Marysiu papryki naprawdę udane.  

 Muszę w przyszłym roku spróbować , może się udadzą po oborniku 
 
Próbowałam kilka razy, nigdy nie wyszła 

 Ja zrobiłabym marynowaną paprykę bo buraczki z papryką mi nie smakują 

 , ale to kwestia smaku bo siostra uwielbia. 
A naleśniki szpinakowe na piwie to jak robisz 
  
 zamiast mleka piwo, reszta bez zmian.
Chyba wszystkie koty lubią się wygrzewać na słońcu 

 i u mnie dziś cały dzień chłodno tylko 16 stopni i zimny wiatr 

  a w sobotę jeszcze półnago na działce pracowałam.