W tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o%C5%9Blin , jest co nieco o doświetlaniu.
Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19426
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Ale należy pamiętać, że ilość lumenów to jedno, ważniejsze jest też odpowiednie spektrum światła, oraz temperatura barwowa. Takie świetlówki z Castoramy za 10 pln nie za bardzo nadają się do doświetlania roślin. Co najwyżej można nimi je jedynie oświetlać.
W tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o%C5%9Blin , jest co nieco o doświetlaniu.
W tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o%C5%9Blin , jest co nieco o doświetlaniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
W Castoramie to ja kupiłem oprawę... oprawa a świetlówka to nie to samo...
Pisałem cały czas i podawałem obliczenia na podstawie świetlówek akwarystycznych, raz tylko wspomniałem o białej zimnej...
Tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5351117 napisałem jakie mam świetlówki (poprzednia strona)
Pisałem cały czas i podawałem obliczenia na podstawie świetlówek akwarystycznych, raz tylko wspomniałem o białej zimnej...
Tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5351117 napisałem jakie mam świetlówki (poprzednia strona)
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
- czy dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź - światło czerwonych diod będzie stymulowało wzrost wegetatywny roślin ?/ ... / że jeszcze czerwonych jest prawie 3 razy więcej aniżeli niebieskich to te biedne roślinki będą rosły w górę na metry...
Zapytałem dlatego, że w opisie tych lamp o których toczy się dyskusja jest napisane, cytuję: "Niebieskie diody LED odpowiedzialne za zwiększenie wzrostu wegetatywnego. Czerwone diody LED są dobre dla owocowania i kwitnienia. "
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Mieczysław, to nie jest takie proste...
Myślę, że najlepiej będzie jeśli przeczytasz ten artykuł do którego dałem link w poprzednim poście.
Światło niebieskie powoduje, że liście rosną duże, ciemnozielone a międzywęźla stają się coraz krótsze a roślinki lubią się rozkrzewiać. Jeśli im dodasz czerwonego to międzywęźla będą większe czyli gałązki dłuższe a przy słabym oświetleniu jeszcze dłuższe.
Dlaczego już o tej porze roku nie dajesz im nawozu ? Bo światła coraz mniej. Dlaczego za chwilę ograniczysz im podlewanie ? Bo za chwilę światła będzie jeszcze mniej. Co by się stało gdybyś je i podlewał i dokarmiał ? Miałbyś roślinki na metry...
Hasło pod tytułem, że niebieski jest na wzrost wegetatywny jest warte tyle co i osobnik który je napisał...
Aby roślinki rosły jest potrzebne i czerwone i niebieskie światło i ważny tu jest stosunek jednych do drugich.
Zdecydowana większość lamp na alledrogo to lampy do growboxów a growboxy kto wymyślił ?
Jest jeszcze jeden problem... np. diody LED 1W niebieskie dają (wszystko zależy od producenta co mu się uda zrobić) ale np. 40 lumenów ale czerowna też 1W ma 30 lumenów więc aby lumenów było po równo to musisz czerwonych dać o 1/4 więcej ale aby grubaski były bardziej grubaskami a nie długimi badylami i aby się rozkrzewiały trzeba dać więcej niebieskiego światła czyli np. ilość pół na pół (bo lumenów z niebieskiego będzie więcej)
Tak więc niebieski nie jest na wzrost wegetatywny tylko nim można regulować wzrost - więcej to rośliny będą bardziej kompaktowe i rozgałęzione, mniej - będą się wydłużać.
Aby było jeszcze ciekawiej to możesz sobie jeszcze dołożyć tzw. daleką czerwień i im jej będzie więcej w stosunku do bliskiej czerwieni to roślinki będą jeszcze dłuższe.
Jest jeszcze ultrafiolet.
Jerzyk niedawno pokazywał jak wrzucił golasa (bez gałązek) pod niebieskie światło. Po co ? aby mu więcej odrostów wyszło ale za chwilę na pewno je wrzuci pod inne swoje lampy, te z czerwonym światłem bo będą ledwie rosły bez tej czerwieni, będą miały ogromniaste ciemnozielone liściory i badylki prawie bez miedzywęźli.
Myślę, że najlepiej będzie jeśli przeczytasz ten artykuł do którego dałem link w poprzednim poście.
Światło niebieskie powoduje, że liście rosną duże, ciemnozielone a międzywęźla stają się coraz krótsze a roślinki lubią się rozkrzewiać. Jeśli im dodasz czerwonego to międzywęźla będą większe czyli gałązki dłuższe a przy słabym oświetleniu jeszcze dłuższe.
Dlaczego już o tej porze roku nie dajesz im nawozu ? Bo światła coraz mniej. Dlaczego za chwilę ograniczysz im podlewanie ? Bo za chwilę światła będzie jeszcze mniej. Co by się stało gdybyś je i podlewał i dokarmiał ? Miałbyś roślinki na metry...
Hasło pod tytułem, że niebieski jest na wzrost wegetatywny jest warte tyle co i osobnik który je napisał...
Aby roślinki rosły jest potrzebne i czerwone i niebieskie światło i ważny tu jest stosunek jednych do drugich.
Zdecydowana większość lamp na alledrogo to lampy do growboxów a growboxy kto wymyślił ?
Jest jeszcze jeden problem... np. diody LED 1W niebieskie dają (wszystko zależy od producenta co mu się uda zrobić) ale np. 40 lumenów ale czerowna też 1W ma 30 lumenów więc aby lumenów było po równo to musisz czerwonych dać o 1/4 więcej ale aby grubaski były bardziej grubaskami a nie długimi badylami i aby się rozkrzewiały trzeba dać więcej niebieskiego światła czyli np. ilość pół na pół (bo lumenów z niebieskiego będzie więcej)
Tak więc niebieski nie jest na wzrost wegetatywny tylko nim można regulować wzrost - więcej to rośliny będą bardziej kompaktowe i rozgałęzione, mniej - będą się wydłużać.
Aby było jeszcze ciekawiej to możesz sobie jeszcze dołożyć tzw. daleką czerwień i im jej będzie więcej w stosunku do bliskiej czerwieni to roślinki będą jeszcze dłuższe.
Jest jeszcze ultrafiolet.
Jerzyk niedawno pokazywał jak wrzucił golasa (bez gałązek) pod niebieskie światło. Po co ? aby mu więcej odrostów wyszło ale za chwilę na pewno je wrzuci pod inne swoje lampy, te z czerwonym światłem bo będą ledwie rosły bez tej czerwieni, będą miały ogromniaste ciemnozielone liściory i badylki prawie bez miedzywęźli.
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, na temat "koloru" światła.
---9 paź 2015, o 16:48---
---9 paź 2015, o 16:48---
- ja również wszelkie "operacje chirurgiczne" na moich roślinach Adenium, czasami jest to kilkanaście roślin, wykonuję bez zabezpieczania rąk. Po wykonaniu "zaplanowanych - koniecznych" czynności dokładnie myję ręce, chociaż gdy nie mam rąk, palców poplamionych sokiem, nie zawsze to robię (przez zapomnienie lub pośpiech), chociaż takiego postępowania nie polecam. Sok Adenium musi faktycznie być "mocnym chemicznie" ponieważ skalpel, którego używam do przycinania Adenium, pod wpływem soku robi się czarny.jang pisze:A zauważyłeś, że on wszystko gołymi rękoma ... jakoś mu tak nie całkiem straszny ten trujący płyn z roślinek....
- kontynuując temat doświetlania roślin i używanych do tego celu źródeł światła mam prośbę - Jerzy - możesz rozwinąć temat - napisać kilka zdań na temat źródła światła niebieskiego, które użyłeś do doświetlania tego Adenium, jaka to lampa, żarówka ? Myślę, że ten temat nie tylko interesuje mnie, ale również większość Forumowiczów entuzjastów Adenium.Jerzyk pisze: To adenium wystawiłem z korzeniami było przycięte niedawno, prawie miesiąc temu, przed cięciem trzeba zdezynfekować nóż, stało pod światłami niebieskimi / ... /.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jerzyk, a próbowałeś sadzić adenium, jak niektóre bonsai - na kamieniu?
-
tesk 12
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 13 lis 2014, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina 100 jezior.Wielkopolska
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Aleksandro przepiękne . Czy obydwa kwiaty są na jednej roślinie ?
Mariola
Mariola
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Biały kwiat bardzo ładny, kwitnie Adenium oryginał z Tajlandii czy szczepiona przez Ciebie ? Na fotkach widać, że to jeszcze nie jest "ostatnie słowo" Twoich Adenium, odnośnie kwitnienia
.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Ola, i znów u Ciebie przepięknie!
Podłączam się do pytania poprzedników - co szczepione, co oryginalne. Co z Tajlandii, co z ofert bardziej tutejszych. I jak zgodność oferty z tym, co się okazało?
Podłączam się do pytania poprzedników - co szczepione, co oryginalne. Co z Tajlandii, co z ofert bardziej tutejszych. I jak zgodność oferty z tym, co się okazało?
-
AleksandraBdg
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Już wszystko opisuję.
Na chwilę obecną posiadam tylko jedną oryginalną roślinę z Tajlandii:

Te pokazane, są to rośliny przeze mnie szczepione, z tym,że zrazy pobrane były z tych sprowadzonych, a kilka z wymiany forumowej. Miałam 4, niestety jedna z niewiadomych powodów padła/zgniła całkowicie, mimo iż nie była podlewana.
Zostały te:


Kwiaty,które pokazałam niestety kwitną na osobnych roślinach.
Jak do tej pory wszystkie zamówione przeze mnie rośliny zgadzały się z tymi z oferty. Nieznacznie różniły się czasem kolorystycznie.
A tutaj porównanie:

Mariolu, ta biała to właśnie ta od Ciebie ;)
Na chwilę obecną posiadam tylko jedną oryginalną roślinę z Tajlandii:

Te pokazane, są to rośliny przeze mnie szczepione, z tym,że zrazy pobrane były z tych sprowadzonych, a kilka z wymiany forumowej. Miałam 4, niestety jedna z niewiadomych powodów padła/zgniła całkowicie, mimo iż nie była podlewana.
Zostały te:


Kwiaty,które pokazałam niestety kwitną na osobnych roślinach.
Jak do tej pory wszystkie zamówione przeze mnie rośliny zgadzały się z tymi z oferty. Nieznacznie różniły się czasem kolorystycznie.
A tutaj porównanie:

Mariolu, ta biała to właśnie ta od Ciebie ;)
-
AleksandraBdg
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Sama jestem ciekawa z czego to wynika. Może od nawożenia czy ogólnych warunków. Albo są to rośliny na tyle niestabilne,że kwiaty są zmienne. U mnie pierwszy i drugi kwiat wyglądał identycznie 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
- na tej fotce, kwiat prezentuje się całkiem inaczej niż w poprzednim poście w którym go pokazywałaś. Wygląda bardzo ładnie
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
AleksandraBdg
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby
Mieczysławie, kwiat zaczął rozwijać się dopiero dziś. Jest szansa,że jutro będzie troszkę większy lub bardziej rozwinięty.
A ten środeczek tak wygląda, bo zdjęcie wykonane w momencie,kiedy słonko pięknie świeciło
A ten środeczek tak wygląda, bo zdjęcie wykonane w momencie,kiedy słonko pięknie świeciło







