kosiarka spalinowa do 2000m2

[PiotrekP]

Jak to mówią: częste mycie skraca życie , mam kilka kosiarek na stanie, najstarsza ma 12 lat, najmłodsza 2 lata. Jakość kiedyś, a dzisiaj to przepaść.
Ktoś wcześniej wspominał o napędzie. Kiedyś też mówiłem "po co mi on". Teraz jak mam pchać kosiarkę bez napędu to wolę wcale nie kosić. Myje zawsze kosiarki po każdym koszeniu ze zwykłej estetyki i żeby chlewu nie zrobić w garażu.

[annodomini]

Człowiek całe życie się uczy. Napiszcie co i jak myjecie w kosiarce, po koszeniu. Wodą ? naftą ? myjką podciśnieniową ? gąbką ?

[PiotrekP]

Karcherem, sama woda, myje tylko w miejscu gdzie obraca sie nóż i koła. Resztę sprężonym powietrzem.

[jaro710j]

Jeśli karcherem to trzeba uważać na łożyska, żeby smaru piachem nie zastąpić Ja myję tylko zraszaczem pistoletowym i wystarcza o ile kosiłeś tylko trawę, a nie kretowiska oraz jeśli trawa jest świeża

[PiotrekP]

Wszystko co się rusza smarowane jest co 2 tygodnie

[Pakol]

Hej, podepnę się pod temat. Dostałem zlecenie znalezienia niedrogiej kosiarki spalinowej z napędem. Myślę o mare Faworyt a dokładnie model GYK51BS675N4W1. W internecie krążą różne opinie. Widziałem ten sprzęt na żywo, wygląda porządnie. ???

[AmaPoland]

Jeśli kupisz to w okolicznym sklepie, który będzie Ci patrzył w oczy podczas ewentualnych usterek to śmiało bierz. Jeśli jednak masz zamiar wziąć to w internecie to ja odradzam. W przypadku Faworytów trzeba być ostrożnym bo dużo łatwiej trafić na wadliwy model, z którym człowiek nie wychodzi z serwisów.

[PiotrekP]

AmaPoland, a co polecisz z traktorków do koszenia? szukam czegoś dobrego, markowego do około 3000m2 trawnika.

[annodomini]

Piotrze, wątek dotyczy kosiarek do 2000m2

[AmaPoland]

AmaPoland, a co polecisz z traktorków do koszenia? szukam czegoś dobrego, markowego do około 3000m2 trawnika.

Piotrze, wątek dotyczy kosiarek do 2000m2

Ma rację, załóż nowy temat lub odszukaj jakiś stary i wznów dyskusję

[jacek.zoo]

jeszcze ja się dopytam, jak to jest z tym napędem bo temat mycia kosiarki był górą i nie wiem, konieczny??

[jaro710j]

Jak dla mnie tak. Masz 500 m^2 o ile dobrze pamiętam, a to jest ładny kawałek do przejścia. A jeszcze pchać kosiarkę, która waży trzydzieści kilka kilo + kosz z trawą dodatkowe 20 kg to można się zmęczyć. Kilka razy można tak skosić, ale żałować parę groszy, aby się niepotrzebnie męczyć to jak dla mnie niedorzeczność. Ale zrobisz jak uważasz

[jacek.zoo]

nie chodzi o to, że na siłe szukam oszczędności albo chcę kogoś przekonać do swoich racji. po prostu dopytuje czy nie jest to większym problemem jak korzyścią. z 10 lat temu raz kosiłem trawę z napędem i co 5min trzeba było coś tam przeczyszczać bo nie chciała jechać. i dlatego mam taki awers do napędówek. ale wiadomo mógł to być jakiś trefny egzemplarz. a jeżeli o kasę chodzi, to taki sam model z napędem a bez to duża różnica w cenie? rzędu 100zł czy 500??

[AmaPoland]

Różnice w cenie zakupu nie są wielkie jeśli chodzi o maszyny z napędem lub bez. Cenę jednak zwiększa konieczność wymiany zębatek w kołach po ok sezonie lub dwóch oraz przekładni po 2-3 sezonach. Zębatka to ok 50-100 zł a przekładnia 150-250 lub niekiedy i 500 w Husqvarnie ...chociaż jak będziesz jeździł z napędem ostrożnie to pewnie jeszcze rzadziej będziesz musiał te elementy wymieniać.

Jeśli masz teren prosty i bez większego zawijania maszyną między przeszkodami to napęd to super opcja. Wówczas bardzo mało się wyrabiają tryby, wcale nie wychodzi drogo i pracuje się wygodnie. Jeśli jest sporo kręcenia to napęd jest wciąż super opcją ale szybciej wymienisz elementy eksploatacyjne Ja wziąłbym z napędem.

[annodomini]

Trawnik 500 m2, przy tej powierzchni, trudno się rozpędzić z koszeniem . Napęd zbędny. Jak masz coś w dobrej cenie, to napęd odpuść. Przy regularnym koszeniu, kosza nie używaj. Skoszona trawa niech zasila rosnącą.