A ta śliczność na przedostatnim zdjęciu, co to?
Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- Margo_margo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1887
 - Od: 27 lip 2014, o 13:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu- jak zwykle pokazujesz przepiękne rośliny i wciąż nie mogę nadziwić się, ile tego u Ciebie rośnie. Twój ogród jest piękny o każdej porze roku  
 
A ta śliczność na przedostatnim zdjęciu, co to?
			
			
									
						
										
						A ta śliczność na przedostatnim zdjęciu, co to?
- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
O dzięki.Tunelu to nie mam. 
A wiec klip Dagga pójdzie do doniczki i na parapet..może marzec dobry ??Czy wcześniej ??
O tak, dla mojej córci Dagi - będzie Dagga
 
Marcinki i jesienne dalie pełne ciepła i uroku
			
			
									
						
										
						A wiec klip Dagga pójdzie do doniczki i na parapet..może marzec dobry ??Czy wcześniej ??
O tak, dla mojej córci Dagi - będzie Dagga
Marcinki i jesienne dalie pełne ciepła i uroku
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Małgosiu a ja u Ciebie podziwiam ogród  
  Ty też będziesz z czasem sadzić tak, żeby cały czas było kolorowo 
 
Na przedostatnim zdjęciu jest jakaś suszka (nie wiem co to) kwiatuszek ładny ale rozeta liściowa ogromna i zarosła mi kawał grządki, długa żebrowana łodyga no i te kwiatuchy
 . Może ktoś mi nazwie tą roślinę 
 
Aniu chyba marzec wystarczy. Sadząc w ogrodzie weź pod uwagę, że roślina rośnie wysoko, u mnie jakieś 3 m
Dobrze że dalie jeszcze są
			
			
									
						
										
						Na przedostatnim zdjęciu jest jakaś suszka (nie wiem co to) kwiatuszek ładny ale rozeta liściowa ogromna i zarosła mi kawał grządki, długa żebrowana łodyga no i te kwiatuchy
Aniu chyba marzec wystarczy. Sadząc w ogrodzie weź pod uwagę, że roślina rośnie wysoko, u mnie jakieś 3 m
Dobrze że dalie jeszcze są
- Daria_Eliza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1735
 - Od: 26 lut 2013, o 01:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
O, ja zapytuję o tę samą roślinkę, co Margo_margo. 
Ja pisałam, a Marysia już odpowiedziała.
----- edycja:
Olśniło mnie właśnie: Marysiu, to może być anafalis (perłowy)?
Nie wiem, skąd wiem.
  
  Bo nigdy go nie miałam, u mnie wszelkie suszki niechybnie by zgniły, więc nie sadzę.
			
			
									
						
										
						Ja pisałam, a Marysia już odpowiedziała.
----- edycja:
Olśniło mnie właśnie: Marysiu, to może być anafalis (perłowy)?
Nie wiem, skąd wiem.
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Dario niestety nie 
  mam anafalis, ale to chyba będzie coś jednorocznego. Mam taka nadzieję, bo inaczej dostanie eksmisję 
			
			
									
						
										
						- Daria_Eliza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1735
 - Od: 26 lut 2013, o 01:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
A, postanowiłam jeszcze grzebnąć w necie i sprawdzić jedna rosline:
Te Twoje kwiatuszki to mi trochę wyglądają jak u takiej suchołuski: https://www.google.pl/search?q=Rhodanth ... eddub_M%3A
Ale skąd ta wielka kępa liści się wzięła? Może to dwie rośliny razem skiełkowały i kwiatuszki suchołuski przerastają przez liście czegoś innego?
			
			
									
						
										
						Te Twoje kwiatuszki to mi trochę wyglądają jak u takiej suchołuski: https://www.google.pl/search?q=Rhodanth ... eddub_M%3A
Ale skąd ta wielka kępa liści się wzięła? Może to dwie rośliny razem skiełkowały i kwiatuszki suchołuski przerastają przez liście czegoś innego?
- Ewakora
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2502
 - Od: 17 maja 2010, o 14:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: prawie Wrocek
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu te małe białe kwiatuszki, to Złociszek.  Ścina się kwiaty przed otworzeniem,  suszy i wykorzystuje w suchym bukieciarstwie.
Znajomy siał hektary tego, a potem sprzedawał susz na kilogramy.
Oj jak to było dawno.
  
			
			
									
						
							Znajomy siał hektary tego, a potem sprzedawał susz na kilogramy.
Oj jak to było dawno.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych.  Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
			
						Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Dario  kępa liści jest charakterystyczna i długi czas była tylko ona 
 , ale ...
Ewcia ma nazwę naszej roślinki ! i nie wiem czy już kiedyś jej nie nazwałaś, tylko SKS nie pozwolił zapamiętać
  A tu opis https://zojeczka.wordpress.com/tag/zloc ... krzydlony/   Moja to chyba trzecia odmiana bo łodyga wysoka na metr, ale kwiatki nie takie duże.
Ciekawa jestem jak ten znajomy potrafił uchwycić odpowiedni moment do ich ścięcia
 
Jak dobrze jest rano wstać!

i wydobyć słońce z trawy
 

Miłej niedzieli!
			
			
									
						
										
						Ewcia ma nazwę naszej roślinki ! i nie wiem czy już kiedyś jej nie nazwałaś, tylko SKS nie pozwolił zapamiętać
Ciekawa jestem jak ten znajomy potrafił uchwycić odpowiedni moment do ich ścięcia
Jak dobrze jest rano wstać!

i wydobyć słońce z trawy

Miłej niedzieli!
- alicjad31
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7973
 - Od: 28 lip 2013, o 20:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu  
 
Miałam tego złociszka dawno temu w ogrodzie ,ale nie specjalnie przypadł mi do gustu .
Marysiu ja z mojego kiwi byłam zadowolona choć późno zaczęło owocować ,myślę ,że właśnie było nasz klimat odpowiednie .Teraz o zeszłego roku zaczęło fiksować .
Zajrzyj na tę stronę http://www.clematis.com.pl/pl/filmy/855 ... -mini-kiwi
			
			
									
						
							Miałam tego złociszka dawno temu w ogrodzie ,ale nie specjalnie przypadł mi do gustu .
Marysiu ja z mojego kiwi byłam zadowolona choć późno zaczęło owocować ,myślę ,że właśnie było nasz klimat odpowiednie .Teraz o zeszłego roku zaczęło fiksować .
Zajrzyj na tę stronę http://www.clematis.com.pl/pl/filmy/855 ... -mini-kiwi
Pozdrawiam  Alicja
			
						- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Alu   
   oglądam tego pana często w Roku w Ogrodzie, jego powojniki i aktinidie ale wolę chyba w szkółce kupić taką z owockami. Tylko najpierw muszę szkółkę znaleźć 
 
Dobrej niedzieli!
			
			
									
						
										
						Dobrej niedzieli!
- alicjad31
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7973
 - Od: 28 lip 2013, o 20:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu ten pan mieszka kilkanaście kilometrów ode mnie ,ale nigdy u niego nie byłam .
Tak sobie teraz myślę ,że to moje kiwi jest już stare i dlatego z owocami jest coraz gorzej . No i pewnie wszystkie odmiany ,które mam były są z nasion .
No nic trzeba kupić inne .
Nie pochwaliłam
  
  Twoich pięknych astrów .
Dziękuję i również życzę Ci miłej niedzieli .
			
			
									
						
							Tak sobie teraz myślę ,że to moje kiwi jest już stare i dlatego z owocami jest coraz gorzej . No i pewnie wszystkie odmiany ,które mam były są z nasion .
No nic trzeba kupić inne .
Nie pochwaliłam
Dziękuję i również życzę Ci miłej niedzieli .
Pozdrawiam  Alicja
			
						- witch
 - 1000p

 - Posty: 3102
 - Od: 9 cze 2013, o 10:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok.
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Pięknie Marysiu kwitną Twoje Astry, mówi się chyba na nie Marcinki?
Fajnie Ci się udało "złapać" stadko saren
			
			
									
						
										
						Fajnie Ci się udało "złapać" stadko saren
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Alu  kiwi musi być mocno cięte i nawożone, więc Twoje raczej potrzebuje sekatora i nawozu, nim go wykarczujesz spróbuj poczytać o cięciu. Tym bardziej że owocowało.
A jak Twoje asterki, bo wśród moich i są te od Ciebie, ale nie wiem które
 
Aguś coś mało Ciebie i jakaś mi smutna jesteś, a może bardzo zajęta
 
Trzymaj się i i dziękuję
			
			
									
						
										
						A jak Twoje asterki, bo wśród moich i są te od Ciebie, ale nie wiem które
Aguś coś mało Ciebie i jakaś mi smutna jesteś, a może bardzo zajęta
Trzymaj się i i dziękuję
- alicjad31
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7973
 - Od: 28 lip 2013, o 20:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu w tym filmiku pan M wspomniał ,że kiwi owocuje kilkanaście lat i myślę ,że to jest prawda bo byłam u moich dalszych znajomych ,którzy tną mocno swoje kiwi ,a obfitość owocowania jest taka sama jak u mnie bo też ich kiwi ma  po dobre kilkanaście lat ok 18- 20 .
Mojej sąsiadce od której miałam wziąć męski osobnik dla Ciebie kiwi uschły ,ale o tym chyba Ci pisałam .
 
 
Moje asterki kwitną .
			
			
									
						
							Mojej sąsiadce od której miałam wziąć męski osobnik dla Ciebie kiwi uschły ,ale o tym chyba Ci pisałam .
Moje asterki kwitną .
Pozdrawiam  Alicja
			
						- witch
 - 1000p

 - Posty: 3102
 - Od: 9 cze 2013, o 10:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok.
 
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu , mało mnie... Już kiedyś pisałam że źle się czuję, zmieniłam lekarza i wszystko jasne. 
Moje zdrowie się posypało przez lekceważące podejście do moich wyników poprzedniej lekarki.
Będę się leczyć latami, no ale dość narzekania. Grunt to robić swoje i się nie załamywać.
			
			
									
						
										
						Moje zdrowie się posypało przez lekceważące podejście do moich wyników poprzedniej lekarki.
Będę się leczyć latami, no ale dość narzekania. Grunt to robić swoje i się nie załamywać.
 
		
