Hosty - ciekawe kompozycje i zestawienia. Cz.1

Hosty
Zablokowany
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

artam pisze:Ale jakoś trzeba sobie radzić,dopóki drzewa mi się nie rozrosną, rozważam ustawianie parawanów z czarnej agrowłókniny, efekt artystyczny murowany!:)

Może niekoniecznie z czarnej agrowłókniny , lecz z czegoś szlachetniejszego to i owszem, np: z mat wilkinowych, bambusowych itp. to na pewno całkiem ciekawy efekt wizualny można uzyskać no i pożytek z cienia dla host.
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Mam zamiar w tym roku pobawić się w robienie takich parawanów z obciętych gałazek. Może być ciekawe.
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

I koniecznie pochwal się swoim dziełem. :D
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Oczywiście.
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

A tak wracając do wcześniejszych narzekań na brak cienia dla host - zastanawiam się, jaki wpływ na rozwój roślin, pomijając ich wygląd, mało estetyczny, przypalenia, wiadomo, ma zbytnie nasłonecznienie? Czy przyrosty są zdecydowanie mniejsze? Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii? Ja założyłam, że, mimo braku cienia, sadzę, godzę się na mało atrakcyjny wygląd,ale gdy już te drzewa, krzewy się rozrosną, będę miała juz porządne kępy, mam nadzieję, że się nie mylę...
A może jakieś pomysły na prowizoryczne zapewnienie cienia? Parawany z gałązek, ok, a co jeszcze? Na którymś zdjęciu Paco widziałam hostę pod parasolką, też fajnie, rozważam zakupienie na targu większej ilości... Ale powtarzam pytanie, na ile nasłonecznienie ma wpływ na rozwój "ilościowy"?
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Przy zbyt dużym nasłonecznieniu, takim które hosty wytrzymają na skraju przypalenia, rośliny są mniejsze i bardziej krępe. Tu też nie pokazują swoich możliwości. Przykładem może być mój Regal Splendor i Guacamole, czy wiele innych, które musiały kilka lat poczekać na w miarę możliwy cień.

Do dzisiaj przyjaciółka ma Regal Splendor z takiej samej sadzonki co ja (ok 6 lat). U niej słońce jest od samego rana do ok 13.00. Moja łapie teraz światło maksymalnie do 11.00.
"Koleżankowa" ma ok 40cm wys, moja ponad 70. Odrostów jest mniej więcej tyle samo.

Bardzo dobre są do cieniowania siatki cieniujące,świetnie zdają egzamin te o 40% ograniczeniu słońca. Takie właśnie mam.
Parasol to niezbyt dobry pomysł, choćby przez wzgląd na niedopuszczenie deszczu, wiatr itp.
Pidżama
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 766
Od: 18 mar 2008, o 18:33
Lokalizacja: Śląsk

Post »

W skrajnie różnych warunkach nasłonecznienia rosły u mnie kępy Wide Brim, June, Striptease i Wolverine, nie zauważyłam żeby te z patelni wolniej przyrastały w nowe kłącza. Obficiej je podlewałam niż te w cieniu i tyle. co do wyglądu liści różnice są oczywiste :( Z szybkich metod zacieniania (oprócz siatki, którą prezentował na forum Tomasz) - jednoroczne pnącza na specjalnej, miękkiej siatce i fasolka na linkach. Mam foty ... ale to potrwa nim się do nich dogrzebię :oops:
Beata
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Fasolkę trza jednak podhodować wcześniej w domu. Jest wrażliwa na przymrozki, a te mogą wystąpić jeszcze w maju. W końcu maja słonce potrafi przypiekać hosty, a fasolka wtedy nie jest jeszcze na tyle duża, by ochronić rośliny. Próbowałem, i takie mam doświadczenia :(
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dzięki serdeczne, brzmi to optymistycznie. Zatem podążam obraną drogą. A siatki cieniujce to taki zielone, którymi się okręca np. młode drzewka, o tym samym myślimy? Nie jestem zwolenniczką plastiku w ogrodzie, ale dla dobra sprawy... Lepsze to niż czarna agowłóknina rozpięta na patykach:)
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

artam pisze: A siatki cieniujące to taki zielone, którymi się okręca np. młode drzewka, o tym samym myślimy? Nie jestem zwolenniczką plastiku w ogrodzie, ale dla dobra sprawy... Lepsze to niż czarna agowłóknina rozpięta na patykach:)
Siatka cieniująca - to nie dokładnie to o czym piszesz. Kolor zazwyczaj zielony (widziałem również czarne - zależne to jest od producenta) i bardziej przypomina płótno o różnej gęstości tkania w zależności od tego w jakim procencie ma zacieniać chronioną uprawę. Na pewno widziałaś takie siatki rozpięte nad roślinami w Castorami, OBI, czy innych centrach ogrodniczych.
Do rozważań na temat host rosnących w słońcu i chronicznego braku cienia, jeśli na uprawę host się zdecydujemy dodałbym jeszcze kilka spostrzeżeń.

- Parasolka na, którymś moim zdjęciu - to jedynie motyw dekoracyjny zaczerpnięty od jakiegoś maniaka róż w Chinach, który w ten sposób chronił swoją najcenniejszą roślinę podczas kwitnienia i w żadnej mierze nie nadaje się do zacieniania host. :D :lol:

- Jeśli dostarczymy roślinom odpowiednią ilość wody do korzeni chyba nie ma to znaczenia jeśli chodzi o ilość odrostów, czy rosną one w cieniu czy w słońcu. Jednak jakiekolwiek zaniedbanie (tego obowiązku) jest dla rośliny nieodwracalne - przypalone liście już się nie zregenerują i pomimo tego, że nowe liście wyglądają dobrze to te przypalone skutecznie oszpecają roślinę.

- Hosty rosnące w słońcu mają diametralnie odmienne barwy: żółty robi się prawie biały, zielony i zielono-niebieski przebierają odcień zgniłej zieleni do zielono brunatnego koloru.

- przychylam się do opinii Tomasza, że hosty rosnące w słońcu (przy podobnych warunkach glebowych i nawożenia), są mniejsze i bardziej krępe ( rozumiem przez to niższe a wymiary liści mogą być dużo mniejsze).
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Siatka cieniująca jest lekka i łatwa w zastosowaniu. To zupełnie co innego , niż maty, materiały do owijania itp, które zazwyczaj są ciężkie i absolutnie na stelaże się nie nadają :(
Co ważne bardzo dobrze przepuszcza deszcz. Wrzuć na wyszukiwarkę ten tytuł to sama zobaczysz.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dzięki, juz wiem, o co chodzi, jak na prowizorkę całkiem przyzwoicie wyglada, a na przyjazd gości się zwinie:) Fasolka to też fajny pomysł, choć wymaga trochę zachodu, no ale co tam, z wiosną nastąpi przypływ sił witalnych, wyhoduję i fasolkę! Tylko co będziemy, drodzy hostomaniacy, robić w tym trudnym dla nas zimowym okresie? Może podrzucalibyśmy sobie jakieś adresy stron z hostami, bo do tych na odległych miejscach w wyszukiwarce można nie dotrzeć... Na forum piękne zdjęcia, kompozycje, ale cudny ogród Paco,wspaniałe hosty Tomasza, Pidżamy obejrzałam już parę razy i chcę więcej! Świetna jest ta strona Before and After, gdzie widać kompozycje, przyrost roślin, może jest jeszcze coś ciekawego w sieci?
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Dobry wieczór. Przeczytałam pilnie cały wątek. Jak na szkoleniu ;). Czuję, że muszę ochłonąć. Mam cienisty ogródek ...w którym nic jeszcze nie rośnie. Wczesniej czytałam o różach, a teraz czuję nową nadchodzącą uzależniającą pasję hostowo-paprociową. Trochę boję sie siebie ;) Ale Wasze propozycje są wspaniałe! Pokochałam dzięki nim hosty, bo dotąd zawsze widziałam tylko takie objedzone przez smimaki i strasznie ich nie lubiłam, nawet obiecałam sobie NIGDY ich nie mieć w ogródku. Jednak mam 60% cienia...więc...Dzięki Waszym pieknym kompozycjom, chyba spróbuję...Pozdrawiam najserdeczniej Skarbnicę Wiedzy! Dziękuję!
ps. a co to za strona before and after?, czy mogę prosić o link? Dzięki!
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Agape, widok host zeżartych przez ślimaki mamy zakodowany we łbie, dlatego,ze kojarzymy je z nurtem cmentarnym- czyt. undulata Mediovariegata itp. to stare odmiany i przeuwielbione przez ślimaki. One przestają być ozdobne już przed lipcem...
Teraz jest cala masa, których ślimce nie ruszają. Na przykład wsie od Krossy Regal, Blue Angel itp...
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jakież fantastyczne klimaty. Często odwiedzam wasz wątek i aż serce mi się rwie do waszej braci. Masa fachowej wiedzy, piękne zdjęcia, szczere i życzliwe porady, mnóstwo świetnych pomysłów, i dobra atmosfera. Rośliny ozdobne z liści -to mój żywioł. A ja już w tej chwili mam ziemię, mam czas, wiedzę zdobywam i miłuje te piękne rośliny. Prawie jak hostowniczka? :wink:
Z jednym tylko ale...bez host. :cry:
Zablokowany

Wróć do „Hosty”