Pomidory pod daszkiem.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7348
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

No cóż,ja swoje słoneczniki straciłam z winy ptaków. W tym roku bardzo im smakowały, myślę ,że to wina suszy. Młodzież gmnazjalna ,skoro smakują im tak słoneczniki ,powinna zacząć je uprawiać :idea:
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Z uwagą śledzę ten wątek i pomysły na daszek nad pomidorami, bo mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mogła wreszcie zająć się swoją działką i zbudować tam takie zadaszenie. Zaskoczyło mnie jednak, że daszek nie uchronił pomidorów od spękania po deszczu. Myślałam dotąd, że pękają tylko wtedy gdy deszcz na nie pada...

Co do kradzieży z działki, to ogrodzenie wcale nie chroni przed złodziejami. Ja mam działkę ogrodzoną,zamykaną na kłódkę, sąsiednie działki co prawda puste, ale naprzeciwko zamieszkałe. Nie przeszkadza to złodziejowi wyrywać mi co roku nowo posadzone drzewka. Nie przeszkadza mu nawet wielkie święto. W tym roku wyrwał mi śliwkę, jabłonkę, 2 wiśnie i porzeczkoagrest w Wielką Sobotę po południu (albo w nocy). Znam datę, bo około południa w sobotę przejeżdżałam koło działki (wioząc świąteczne specjały dla dziadeczków) i zaszłam na działkę, by zabrać parę rzeczy z szopki, a w Wielką Niedzielę, gdy wracałam, to drzewek już nie było.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Orlik755 złodziej pracuje gdy inni mają wolne , świętują, wyjeżdżaja na wakacje itd . Co do pomidorów u mnie w tunelu też pękają .
Oczywiście nie wszystkie .Te nie pękające mają u mnie pewną miejscówkę w przyszłym roku .Niektóre pękają minimalnie i nad nimi się zastanawiam. Natomiast te mocno pękające ,wypadają ,chyba że to tylko jedna ich wada .
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Dobrze Anulab, że zwróciłaś uwagę na to, że nie wszystkie pomidory pękają oraz, że tunel też nie chroni przed pękaniem. Ja miałam w tym roku wszystko w gruncie i to tak trochę po "partyzancku" (nie na mojej działce). Faktycznie, teraz po deszczach uświadomiłam sobie, że nie wszystkie pomidory popękały. Szkoda, że nie zapamiętałam które. Z koktajlówek na pewno nie popękał Black Cherry, Perła Małopolski, Ildi i holenderski Romaatjes. Yellow Pearshaped, Papryczkowy i Śliwkowy popękały strasznie. Z większych to nie bardzo pamiętam. Na pewno wyszła bez szwanku Green Zebra, Malinowy Retro, Złoty Ożarowski, Jabłonka Rosji i jeszcze któryś, ale już nie pamiętam.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Najbardziej podpadły mi pomidorki , które nie dość ,że póżne to jeszcze pękają .Tak na szybko to nie pęka Anna Russian , Cudo Zemli , Sarnowski , Brads tak trochę ,Chocolate Stripes dobrze się trzyma,White Tomasol , Copia też ok ,ale ta mi nie smakuje,San
Marzano ,Roman Candle .Przydał by się wątek na ten temat. :wit
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

U mnie Brad's pękał najbardziej ze wszystkich pomidorów. I na krzaczkach pod daszkiem i w odkrytym gruncie. I za to właśnie go już nie będzie w przyszłych sezonach.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Mój Brads rośnie po środku , z każdej strony osłonięty , może ten mikroklimat mu służy ? Ma tylko delikatne zarysowania przy
szypułce .W takim razie drążę temat szklarenki w miejsce tunelu ,może da ona lepszą ochronę .
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2987
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Wczoraj po raz ostatni zrobiłam zdjęcie daszkowi na działce sezonu 2015 :D :
Obrazek

Na krzakach wisiało jeszcze sporo zielonych pomidorów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po krótkim czasie było już po. Krzaki stanowiły zdrową zieloną masę i poszły na kompost.
Obrazek

Zostały owoce, które muszę teraz gdzieś rozłożyć jedną warstwą, a małą część popękanych wykorzystać do przetworów z zielonych pomidorów:
Obrazek


*Pomidory pod daszkiem koło domu jeszcze rosną.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
felixa
200p
200p
Posty: 395
Od: 13 lut 2013, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Szanso, piękne miałaś te pomidory. Moje już od kilku dni czarne krzaki, przymrozek dał się we znaki, mimo ze to ciepły Dolny Śląsk.
A 3 października wyglądały jeszcze tak:

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Feliksa
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

I u mnie wszystko dzisiaj zmarzło-koniec sezonu pomidorowego stał się faktem. Na szczęście zdążyłam wszystko wczoraj oberwać.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2987
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Wczoraj zlikwidowałam uprawę na działce, przymrozku nie było, ale ta noc zapowiada się z przymrozkiem - zobaczymy.

Pomidory koło domu nie zlikwidowane. Przetrwają???
Koło budynku od południa jest zawsze cieplej.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Jest szansa, że przetrwają. U mnie przymrozki były już kilka dni temu i prawie wszystkie pomidory zmarzły, ale te które rosną bezpośrednio przy murze garażu ocalały i mają się całkiem dobrze ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2987
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

felixa pisze:Szanso, piękne miałaś te pomidory. Moje już od kilku dni czarne krzaki, przymrozek dał się we znaki, mimo ze to ciepły Dolny Śląsk.
A 3 października wyglądały jeszcze tak:
Pięknie wyglądały Twoje pomidory :D , wspaniałe kolory. Podobają mi się takie kolorowe krzaki, ale tylko koło domu pozwalam im dojrzeć na krzaku. Na działce zrywam zapłonione i dochodzą w domu.

mymysteryy Kasiu!
Przetrwały - nie było mrozu w okolicy domu. Czy był na działce - dowiem się jak pojadę :) .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13956
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

Daszek czeka na mowy sezon. Od czasu do czasu dorzucę tylko śniegu. :wink:

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory pod daszkiem.

Post »

U mnie pod daszkiem liście się kompostują . Dopiero teraz doczytałam , że powinny być czymś bardziej azotowym poprzekładane.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”