Zazdroszczę takich widoków- w Krakowie tak jak u El- jakoś szaro i nie kolorowo. Najgorzej wyglądają kasztany-Szrotówek niestety wygrywa
Wituś Aleś mi wypchał kopertę
Bardzo, bardzo dziękuję za multum nasionek kwiatków, pomidorów, cebuli i jodły
Dziękuję, że pomyślałeś o moim zdrowiu i przesłałeś "zestaw mini"- dotarł w fantastycznej kondycji i nie będzie najmniejszych problemów z sadzeniem.
Jeszcze raz dziękuję
Na relację grzybową oczekujemy
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Dotarła paczuszka?
No to już sukces.
Teraz Małgosiu masz dużo czasu przez zimę żeby to sobie rozplanować,gdzie wysiać i posadzić. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Mimo choroby pojechałam dziś na wieś. I nie żałuję
Choć było wietrznie i chłodno, słońce rekompensowało swoimi promieniami wszelkie niedogodności.
Udało mi się zebrać kilka jabłek

Posadziłam kilka róż



Przymrozek w nocy był na pewno, gdyż w zbiornikach z wodą znalazłam cieniutkie tafle lodu a ogonek mojej mini dyńki potwierdza, że był niewielki

W gruncie pozostały jeszcze puste krzaczki papryki i fasolka szparagowa. Niestety wszystkie owoce zrobiły się szkliste więc ostatniego zbioru fasolki nie będzie
Udało mi się także przewrócić na lewą stronę część trawnika


To będzie nowe pole truskawkowe. Sadzonki wczoraj przyjechały od Witusia ale muszą poczekać w kompostowniku na sadzenie.

Ostatnio rozmawialiśmy o drzewach i ilości liści do "przerobienia". To fragment zagajnika sąsiada, z którego niebawem sypną się liście- i pewnie znów na moją stronę


A jak Wam- weseli ogrodnicy minęła sobota?
Udało mi się zebrać kilka jabłek

Posadziłam kilka róż



Przymrozek w nocy był na pewno, gdyż w zbiornikach z wodą znalazłam cieniutkie tafle lodu a ogonek mojej mini dyńki potwierdza, że był niewielki

W gruncie pozostały jeszcze puste krzaczki papryki i fasolka szparagowa. Niestety wszystkie owoce zrobiły się szkliste więc ostatniego zbioru fasolki nie będzie
Udało mi się także przewrócić na lewą stronę część trawnika


To będzie nowe pole truskawkowe. Sadzonki wczoraj przyjechały od Witusia ale muszą poczekać w kompostowniku na sadzenie.

Ostatnio rozmawialiśmy o drzewach i ilości liści do "przerobienia". To fragment zagajnika sąsiada, z którego niebawem sypną się liście- i pewnie znów na moją stronę


A jak Wam- weseli ogrodnicy minęła sobota?
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Małgosiu
U mnie sezon pomidorowy zakończony .
Od pniedziałku nocami były przymrozki. Po dzisiejszej nocy i -6C zmarzło już totalnie wszystko co mogło zmarznąć .
Na szczęście owoce z pomidorów , papryki i cyklantery zdążyłam zebrać .
Pomidory i papryka leżą sobie w kartonowych pudełkach , a cyklanterę przerobiłam .
Teraz zostało nam posprzątanie ogrodu i szklarni .
Małgsiu
Zdążyłaś napisać post przede mną ,
Pięknie , cała taczka jabłek .
Czeka Cię niezła robota !
Dyńkę też trzeba szybko załatwić , bo szkoda żeby zmarniała .
U mnie sezon pomidorowy zakończony .
Od pniedziałku nocami były przymrozki. Po dzisiejszej nocy i -6C zmarzło już totalnie wszystko co mogło zmarznąć .
Na szczęście owoce z pomidorów , papryki i cyklantery zdążyłam zebrać .
Pomidory i papryka leżą sobie w kartonowych pudełkach , a cyklanterę przerobiłam .
Teraz zostało nam posprzątanie ogrodu i szklarni .
Małgsiu
Zdążyłaś napisać post przede mną ,
Pięknie , cała taczka jabłek .
Dyńkę też trzeba szybko załatwić , bo szkoda żeby zmarniała .
Pozdrawiam, Beata.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Beatko
Patrzę przy prognozach w Twoje rejony i nie zazdroszczę temperatur. Dobrze, że udało Ci się wszystko pozbierać bo widok takich przemrożonych roślin jest przykry.
Jabłka, na razie nie będą przerabiane tylko zapakuję i do przechowalni. Moja mama od pewnego czasu robi już kompoty i marmolady ale ostatnio tato zgłosił brak miejsca w piwnicy
Ja nastawiłam ocet jabłkowy ale to wszystko za mało.
Na tej taczce jest jedynie niewielka część tego, co jeszcze pozostało na drzewach. Nawet nie przypuszczałam, że te wszystkie moje zabiegi, to ciągłe skakanie po drabinie przez cały sezon przyniosą tak ogromne plony.
Co jeszcze można z jabłek zrobić?
Dyńka do konsumpcji za mała ale będzie pełniła przez jakiś czas funkcję ozdobną w domu
Patrzę przy prognozach w Twoje rejony i nie zazdroszczę temperatur. Dobrze, że udało Ci się wszystko pozbierać bo widok takich przemrożonych roślin jest przykry.
Jabłka, na razie nie będą przerabiane tylko zapakuję i do przechowalni. Moja mama od pewnego czasu robi już kompoty i marmolady ale ostatnio tato zgłosił brak miejsca w piwnicy
Ja nastawiłam ocet jabłkowy ale to wszystko za mało.
Na tej taczce jest jedynie niewielka część tego, co jeszcze pozostało na drzewach. Nawet nie przypuszczałam, że te wszystkie moje zabiegi, to ciągłe skakanie po drabinie przez cały sezon przyniosą tak ogromne plony.
Co jeszcze można z jabłek zrobić?
Dyńka do konsumpcji za mała ale będzie pełniła przez jakiś czas funkcję ozdobną w domu
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II
Kasia
Niestety mój piekarniczek jest mini- mini i mogę zrobić szarlotkę 25x30cm ale to bardzo dobry pomysł
Jak brakuje Ci trawnika, to mogę podesłać kilka metrów kwadratowych
Myślisz, że taki przeszczep się przyjmie?
Zaintrygowała mnie ta siatka przy rabacie. Co z niej będziesz robiła? Jakieś zabezpieczenie przed nornicami?
Niestety mój piekarniczek jest mini- mini i mogę zrobić szarlotkę 25x30cm ale to bardzo dobry pomysł
Jak brakuje Ci trawnika, to mogę podesłać kilka metrów kwadratowych
Myślisz, że taki przeszczep się przyjmie?
Zaintrygowała mnie ta siatka przy rabacie. Co z niej będziesz robiła? Jakieś zabezpieczenie przed nornicami?



