jeśli masz ją w doniczce to doniczkę na zimę zakopcuj nic jej się nie stanie .Niech nabierze trochę korzeni wtedy lepiej się przyjmie a jeśli jest już mocno ukorzeniona to po prostu ją posadź na stałe miejsceco robić z patyczkową Angelą.
Wiejski ogród Ewy cz.3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ewuniu nie wiem co masz na myśli 
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witam wieczorkiem.
Marysiu myślę, że Twoje kurki wybaczą małe spóźnienie.
Jak tam dzisiaj pogoda?
U mnie dalej bez deszczu, ale było pięknie i udało mi się trochę popracować w ogrodzie.
Kasiulko odwiedziłam wspaniałą ogrodniczkę i piękny ogród.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam zawitam.
Tereniu Marysia dość mocno się kręciła, ale i tak mi się udało zrobić fotkę. Spotkanie było super. Kilka godzin przeleciało jak jedna chwila.
Jadziu Angela rośnie w gruncie, ale na grządkach. Zastanawiam się tylko, czy już ją posadzić na miejsce stałe, czy lepiej dać jej więcej czasu i poczekać do wiosny.
Zdecydowałam się jednak na przesadzenie wiosną. Wydaje mi się, że będzie jej lepiej. Jest cudna i bardzo Ci za nią dziękuję.
Na dobranoc kilka fotek
Róża marketówka.Kupiona jako biala wielkokwiatowa. Jest u mnie trzeci sezon i kwiat ma faktycznie ogromny, a do tego trzy metry wysokości.
Takie ogólne widoczki



i to co robiłam do późnego wieczora.

Marysiu myślę, że Twoje kurki wybaczą małe spóźnienie.
U mnie dalej bez deszczu, ale było pięknie i udało mi się trochę popracować w ogrodzie.
Kasiulko odwiedziłam wspaniałą ogrodniczkę i piękny ogród.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam zawitam.
Tereniu Marysia dość mocno się kręciła, ale i tak mi się udało zrobić fotkę. Spotkanie było super. Kilka godzin przeleciało jak jedna chwila.
Jadziu Angela rośnie w gruncie, ale na grządkach. Zastanawiam się tylko, czy już ją posadzić na miejsce stałe, czy lepiej dać jej więcej czasu i poczekać do wiosny.
Zdecydowałam się jednak na przesadzenie wiosną. Wydaje mi się, że będzie jej lepiej. Jest cudna i bardzo Ci za nią dziękuję.
Na dobranoc kilka fotek
Róża marketówka.Kupiona jako biala wielkokwiatowa. Jest u mnie trzeci sezon i kwiat ma faktycznie ogromny, a do tego trzy metry wysokości. Takie ogólne widoczki



i to co robiłam do późnego wieczora.

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
.Fajnie tak sobie posiedzieć przy ognisku .Może lepiej jej nie ruszać przed zimą i dopiero wiosną ją przesadzić
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Jadziu też tak właśnie sobie pomyślałam.
Przy ognisku nie było siedzenia.
Mąż kosił, a ja paliłam chabziory, a w międzyczasie podlewałam.

Przy ognisku nie było siedzenia.
Mąż kosił, a ja paliłam chabziory, a w międzyczasie podlewałam.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Fajnie ,ze jesteś zadowolona z Angeli moja teraz wypuściła 2 m pędy i na ich szczycie zakwitła cudna wiecha kwiatów
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
No właśnie chciałam napisać jakie posiedzieć jak oni w ciągłym ruchu
Ewuniu!
Patrząc na ogród serce mi rośnie, bo wrócił do swojej świetności, może trochę innej ale jednak świetności. Ewuś jesteś wielka oczywiście ogrodniczka. Wiem ile pracy włożyliście, żeby było tak jak jest
Pogodę miałam taką jak i Ty
Rano tylko musiałam do K. na badania, bo mnie moja LPK zagoniła, ale po 11 nic tylko ogród. Wykopałam buraki i tylko jeden był nadgryziony przez nornicę
Obgotowane i jutro pójdą do słoiczków. Dalej kroję i suszę jabłka na przemian z sadzeniem i wyrywaniem siewek na grządkach. Cały czas chodzę i śmieję się do marcinków, bo dzisiaj obległy je motyle, trzmiele i pszczoły
aaa i stale gonię się z tymi dwoma czarnymi kurami, bo przerobiły mi świeżo założoną grządkę z liliowcami...myślałam że pójdą na rosół
Skrzydła mają już obcięte prawie do zera i dzisiaj znowu wylazły
Całuję i życzę Wam dobrej i spokojnej nocy

Ewuniu!
Patrząc na ogród serce mi rośnie, bo wrócił do swojej świetności, może trochę innej ale jednak świetności. Ewuś jesteś wielka oczywiście ogrodniczka. Wiem ile pracy włożyliście, żeby było tak jak jest
Całuję i życzę Wam dobrej i spokojnej nocy
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witam gości.
Jadziu Angeli muszę znaleźć odpowiednie miejsce. Bardzo mi się podobają te jej filizankowe kwiaty. Teraz nie będę jej ruszać, tylko zabezpieczę na zimę.
Marysiu moje buraki jeszcze rosną i na razie nie mam natchnienia do jakiegokolwiek działania. Z czasem może będzie lepiej, ale na razie musimy się choć trochę pozbierać.
Czy ja kiedyś będę mogła powiedzieć, że jest wszystko ok?
Na poprawę humoru dla miłych gości moja piękna i pachnąca
Augusta Luise.

Jadziu Angeli muszę znaleźć odpowiednie miejsce. Bardzo mi się podobają te jej filizankowe kwiaty. Teraz nie będę jej ruszać, tylko zabezpieczę na zimę.
Marysiu moje buraki jeszcze rosną i na razie nie mam natchnienia do jakiegokolwiek działania. Z czasem może będzie lepiej, ale na razie musimy się choć trochę pozbierać.
Czy ja kiedyś będę mogła powiedzieć, że jest wszystko ok?
Na poprawę humoru dla miłych gości moja piękna i pachnąca
Augusta Luise.

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ewciu dopóki przebieramy nóżkami jest nadzieja
Miałam taką prawda? a wiesz że bukiet z róż przywiezionych przez Ciebie jeszcze w połowie stoi na stole

Miałam taką prawda? a wiesz że bukiet z róż przywiezionych przez Ciebie jeszcze w połowie stoi na stole
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Augusta piękna tylko jakoś nie wiem
mam do niej uprzedzenie, więc jej nie mam .Nie podoba mi się jej kolor przy przekwitaniu
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ja mam też Augustę , kwitnie dużymi kwiatami , i ma małe przerwy , a co do koloru .każdy lubi to co ma , mi się ona podoba pozdrowienia

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Cudna róża. Byłaś w Wojsławicach ?, bo ja tak 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Ewuś cudownie wygląda Twój ogród, jakby nic się nie wydarzyło. Wiem zniszczenia ogromne , ale rabatki wyglądają cudnie. I ta altanka i róże i trawy. Pracuś z Ciebie, jak ciągle ogarniam i ani za mną, ani przede mną. To dlatego, że za dużo na raz chcę zrobić i taki bałagan ciągle. Drzewa nawet nie ruszone, wiszą takie połamane i powyginane a ja siedzę w rabatach i dłubię , choć tam też dużo nie ma, ale zielsko trzeba wyrwać
.
Dzięki suszy i wichurze:) zaczęłam reorganizację rabat, na efekty zobaczymy w przyszłym sezonie.

Dzięki suszy i wichurze:) zaczęłam reorganizację rabat, na efekty zobaczymy w przyszłym sezonie.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Witam późną porą.
Siedzę sobie i czekam, bo młody ściąga do domu i trzeba go będzie w nocy z autostrady zgarnąć.
Deszczyku dalej nie ma , a mi już się naprawdę nie chce ciągle podlewać.
Marysiu jeszcze jakoś przebieram, więc jest nadzieja.
Tak miałaś ją w patyczkach. Ona pięknie pachnie. Mam nadzieję, że choć jeden różany patyczek puści korzonki i będzie Ci przypominał nasze spotkanie.
Jadziu ja wiem, że nie przepadasz za tą różą. Mi ona się podoba, choć najbardziej lubię pustaczki. Każda róża ma swój urok. Mam sporo miejsca, więc na razie mogę sobie pozwolić na różnorodność. Kiedyś pewnie też będę się mocno zastanawiała nad wyborem roślin, ale na razie nie muszę tego robić.
Inko witam Cię w moim ogrodzie i wątku.
Chyba nawet wiem dlaczego lubisz Augustę. Ona jest napakowana jak piwo nia. Byłam cichaczem
u Ciebie i widziałam sporą kolekcję tych pięknych kwiatów.
Zapraszam częściej.
Karolino wiem, że byłaś i oglądałam Twoje fotki. Mi się nie udało , bo miałam inną ważną sprawę. Muszę się niestety zadowolić Twoimi relacjami, a jeszcze we środę byłam pewna, że też tam zawitam.
Dorotko u mnie też nie wszystko ogarnięte. Kiedyś przyjdzie czas na to. Rośliny ładnie odbiły, ale nie wszystkie. Teraz widzę, że nawet lekki wiatr łamie mi sporo pouszkadzanych wcześniej gałęzi. Coś mi się zdaje, że wiosną będzie naprawdę krótkie cięcie.
Muszę Ci się przyznać, że też miałam ochotę na małe przeróbki ale na razie mam kolejny problem, z którym muszę sobie poradzić, a nie będzie łatwo. Ogród poszedł trochę w odstawkę i tak na razie musi być.
Dobrej nocy dla wszystkich.
Siedzę sobie i czekam, bo młody ściąga do domu i trzeba go będzie w nocy z autostrady zgarnąć.
Deszczyku dalej nie ma , a mi już się naprawdę nie chce ciągle podlewać.
Marysiu jeszcze jakoś przebieram, więc jest nadzieja.
Tak miałaś ją w patyczkach. Ona pięknie pachnie. Mam nadzieję, że choć jeden różany patyczek puści korzonki i będzie Ci przypominał nasze spotkanie.
Jadziu ja wiem, że nie przepadasz za tą różą. Mi ona się podoba, choć najbardziej lubię pustaczki. Każda róża ma swój urok. Mam sporo miejsca, więc na razie mogę sobie pozwolić na różnorodność. Kiedyś pewnie też będę się mocno zastanawiała nad wyborem roślin, ale na razie nie muszę tego robić.
Inko witam Cię w moim ogrodzie i wątku.
Zapraszam częściej.
Karolino wiem, że byłaś i oglądałam Twoje fotki. Mi się nie udało , bo miałam inną ważną sprawę. Muszę się niestety zadowolić Twoimi relacjami, a jeszcze we środę byłam pewna, że też tam zawitam.
Dorotko u mnie też nie wszystko ogarnięte. Kiedyś przyjdzie czas na to. Rośliny ładnie odbiły, ale nie wszystkie. Teraz widzę, że nawet lekki wiatr łamie mi sporo pouszkadzanych wcześniej gałęzi. Coś mi się zdaje, że wiosną będzie naprawdę krótkie cięcie.
Muszę Ci się przyznać, że też miałam ochotę na małe przeróbki ale na razie mam kolejny problem, z którym muszę sobie poradzić, a nie będzie łatwo. Ogród poszedł trochę w odstawkę i tak na razie musi być.
Dobrej nocy dla wszystkich.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Niestety Ewuniu nie mam się tak dobrzeKiedyś pewnie też będę się mocno zastanawiała nad wyborem roślin, ale na razie nie muszę tego robić.![]()
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiejski ogród Ewy cz.3
Jadziu może to i lepiej.
Ja że swoimi 4 tys.m.kw. zawsze jestem do tylu ze wszystkim i czasem ,a ostatnio coraz częściej zaczynam mieć tego dosyć.
Nigdy nie mogę powiedzieć, że mam już wszystko zrobione , bo po prostu się nie wyrabiam. Z drugiej jednak strony lubię tą moją przestrzeń, choć ciągle mi w niej czegoś brakuje.
My ogrodomaniacy już tak chyba my.

My ogrodomaniacy już tak chyba my.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas


