Tymczasowy ogród Margo_margo
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Marysiu
Lecę berbeciowi jakiś krem podprowadzić. Następnym razem bez rękawiczek gumowych nie zaczynam z takimi współpracy. Podrapałam się po nosie i teraz nos mnie piecze
Muszę jeszcze raz ręce chyba wyszorować 
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Małgosiu
Właśnie dlatego pisałam Ci , że Cyklon zostanie na przyszły rok , jest ostry , paprykowo aromatyczny , ale ta jego ostrość jest do przyjęcia . Ma ładne , zgrabne , czerwone strąki . Zjadamy go na bierząco i trochę ususzyłam . Nie będę go mielić tylko zostawię w paskach , zawsze na bierząco mogę pokruszyć .
Właśnie dlatego pisałam Ci , że Cyklon zostanie na przyszły rok , jest ostry , paprykowo aromatyczny , ale ta jego ostrość jest do przyjęcia . Ma ładne , zgrabne , czerwone strąki . Zjadamy go na bierząco i trochę ususzyłam . Nie będę go mielić tylko zostawię w paskach , zawsze na bierząco mogę pokruszyć .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Beatka dręczycielka śliwkowa?
jak ja kiedyś?Widzę Beatko po zdjęciu że porę na zrywanie wybrałaś odpowiednią.Teraz jak zaczyna się marszczyć jest najpyszniejsza.
Małgosiu Calipso jest żółta w pełnej dojrzałości pomarańczowa typu Block i wiąże dosyć dużo (pomijając ten suchy rok) owoców na stosunkowo niskim krzaczku,przez co nie wymaga podpór.Gdyby nie suche lato zawiązała by więcej.Jest to odmiana słodka.
Marysiu Sandoline powiem tak to odmiana odporna na ogrodnika.Zbytnio nie dbałem o nią a i tak ładnie obrodziła i do tej pory jeszcze wiąże owoce a liście ma zdrowe-zielone. Ramiro jest słodka z cienką ścianką.Wiąże sporo owoców.W tym roku były mniejsze z wiadomych przyczyn.
Małgosiu Calipso jest żółta w pełnej dojrzałości pomarańczowa typu Block i wiąże dosyć dużo (pomijając ten suchy rok) owoców na stosunkowo niskim krzaczku,przez co nie wymaga podpór.Gdyby nie suche lato zawiązała by więcej.Jest to odmiana słodka.
Marysiu Sandoline powiem tak to odmiana odporna na ogrodnika.Zbytnio nie dbałem o nią a i tak ładnie obrodziła i do tej pory jeszcze wiąże owoce a liście ma zdrowe-zielone. Ramiro jest słodka z cienką ścianką.Wiąże sporo owoców.W tym roku były mniejsze z wiadomych przyczyn.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Małgosiu, spróbuj mlekiem, jogurtem. Albo podobno inne tłuszcze też pomagają (kapsaicyna się w nich rozpuszcza).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Beatko- wygooglałam i moja to chyba była mme jeannette albo habanero lub Jamaican Yellow Hot. Taka śmieszna- pofałdowana. Ale ogień ma 
Kasiu- posmarowałam takim łagodzącym dla dzieci i jest nieco lepiej. Na pewno szorowanie rąk po raz drugi nic nie dało- było gorzej
Wituś- dzięki za opis. Mogę ją do listy dopisać?
Kasiu- posmarowałam takim łagodzącym dla dzieci i jest nieco lepiej. Na pewno szorowanie rąk po raz drugi nic nie dało- było gorzej
Wituś- dzięki za opis. Mogę ją do listy dopisać?
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Mam dwa krzaki Habanero Red , owoce dopiero zaczynają się zapalać . Nasionka wybierałam sama , bo podobie jak Ty kupiłam kilka strączków w sklepie . I podobnie jak Ty przeżyłam podobne katusze . Moczyłam ręce w mleku . Co mnie wypiekło to moje . Prawdziwe , nie zapomniane chwile .
Teraz podejście do Habanero tylko w rękawiczkach .
Teraz podejście do Habanero tylko w rękawiczkach .
Pozdrawiam, Beata.
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Małgosiu nalej jogurt do rękawiczek i załóż. Będzie żarło i szczypało, ale jak po jakimś czasie zmyjesz to będzie jak ręką odjął.
Ja tak miałam po krojeniu niby nieostrej, a myślałam, że mi ręce odpadną. Tylko to pomogło po próbach szorowania, smarowania i co tam tylko się dało. Jogurt wymieniłam na nowy i czynność powtórzyłam. Po 15 minutach ręce jak nowe. Zrób to zaraz.
Ja tak miałam po krojeniu niby nieostrej, a myślałam, że mi ręce odpadną. Tylko to pomogło po próbach szorowania, smarowania i co tam tylko się dało. Jogurt wymieniłam na nowy i czynność powtórzyłam. Po 15 minutach ręce jak nowe. Zrób to zaraz.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Oczywiście Gosiu.Jest na tyle nasion. 
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Albo natrzyj olejem i zmyj, i tak kilka razy.
(ja tak tylko teoretycznie jestem przygotowana
. W praktyce jeszcze całe szczęście nie stosowałam
)
(ja tak tylko teoretycznie jestem przygotowana
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Nie, nie, jogurt do rękawic-przetestowane przez specjalistę od wszelkich dziwnych zdarzeń
Na pewno pomoże. 
To paskudztwo przeniknie do jogurtu. Jak długo bedziesz miała na rękach te rękawice, to będziesz czuła pieczenie, ale po 5-10 minutach zdejmij i umyj-jak ręką odjął.
To paskudztwo przeniknie do jogurtu. Jak długo bedziesz miała na rękach te rękawice, to będziesz czuła pieczenie, ale po 5-10 minutach zdejmij i umyj-jak ręką odjął.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Eluś- mam tylko serek waniliowy
Ten krem dla bobasów Be.... ten daje radę. Jest już trochę lepiej. Chyba nie wierzyłam, że można paprykę czuć na rękach do rana. Teraz wierzę. Dobrze, że w paszczy tak nie pali. Zastanawiam się, co będzie w słoiku jak to wszystko się przegryzie. Czy to się będzie nadawało do jedzenia?
Ten krem dla bobasów Be.... ten daje radę. Jest już trochę lepiej. Chyba nie wierzyłam, że można paprykę czuć na rękach do rana. Teraz wierzę. Dobrze, że w paszczy tak nie pali. Zastanawiam się, co będzie w słoiku jak to wszystko się przegryzie. Czy to się będzie nadawało do jedzenia?
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Może być serek, mleko, śmietana, jogurt. Rób szybko i się nie zastanawiaj. Mi moczenie w mleku tylko chwilowo ulżyło, najlepiej pomógł jogurt, ale próbuj.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
A co w tym soiczku oprócz tego żółtego cuda ?
Może kieliszeczek czystej wódeczki do popicia po tej sałatce ?
Może kieliszeczek czystej wódeczki do popicia po tej sałatce ?
Pozdrawiam, Beata.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Beatko Na jeden średni słoik poszło: jedna czerwona średniej wielkości, 4 zielone Rokity i jeden żółty szatan. Wszystko pływa w zalewie octowo- miodowej. Chyba kieliszeczek będzie za mało.
No i chyba muszę to jutro rozpakować- zakrętka musiała być krzywa i się nie zamknęło hermetycznie po pasteryzacji
No i chyba muszę to jutro rozpakować- zakrętka musiała być krzywa i się nie zamknęło hermetycznie po pasteryzacji
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
To się marynata udała
A tak wracając do ostrych , prawdziwie ostrych papryk , to mam takie spstrzeżnie , że dużo później dojrzewają niż słodkie . Habanero było wysiewane razem z innymi na początku marca . Słodkie prawie zjedzone , a te ledwie się czerwienią .
I już teraz wiem dlaczego miłośnicy ostrych papryk wysiewają je tak wcześnie i potem hodują w growboxach .
A tak wracając do ostrych , prawdziwie ostrych papryk , to mam takie spstrzeżnie , że dużo później dojrzewają niż słodkie . Habanero było wysiewane razem z innymi na początku marca . Słodkie prawie zjedzone , a te ledwie się czerwienią .
I już teraz wiem dlaczego miłośnicy ostrych papryk wysiewają je tak wcześnie i potem hodują w growboxach .
Pozdrawiam, Beata.

