Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu to widzę ,że masz kotka jak ja , od sąsiadki
Mój też przychodzi kiedy chce, poje sobie jak coś dobrego, jak zwykła kaszanka to się nie zhańbi, poleży i idzie sobie . Ale na podwórku jest stale i myszy łowi
Mam 3 różne kiwi przy jednym drzewie wyschniętym i ......nic
Ale to delikatny owoc i za bardzo na niego nie liczę
Sarenki piękne i zachodzące słońce --cudne zdjęcie

-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, podziwiam sielskie krajobrazy w Twoim otoczeniu i w głębi duszy troszeczkę zazdroszczę.
Dobrze że jesteś i robisz zdjęcia, to chociaż mogę sobie pooglądać i pomarzyć.
A fotki wschodzącego słoneczka baaardzo romantyczne!
Dobrej nocki.
Dobrze że jesteś i robisz zdjęcia, to chociaż mogę sobie pooglądać i pomarzyć.
A fotki wschodzącego słoneczka baaardzo romantyczne!
Dobrej nocki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu no cóż przymiarki na razie trwają, lecz co do daty to na razie nie ustalona
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Alu już nie ma o czym rozprawiać, krzewy wykarczowane i miejsce zajmą inne rośliny
Aguś za błędy lekarzy niestety my płacimy, wiem coś o tym i wie moja Aga, ale jak to mówią trzeba się nauczyć żyć od nowa
życzę Ci dużo zdrowia i sił w pokonywaniu przeciwności
Karolinko ja mam dwa koty w domu, a w ogrodzie odwiedzają mnie sąsiedzkie, ten jednak uzurpuje sobie prawo do mojego ogrodu i wypędza inne koty
z myszami różnie bywa, bo raczej widzę go obok jak poluje
Kiwi chciałam mieć nie tyle dla zbiorów co posmakowania moich owoców, bo lubię ciekawostki.
Lucynko i ja doceniam moje miejsce na ziemi i krajobrazy, które jak widzisz fotografuję bo podziwiam. Obcowanie z przyrodą jest czym ważnym dla mnie, chyba z upływem lat ważniejszym niż obcowanie z ludźmi
Oczywiście ogrodnicy to dla mnie element przyrody
Wschodzące i zachodzące słońce ma w sobie dużo romantyzmu ...te spacery w młodości
echchh!
Śpij dobrze i śnij
Jadziu nie wiem co kombinujecie, ale wiejski zaprasza!

Wczoraj pokazałam złociszka, a dzisiaj pokazuje rozetę liściową z jakiej wyrasta gałązka



Rozkwitły dwie kolejne dalie, niestety nasiona na pewno nie zdążą dojrzeć


A zapachem lawendy, która dalej kwitnie żegnam się z Wami Dobranoc!

Aguś za błędy lekarzy niestety my płacimy, wiem coś o tym i wie moja Aga, ale jak to mówią trzeba się nauczyć żyć od nowa
Karolinko ja mam dwa koty w domu, a w ogrodzie odwiedzają mnie sąsiedzkie, ten jednak uzurpuje sobie prawo do mojego ogrodu i wypędza inne koty
Lucynko i ja doceniam moje miejsce na ziemi i krajobrazy, które jak widzisz fotografuję bo podziwiam. Obcowanie z przyrodą jest czym ważnym dla mnie, chyba z upływem lat ważniejszym niż obcowanie z ludźmi
Wschodzące i zachodzące słońce ma w sobie dużo romantyzmu ...te spacery w młodości
Śpij dobrze i śnij
Jadziu nie wiem co kombinujecie, ale wiejski zaprasza!

Wczoraj pokazałam złociszka, a dzisiaj pokazuje rozetę liściową z jakiej wyrasta gałązka



Rozkwitły dwie kolejne dalie, niestety nasiona na pewno nie zdążą dojrzeć


A zapachem lawendy, która dalej kwitnie żegnam się z Wami Dobranoc!

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7973
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu piękne trawki
dalie ciekawe .Nasionek może nie zbierzesz ,ale bulwy powinny być .
Dobrej nocki
Dobrej nocki
Pozdrawiam Alicja
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu,złociszek fajnie wygląda,a jak Ewa pokazała plantację ,to super w takich łanach ,kiwi też chciałabym mieć takie różowe jak na filmiku ,tylko gdzie takie kupić ,chyba ,że oni sprzedają indywidualnie ,a nie tylko na plantacje,sarny super uchwyciłaś ,ale ja ich mam dość ,już mi tyle szkód wyrządziły,że ich nawet nie lubię ,a zawsze mi się tak podobały,mój kot zginął na 2 noce,poszedł na dziewczynki ,ale na szczęście wrócił,pozdrawiam i duża buźka na dobranoc 
-
Srebrnygaj
- 100p

- Posty: 103
- Od: 14 lut 2014, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu moje kiwi ma już swoje lata
i nie mam pojęcia jak się nazywa. Podziwaim Twoją zdolność do tak wczesnego wstawania
. Przecież Ty budzisz słońce.
Pozdrawiam Iwona
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu
Czytam u Ciebie o kiwi, moje jeszcze ani razu nawet nie zakwitło, a mam już od kilku lat panią kiwi i pana kiwi
Cudowny widok pasących się sarenek
W ogródku jak zawsze kolorowo
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Piękne to zdjęcie szaliczka i jak jeszcze zielono u Ciebie
.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu czuję się zaproszona na zwiedzanie szaliczka
musi być cudownie tak spacerować między roślinkami. Fajnie masz posadzone wysokie z tyłu a z przodu niskie roślinki i ja koniecznie muszę tak zrobić bo często wysokie zasłaniają oraz przyduszają te mniejsze
Moje dalie z siewu niestety padły
ale u Twoich może dojrzeją nasionka bo na razie chłody odpuściły
Muszę jeszcze pomyśleć nad trawami ozdobnymi, bo nie mam żadnej a tak ładnie uzupełniają jesienne rabatki, tylko muszą być niewielkie i mało ekspansywne.
Moje dalie z siewu niestety padły
Muszę jeszcze pomyśleć nad trawami ozdobnymi, bo nie mam żadnej a tak ładnie uzupełniają jesienne rabatki, tylko muszą być niewielkie i mało ekspansywne.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Pięknie rosną Twoje trawy Marysiu
Ta alejka wygląda tak jakby za zakrętem kryła się tajemnicza kraina
Ta alejka wygląda tak jakby za zakrętem kryła się tajemnicza kraina
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu!
Na początku chciałbym się przypomnieć, że odwiedzę Cię z Terenią, może uda się w tym tygodniu, jeśli nie to w następnym ale to już musimy się dograć. Do Twojego wątku sprowadził mnie dzisiejszy sen. Otóż przyjechałaś do mnie ze swoimi dziećmi. Było mi wstyd bo ogród miałem jakiś taki rozwalony, było pełno błota, jakby w czasie budowy, wyglądało na przedwiośnie i roztopy, jednak rośliny też były. Przyjechaliście na śliwki żółte na drzewo, którego już nie ma bo go zwaliła wichura 3 lata temu . Ponieważ dzieci Twoich na żywo nie widziałem to powiem Ci jak mi się śniły, przyjechałaś z synem i 2 córkami, mieli tak na oko 20-25 lat, syn ze mną właził po metalowej drabinie na śliwkę, córki skakały po tej drabinie. W rzeczywistości mam tę drabinę ale leży przy płocie i jest zarośnięta bo od lat jej nie używam. Jedna córka była Kasia, miała jasne proste włosy związane w pytkę i czerwony sweter, miała bardzo miły głos, druga była czarna z długimi włosami falowanymi i miała bardzo donośną mowę. Pod drabiną biegał Twój mąż z dużym psem a Ty prowadzałaś po podwórku pingwina, który przewracał się na plecy, wtedy go wszyscy łaskotali pod skrzydłami a on otwierał dziób i się cieszył. Potem poszłaś z pingwinem i psem i ze mną na koniec działki, było tam puste pole ogrodzone siatką i żeśmy je mierzyli i coś mi opowiadałaś tylko już nie wiem co. Tyle udało mi się zapamiętać, trza było zaraz po obudzeniu pisać to by było więcej szczegółów
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, do szybkiego zobaczenia 
Na początku chciałbym się przypomnieć, że odwiedzę Cię z Terenią, może uda się w tym tygodniu, jeśli nie to w następnym ale to już musimy się dograć. Do Twojego wątku sprowadził mnie dzisiejszy sen. Otóż przyjechałaś do mnie ze swoimi dziećmi. Było mi wstyd bo ogród miałem jakiś taki rozwalony, było pełno błota, jakby w czasie budowy, wyglądało na przedwiośnie i roztopy, jednak rośliny też były. Przyjechaliście na śliwki żółte na drzewo, którego już nie ma bo go zwaliła wichura 3 lata temu . Ponieważ dzieci Twoich na żywo nie widziałem to powiem Ci jak mi się śniły, przyjechałaś z synem i 2 córkami, mieli tak na oko 20-25 lat, syn ze mną właził po metalowej drabinie na śliwkę, córki skakały po tej drabinie. W rzeczywistości mam tę drabinę ale leży przy płocie i jest zarośnięta bo od lat jej nie używam. Jedna córka była Kasia, miała jasne proste włosy związane w pytkę i czerwony sweter, miała bardzo miły głos, druga była czarna z długimi włosami falowanymi i miała bardzo donośną mowę. Pod drabiną biegał Twój mąż z dużym psem a Ty prowadzałaś po podwórku pingwina, który przewracał się na plecy, wtedy go wszyscy łaskotali pod skrzydłami a on otwierał dziób i się cieszył. Potem poszłaś z pingwinem i psem i ze mną na koniec działki, było tam puste pole ogrodzone siatką i żeśmy je mierzyli i coś mi opowiadałaś tylko już nie wiem co. Tyle udało mi się zapamiętać, trza było zaraz po obudzeniu pisać to by było więcej szczegółów
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Michale jaki rozbudowany sen. Uśmiałam się z pingwina. Może to proroczy sen i Marysia zamiast kurek będzie pingwiny hodowała? 
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Małgosiu może to i dobry pomysł żeby hodowlę pingwinów założyć? Tylko by im trzeba dodatkową lodówkę do spania kupić 
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, trawki super! Cieszmy się jeszcze tymi kolorami, póki są. 
Ja dziś zniosłam storczyki do oranżerii, a jutro sukulenty zacznę zbierać.
Potem jeszcze trzeba opróżnić 2 balkony i taras... Tylko gdzie to wcisnę?
Ja dziś zniosłam storczyki do oranżerii, a jutro sukulenty zacznę zbierać.
Potem jeszcze trzeba opróżnić 2 balkony i taras... Tylko gdzie to wcisnę?
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię


