Psychologiczne aspekty migracji do Europy. Zagrożenia i korzyści, jeśli są. Muzułmanie a Europa.

[Administrator]

Zachęcam do dyskusji w poniższej sekcji psychologiczno-rozrywkowo-nieogrodniczej.
Temat chyba interesuje nas wszystkich.
Zachęcam do dyskusji. Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknej niedzieli.

Wątek powiązany tematycznie w innej sekcji - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=89351

PS. Z racji niewielkiej ilości postów nie każdy ma dostęp do sekcji Off Topic, stąd temat zaczynamy w sekcji dostępnej dla każdego.

[robertP2]

!.To nie długo może być ostatnia święta niedziela

[Ratownik1]

Europa ma przyjąć 160 tys. imigrantów.Poza Niemcami i Francją to właśnie m.in. Polska i Hiszpania będą miały przyjąć najliczniejsze grupy uchodźców. - http://niezalezna.pl/71116-wyciekla-ukr ... obacz-mape

[mirzan]

Niemcy policzyli,że od początku roku do sierpnia,przybyło do nich 200 tys Polaków,czyli tylu u nas ludzi ubyło.
Są to emigranci ekonomiczni,nie uciekinierzy.
Dar od losu,że straty można by było uzupełnić emigrantami z Syrii. Ale jak ich namówić,aby zostali?
Młodzi zdrowi wykształceni Polacy uciekają od nas,a Syryjczyk ma zostać?

[Administrator]

Słowacja rozpocznie procedurę zawieszenia członkostwa w Unii Europejskiej
Premier Fico postawił sprawę jasno; tzw. uchodźców i tak nie przyjmiemy, a z UE możemy się pożegnać. Chyba, że się opamięta i zreformuje.

http://pl.blastingnews.com/europa/2015/ ... 73731.html



Jak odebrano w Polsce 1,26 milionów zł repatriantom, by dać uchodźcom.
http://niezalezna.pl/71247-jak-odebrano ... y-dokument


Rząd podniósł uchodźcom świadczenia. Dostaną znacznie więcej niż polscy bezrobotni Ale numer!!!! Całe PO Po prostu szaleństwo Mamy to co chcieliśmy... ( no może niektórzy chcieli. Będzie jazda z tym, coś tak czuję... )

http://niezalezna.pl/71256-rzad-podnios ... bezrobotni

[robertP2]

Wleziesz między wrony to krakaj jak i ony. Po wejściu Polski do UE dużo ma własne interesy i interesiki i wedle powiedzenia pecunia non olet idą euro do Polski. Czy ktoś się zastanawiał nad tym co będzie jak ten gliniany moloch upadnie ? Bo ja tak, to samo będzie co było czyli nic. Pamiętam smak lat 90 . Ja wtedy co prawda byłem szczęśliwy, ale nie pamiętam żeby było to co teraz. Nie nie idealizuję UE, ale nie powiecie mi, że komuś euro śmierdzi, nawet początkowym europrzeciwnikom. Także nie bądźmy obłudni przynajmniej. Jesteśmy w tym kotle dają i rządzą proste. Widzę po firmach robią drogi, mosty, ocieplają budynki, rozpisują projekty a z czego to, za co to ? Niestety taka jest cena przyjęcie uchodźców czy to jawnie widać ekonomicznych czy w wyniku wojny.

Każdy myśli / popierający jawnie PIS, że jak wygra to się rozerwie wór pieniędzy i da wszystkim, będziemy leżeć i nic nie robić tylko forsę wydawać, na wszytko będzie i wszystko będzie dobre i tanie a i u nas będą produkować. To jak to jest Adminie wyjdzie po wyborach szydło z worka a ten worek jaki będzie ? Pełen czy pusty a jak pełen to czego, pewnikiem sieczki

[ekopom]

Też można powiedzieć, że dzięki Unii mamy dług

Jawny dług publiczny sięga 58 % PKB a łącznie z długiem ukrytym daje to sumaryczne zadłużenie Polski sięgające ponad 200 % PKB !!! Mija właśnie 5 lat od napisania poniższego artykułu i w tym czasie przybyło nam 1 bilion PLN długu. Zbliżające sie osłabienie złotego może wysadzić Polskie finanse w kosmos.

Trzeba być bardzo inteligentnym, aby tyle roztrwonić pieniędzy w tak krótkim czasie i do tego co można,to powyprzedawać.
Można powiedzieć, aby coś dać, choćby emigrantowi, to musimy od kogoś pożyczyć, bo swego już nie mamy, a nawet nie możemy nic zrobić za własne pieniądze, bo ich nie ma, jeśli zaczniemy spłacać zadłużenie. Jak na razie, to nadal wzrasta zadłużenie.

[robertP2]

Przez 25 lat wolności wyprzedano wszystko, roztrwoniono wszystko i winni są wszyscy nie tylko Tusk jak by ktoś tutaj napisał A dług to mamy poprzez swoje rządy, zanim jeszcze Unia nastała. Sami sobie na to zapracowaliśmy. Mówię w liczbie mnogiej MY, bo Polak to tylko widzi interes własny a nie publiczny. Samych siebie nie lubimy i wydukamy na strychu albo wystrychniemy na dudka każdego, a swojego rodaka to na 110% taka nasza mentalność. I mamy jak mamy. I inaczej nie będzie, bo musielibyśmy sie zmienić, wyzbyć się naszego ( nie lubię tego określenia ) polactwa, a co to znaczy chyba nie muszę tłumaczyć.

[mirzan]

I tak ludzie powiedzą,że to Gierek tego długu narobił.

[ewikk77]

Każdy myśli / popierający jawnie PIS, że jak wygra to się rozerwie wór pieniędzy i da wszystkim, będziemy leżeć i nic nie robić tylko forsę wydawać, na wszytko będzie i wszystko będzie dobre i tanie a i u nas będą produkować. To jak to jest Adminie wyjdzie po wyborach szydło z worka a ten worek jaki będzie ? Pełen czy pusty a jak pełen to czego, pewnikiem sieczki

Mylisz się Robercie, wielu popierających PIS wie, że ten worek jest pusty. PO przez 8 lat swoich rządów o to zadbało. Owszem tzw. prywatyzacja była przez 25 lat wolności (jak napisałeś), ale ostatni nie(rząd) sprzedawał wszystko jak leci, żeby mieć na wykwintne kolacje u Sowy i inne balety. Myślę, że oni są zabezpieczeni na kilka pokoleń, a że my za to zapłacimy? Niestety. Zdaję sobie sprawę, że gdyby do rządu doszedł PiS, SP, wcale nagle nie będziemy opływali w luksusach. Obawiam się, że dopiero oni odkryją przed Polakami prawdę jak pusta jest kasa Polski. Jednak kiedyś trzeba przerwać rozkradanie naszej Ojczyzny, próbować ratować to co jeszcze zostało. Orban pokazał, że można, więc jest jeszcze nadzieja, a czy się uda? zależy od wielu czynników.

[mirzan]

Pamiętasz może jaka formacja zaczęła się tworzyć, od zrobienia kasy z firmą Stella Maris?

[robertP2]

Orban to działa na dwa fronty. I Z Unią gada i z towariszami. A u nas ? Przecież jeszcze nie tak dawno Władymir Władymirowicz był sojusznikiem, ściskali się na lotniskach a dziś ? Największy wróg ?
Co do wzroku naszych rodaków, owszem może i zobaczą, że kasa pusta a może i nie zobaczą .
Część ludzi ma dobrze kręci interesy od wielu lat w różnoraki sposób, część wyjechała za granicę, część ma wszystko w poważaniu a część ma jeszcze nadzieje. W tym kraju nic się kupy nie trzyma, a że jeszcze się to kręci, bo jesteśmy przyzwyczajeni. Tu nigdy nie było tak jak trzeba i nic tego nie zmieni. Widać to wyraźnie po naszym społeczeństwie. Przyzwyczajenie jesteśmy do lania po dupie i tak to się ciągnie. Jak jednego leją, drugi mu nie pomoże i wice wersa. Jak wszystkich leją równo Niemcy albo Ruskie po dupie to wtedy wstępuje w nas husaria. Ale tylko wtedy. Nie tylko PO trwoniło forsę a kto jeszcze to chyba nie muszę pisać. W tym kraju zawsze wybiera się mniejsze zło, albo pomiędzy sraczką a zatwardzeniem i innego wyboru nie ma.

[ewikk77]

Z przykrością muszę napisać, że z większością Twojej ostatniej wypowiedzi Robercie trudno się nie zgodzić. Ja jednak należę do tych co jeszcze mają nadzieję, że ludzi dobrej woli jest więcej...i ten świat nie zginie dzięki nim.
Zawsze, w każdej partii nawet, w tej na którą mam zamiar głosować są ludzie, którzy (delikatnie mówiąc) nie powinni się tam znaleźć.

nie idealizuję UE, ale nie powiecie mi, że komuś euro śmierdzi, nawet początkowym europrzeciwnikom. Także nie bądźmy obłudni przynajmniej. Jesteśmy w tym kotle dają i rządzą proste. Widzę po firmach robią drogi, mosty, ocieplają budynki, rozpisują projekty a z czego to, za co to ? Niestety taka jest cena przyjęcie uchodźców czy to jawnie widać ekonomicznych czy w wyniku wojny.

Tu nie chodzi,czy śmierdzi czy nie śmierdzi, osobiście nie korzystam z żadnych dopłat. Wolę sama finansować swoje inwestycje i żeby nikt mi się do moich spraw nie mieszał. Wcale też nie uważam, że unia jest dla nas dobrodziejstwem. Myślę, że jeszcze nigdy miasta, firmy i osoby fizyczne nie były tak zadłużone jak obecnie, te budowy, docieplenia, remonty mają swoją cenę. Kary, restrykcje i narzucanie durnych przepisów, też są dobrodziejstwem spływającym z unii. Owszem polityka nie polega na stosowaniu radykalnych ruchów. Nikt nie mówi, że mamy zrywać wszystkie "umowy" międzynarodowe i wychodzić z ue, ale ten twór kiedyś i tak się zawali.
Nawiązując na koniec do tematu. Dlaczego mamy przyjmować "uchodźców", którzy będą całe życie na socjalu, jak nie stać nas by pomóc rodzinom, niepełnosprawnym, itp.?

[asprokol]

PO przez 8 lat swoich rządów o to zadbało. Owszem tzw. prywatyzacja była przez 25 lat wolności (jak napisałeś), ale ostatni nie(rząd) sprzedawał wszystko jak leci, żeby mieć na wykwintne kolacje u Sowy i inne balety.

W mojej miejscowości sprzedano zakład zatrudniający 1100 pracowników za 1 zł .
W tle były długi tego zakładu - nabywca wpompował w to wiele milionów złotych. Efekt stracił dorobek pokoleń ( plus 17,5 miliona dolarów spadku z USA ) zbankrutował i tak resztę przejęły banki które udzieliły pożyczek - każdy stracił. Pracownicy nowy nabywca i banki - więc mam pytanie kto co ukradł ?
Śmieszą mnie teksty za bezcen bo każda rzecz ma swoją wartość a wynosi ona dokładnie tyle ile ktoś chce za nią zapłacić i ani złotówki więcej.
Nie będą polemizował czy urzędnicy politycy brali łapówki bo to dyskusja taka sama czy słońce wstaje na wschodzie. Rynkiem gdy rządzi ekonomia jest dobrze tylko politycy mogą namieszać rozdając setki milionów.

Blokowanie budowy autostrady A2 którą podpisał SLD i Kulczyk bo za drogo - efekt ten sam PIS podpisuje po 2 latach aneks już o 400 milionów euro drożej.
Komorowski i referendum 100 milionów złotych - w błoto.
Kopacz - wycofuje się z planów likwidacji kopalni która przynosi miesięcznie 100 milionów złotych strat. Danie górnikowi 6 tyś aby dłubał w nosie ograniczyłoby straty o 75 %
Kopacz to głupia baba zresztą czasy żelaznych dam minęły teraz tylko zardzewiałe pudła próbują sił w polityce. Przykładem pomysł Merkel rozreklamowany pięknym filmikiem jak to Niemcy czekają na uchodźców. Była żelazna na deszczu stała to też zardzewiała.

Sprawa kredytów - około 2,5 miliona osób jest zadłużonych ponad możliwości - Ci ludzie poprą każdego populistę który im coś obieca. Podatek bankowy, pomoc dla frankowiczów, itd.
Nie rządy są winne że ludzie nie mają rozumu. To nie wina sklepu że oferuje najnowocześniejszy TV na raty to nie wina banków że dają kredyty. Ludzie zapominają że jutro jest ważniejsze niż dzisiaj że banki pożyczają na chwilę a oddać trzeba na zawsze.
Może pewnego dnia Unia Europejska się rozwali ale słabe kraje będą żyły w totalnej nędzy a bogaci na tym zyskają. Jednak zanim to nastąpi to próba naszych polityków wyprowadzenia kraju z unii to gospodarcze harakiri. W tej chwili brakuje nam 40 miliardów rocznie po wyjściu z unii będzie brakować 100 miliardów. Jak jeszcze zamkną swoje rynki pracy to dwa razy więcej.
Dlaczego mamy przyjmować uchodźców a dlaczego nie - tylko socjal ma być na dzisiejszym poziomie spanie jedzenie i 140+20 zł kieszonkowego ewentualnie bezpłatny bilet do granicy niemieckiej. Unia z nami pogrywa bo my ją doimy więc musimy się zgodzić ale zrobić to po swojemu.
Polityka to sztuka powiedzieć wynocha ale tak aby ten do którego to kierujemy aż piszczał z radości przed podróżą niespodzianką.

[robertP2]

Trochę mylisz chyba pojęcia asprokol.

,,Śmieszą mnie teksty za bezcen bo każda rzecz ma swoją wartość a wynosi ona dokładnie tyle ile ktoś chce za nią zapłacić i ani złotówki więcej.
Nie będą polemizował czy urzędnicy politycy brali łapówki bo to dyskusja taka sama czy słońce wstaje na wschodzie. Rynkiem gdy rządzi ekonomia jest dobrze tylko politycy mogą namieszać rozdając setki milionów. '' sam sobie zaprzeczyłeś w tym momencie. To jak to jest ? Wszystko ma swoją cenę czy nie ? Czy wszystko jest przeliczalne na pieniądze ? Chyba nie? I jak to w końcu jest za bezcen czy nie i dlaczego. Rynkiem nie rządzi ekonomia, ale polityka, która z ekonomii zrobiła wyścig szczurów, wyrzynanie watahy i zasady- żadnych zasad i reguł. Efekty widać -nawał pracy w prokuratorach.
Co do dojenia UE to kto tutaj doi a kto jest dojony ?

A mam odpowiedź na twoje pytanie tam zadanie wyżej kto co ukradł ? Pytanie nie co, ale kto i ile . Bo ewidentnie nie ma zakładu a był, były maszyny, myśl technologiczna ( cały majątek zakładowy) i nie ma. Został dług i winnych nie ma i nie było. Jak to u nas bywa.

Na Saharę niektórych zaprowadzić, to i piasku zabraknie, a był no i nie ma.