Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

[iwona0042]

Marysiu nagietki śliczne faktycznie, ale niebo straszne trochę

[plocczanka]

Zbieraj nasiona nagietków, Marysiu. One są naprawdę ładne, takie nietypowe, niespotykane a ciekawe.
Listę oczywiście robię, a chryzantemki wiosną się przypomnę.
No fakt, coś tam mi się o uszy obiło, że Ty nie wyrzucasz roślin, ale sądziłam, że sobie ze mnie dworujesz, bo co robisz z nadmiarem, gdy nie masz już miejsca?
Robisz fantastyczne zdjęcia nieba w rozmaitych fazach zachmurzenia bądź wschodów czy zachodów słońca. A masz zamiar sfotografować dzisiejszej nocy ponoć bardzo malownicze zaćmienie księżyca?
Próbuję zebrać się w sobie i wstać ok. godz. 4,00, bo wówczas zjawisko ma być widzialne. Nie jestem jednak pewna co do spełnienia zamierzenia, bo w tym czasie najlepiej mi się śpi.

Piękne dalie Ci się objawiły. Długo kazały na siebie czekać, ale warto było. Teraz ważne, by aura pozwoliła im cieszyć Twoje oczy jak najdłużej.

[JAKUCH]

Niebo łączy się z horyzontem super fotka tak samo jak nagietek .Marysiu oranżowa dalia cudna a ja dalej czekam na kwiaty moich

[Maska]

Iwonko i mnie się podobają więc jutro zbiorę nasiona W tym roku najpiękniejsze nagietki mam w warzywniku

Lucynko mam wiele metod na nie rozrastanie się roślin dzielę się z gośćmi, dzielę rośliny do doniczek i mam niezłe przedszkole, które też ląduje w zaprzyjaźnionych ogrodach. W ostateczności mam tzw za ogrodzeniem gdzie mogę sadzić ile duszą zapragnie, ale stamtąd też często rośliny emigrują
Przechodzę wewnętrzną mobilizację księżycową, a co z tego wyjdzie zobaczymy
Dalie niestety przy pierwszy m spadku temperatury pójdą Wyszłam na taras popatrzeć na księżyc i jest bardzo zimno ok. 6 st. Mam nadzieję że nie będzie niespodzianek No to do zobaczenie o świcie!

Jadziu dzisiaj niebo było bardzo ciekawe, narobiłam sporo zdjęć ale teraz czas na księżyc więc chyba się prześpię Dalia jako jedyna z wielu karp przetrwała. Coś nie potrafię zaopiekować się zimą daliami

Dobranoc!

[alicjad31]

Witaj Marysiu
Zbiory orzechów
A ,zdjęcia nieba mistrzowskie
Wyrywam zielsko ,fajna zabawa ,gdybym tylko miała wiecej czasu to szybciutko bym sie go pozbyła
Najgorzej idą nawłocie ,i te tzw chlebki ,ale te przycinam mocno przy ziemi sekatorem i po sprawie .Pokrzywy lekko wychodzą nawet korzenie dają sie usuwać prawie w całości .
Panowie budowlańcy nie posprzątali po sobie i mam dodatkową robotę wyzbierania resztek cegieł po poprawieniu komina porozrzucali na jedną części ogrodu .Wcale nie sprzątali po sobie
Marysiu zdrówka

[julcia1]

Rzadko się odzywam ale zaglądam codzienne bo zawsze coś ciekawego znajdę. A chwalić codziennie na jedną modlę śmiesznie. Nagietek faktycznie bardzo rzadki więc nasionka pilnie zbieraj chętnych będzie więcej niż nasion
I widzisz u mnie dziwiłaś się ze jeszcze floksy kwitną a u Ciebie lawenda jest śliczna
Orzechów troszkę zazdroszczę , swoje drzewo wywaliłam bo chorowało , a do siostry muszę po prośbie
Na ząb u mnie już tylko kapusta, kalarepa, winogrona , jeżyny i reszta malin dosłownie pojedyncze owoce.
Dziś rano tez zimno, bo tylko 5 stopni na plusie za to deszczu ani śladu słoneczko o niebo bez żadnej chmurki.

[JAKUCH]

Jestem ciekawa fotek księżyca w pełni

[Maska]

Alu dziękuję
Oj już widzę jak walczysz z tym zielskiem ale trudno jak nie było czasu wcześniej. Nie lubię takich budowlańców, zawsze ich ochrzaniam i krytykuję Potem już trochę lepiej się zachowują Czyli remonty dalej postępują i dobrze ja lubię jak jest ruch w interesie Dobrego tygodnia i najważniejsze, że głowa odpuściła

Julciu nasiona już zbieram ale jeszcze dużo niedojrzałych więc obdzielę wiele osób, bo kępa jest spora i mam nadzieję że powtórzą cechy, bo w tym miejscu tylko takie rosną.
Moja lawenda jest po przejściach, bo za mocno ją przycięłam i nawet myślałam że koniec z nią, ale odbijała pomalutku i dzięki temu kwitnie cały czas etapami. Floksy Twoje kwitną jakby pierwszy raz dlatego się dziwiłam
My orzechy bardzo lubimy więc bez orzecha byłoby kiepsko ale i tak dwa musiałam wyciąć. Pierwszy rósł przy wjeździe a drugi zagrażał stajni sąsiadów Ja też nie lubię czczego chwalenia i staram się zawsze pisać jak jest o czym
To jeszcze jest co zjeść

Jadziu obudziłam się o 4 z minutami wyjrzałam przez okno ale księżyca nie widziałam, a nic mnie nie było w stanie wygonić z domu żeby go poszukać Sorry Winetou

[lora]

Maryś zdjęcie nieba cudowne .
Nagietki bbbbbardzo ładne.

[duju]

Maryś, piękne nagietki A orzechów zazdroszczę, ale już niedługo to się zmieni, bo zamówiłam sobie drzewka. Dalie masz piękne. Na zrobienie zdjęć wychodziłam 2 x, o 2:36 i 5:20 - mam parę zdjęć

[Renka123]

Marysiu! Przepraszam, że tak Cię dręczę, ja jeszcze w kwestii kiszenia buraczków. Czy pasteryzujesz słoiczki zanim schowasz w spiżarni?

[karolacha]

No faktycznie NA ZĄB -na złamanie zęba
A nagietków takich pełnych nie widziałam

[JAKUCH]

Marysiu też nie należę do tych co wyczekują księżyca niestety .

[DTJ_1]

Ale niebo gratulacje zdjęcia , co tam zaćmienie przy takich widokach, mnie też nikt by z łóżka nie wygonił. Nagietki takie nie nagietkowe, tj. niespotykane, śliczne.

[Maska]

Misiu niebo mnie fascynuje, rzucam wszystko i lecę fotografować jak widzę coś ciekawego
Będą nasiona

Justynko zbieram nasiona orzech nasz jest stary ale dokupiłam już cztery bo bardzo lubimy orzechy!
Zaraz pójdę zobaczyć

Reniu dręcz mnie nie pasteryzuję i nigdy nie dopuszczam do zagotowania barszczu

Karolka Ty dowcipnisiu a Stasiu Ci nie potłucze orzeszków
Te pomarańczowe też mam pełne

Jadziu pewnie gdybym czekała to by był, ale ja poszłam spać i tu już było gorzej

Dorotko dziękuję Ty umiesz człowieka pocieszyć
To mam dla Ciebie dzisiejsze widoki






I mam też coś z ogrodu








kalina koralowa nanum viburnum opulus



aster divarcatus i golden spray













Dwie różne chryzantemy wkleiłam razem żeby porównać








I mój ogrodowy towarzysz!



Dziękuję za odwiedziny!