Tymczasowy ogród Margo_margo cz. II

[Maska]

Małgosiu u mnie też przymrozek liznął w polu otwartym właśnie dyńki i coś tam jeszcze. To nie ten pomidorek, bo mój ma taki kształt ale jest czerwony No to miłego obiadowania!

[Daria_Eliza]

Małgosiu wpisuję się i ja w nowej części.

Nie znałam pomidorka Ildi, a generalnie lubię właśnie małe koktajlowe odmiany. Widzę, że on też jest taki "megagroniasty".

Bardzo ładnie kwitną Ci nasturcje i ostróżki. Ciekawe, kiedy ja się doczekam, bo moja jedna ostróżka coś w miejscu stoi już drugi sezon. Ale w tym roku przybyły jej do towarzystwa jeszcze trzy inne. No, zobaczymy.

[besia]

Małgosiu

Jak zwykle u Ciebie przepiękna fotorelacja

Jesień u nas wszystkich i wielkie sprzątanie .

U mnie w gruncie zostały tylko Megagrony . Na noc zakładam im kołderkę .





Zaczęły rozkwitać marcinki .






Zakwiła również rudbekia .




Pozdrawiam Cię serdecznie .

[Maska]

Beatko czyżby u Ciebie dalej mroziło? u mnie ciepła noc powyżej 10 st.
Pomysłowe chochoły takie z XXI wieku
Pozdrawiam!

[besia]

Marysiu

U mnie tej jesieni jeszcze przymrozków nie było . Najniższa temperatura to 3,5C . Tak zimno było w pełnię i dwa dni po . Teraz nie jest żle , ale chochoły zostały .
Mam zebrane pomidory z gruntu , sporo koktajlowych . Spożywamy na bierząco , te okryte chcę jak najdłużej przetrzymać na krzakach , bo w naszym malutkim domku brakuje mi miejsca na skrzynki , a do szopek nie chcę wynosić ze względu na myszy .

[Faworyt]

Noc u mnie była w granicach 10 stopni i dzień już jest pełen więc życzę Wam miło spędzonej niedzieli przy takiej pogodzie i pełnego wypoczynku.

[Maska]

Witku i u mnie taka noc i takie słońce życzę radosnej niedzieli

[Faworyt]

Mój kręgosłup mi mówi Marysiu że tak będzie.

[Margo_margo]

Witaj Eliza
Ildi mogę z czystym sumieniem polecić. Jest plenny, odporny na ogrodnika oraz warunki atmosferyczne ale przede wszystkim bardzo smaczny. Cała moja rodzinka podjada go zamiast słodyczy a i do sałatek super pasuje.
Moja ostróżka kwitła już w pierwszym roku dwa razy i nie bardzo wiem, czego oczekuje Twoja. Ale trzymam kciuki, bo towarzystwo na pewno jej się przyda.

Beatko Piękne kwiaty pokazałaś i muszę przyznać, że Marcinek na pierwszym zdjęciu bardzo mi się podoba Czy ona ma takie srebrne listki jak lawenda?
Pomysł z chochołami na pomidorach świetny i do tego intrygująco wygląda

Marysiu Trzeba korzystać z ostatnich takich ciepłych dni. Ja bardzo żałuję, że dziś nie miałam możliwości posiedzieć na wsi i nacieszyć się kolorami jesieni.
Na czwartek i piątek w nocy zapowiadają nawet -2, więc pewnie w następną sobotę głównym moim zajęciem będzie sprzątanie ogromnej ilości liści, które co roku zawiewa od sąsiada
Dobrze, że mam już odkurzacz z rozdrabnianiem

Wituś Mam nadzieję, że trochę wypoczywałeś po pracowitej sobocie. Może to ten czas, że będziesz mógł nieco zwolnić?

Irenko Jeśli tu zaglądniesz mam dobrą informację, udało mi się zebrać odrobinę nasion Werbeny więc jeśli tylko chcesz

[Faworyt]

Tak Małgosiu dziś nie pamiętam od kiedy był taki miły i przyjemnie spędzony czas.Tego mi było potrzeba.

[Rzepka]

Małgosiu, oczywiście, że zaglądam, nawet na pudle w nowej części się zmieściłam.
Dziękuję za nasionka, ja chyba za póżno wysadziłam, kwitnie pięknie, ale nasionka zielone.

Pozdrawiam Irena

[besia]

Małgosiu

Listkom na marcinkach się nie przyglądałam
Ale zaintrygował mnie Twój odkurzacz z rozdrabniaczem .
Zrobisz mu zdjęcie ? I produktowi już po rozdrobnieniu ?

[Margo_margo]

Beatko Jak tylko pójdzie w ruch to zaraz wszystko pokażę.
Ponieważ sąsiad ma ogromne i bardzo gęsto nasadzone drzewa i krzewy, a wiatr zawsze wieje od niego do mnie, w zeszłym roku zdecydowałam się na to ustrojstwo.
Tej jesieni przejdzie "chrzest bojowy" bo w zeszłym kupiłam go na wyprzedażach, kiedy to 90% liści zgrabiłam ręcznie

Wituś Należy Ci się "rilax- dzień" a pogoda była wyjątkowo piękna.

Irenko Wiem, że byłaś na pudle ale czasem w sporej ilości wątków i postów coś może uciec. Tym bardziej, że KWO potrafi rozproszyć całą uwagę

[Faworyt]

KWO-piekny skrót.
Kwiaty W Ogrodach.

[mymysteryy]

Taki odkurzacz przy dużej ilości drzew, to naprawdę fajna sprawa . Ja mam w granicy działki kilka kilkudziesięcioletnich dębów i bez tego pomocnika bym się chyba zagrabiła na śmierć . A tak robota idzie szybko i przyjemnie . Częściej jednak korzystam z funkcji dmuchawy, bo zbyt często musiałabym opróżniać worek. Zdmuchuję na kupkę i potem dopiero zbieram.