Ochrona jabłoni przed patogenami 2015

[x-a-xi]

To najwyższy czas zastosować mocznik aletylko na tej jednej jabłące

[darendarski]

Nadchodzi okres jesiennych przymrozków a zimowe jabłuszka wiszą jeszcze na drzewach. Dziś u mnie było 0,5oC. Przy zagrożeniu jaką temperaturą powinno się interwencyjnie oberwać owoce jabłoni. Słyszałem że do -2oC spokojnie dają radę a nawet -4oC ale w to mi się nie chce wierzyć ?

[x-a-xi]

Jeżeli jest to przymrozek krótkotrwały to i -7C wytrzymają za to nabiorą pięknego kolory i będą słodsze .

[Margo_margo]

Ja stopniowo zbieram jabłka- przymrozek był niewielki i tylko przy gruncie, więc jeszcze chwilkę na zbory mam



Mam nadzieję, że uda się choć część przechować przez zimę.

[x-a-xi]

No gratulować . Takie okazy to nie codzienność . . Wczoraj u mnie -7.1 dziś najniższa -5.2 na jutro przewidują -1 a później deszcze trzeba się uwijać .

[Neki]

Jeżeli zaczynają opadać listki czereśni, wiśni, jabłek, grusz to można samemu oberwać listki, a następnie prysnąć miedzianem ?Czy będą jakieś problemy w drewnieniu czy tam drzewko gorzej zime przezimuje ?
I jeżeli w 2 letniej jabłonce było zeskrobane trochę kory i się na zimę nie zdążyło zabliźnić to będzie niedobrze dla drzewka ?

[Margo_margo]

Tara- dziękuję za miłe słowa.
Ja także jestem pod wrażeniem, ponieważ są to moje pierwsze w miarę czyste jabłka. A wszystko dzięki temu, że Adam prowadził nas za rączkę w tym wątku i podpowiadał co, kiedy, czym i dlaczego.

Adam- Twoje słowa są dla mnie komplementem, ale bez Twoich rad nie poradziłabym sobie

Jeszcze tylko trzeba zebrać co wisi na drzewie- a jest tego ogrom- i coś z tym zrobić

[x-a-xi]

Jeżeli zaczynają opadać listki czereśni, wiśni, jabłek, grusz to można samemu oberwać listki, a następnie prysnąć miedzianem ?Czy będą jakieś problemy w drewnieniu czy tam drzewko gorzej zime przezimuje ?
I jeżeli w 2 letniej jabłonce było zeskrobane trochę kory i się na zimę nie zdążyło zabliźnić to będzie niedobrze dla drzewka ?

Nie wiem czy ten miedzian jest konieczny , raczej nie .
Co do moich podpowiedzi to raczej takie małe inforki , a praca była Waszymi rękami wykonana .
U mnie zbiory w 40% wykonane . Jeszcze zostały Jonagoldy i Idared a potem wyrwać drzewa i sadzić nowe Przy dobrej pogodzie do końca października , Ale dziś u mnie pada ciekaw czy jutro ruszymy do pracy . . Koniec pracy na dziś .

[goleb]

Czy oprysk mocznikiem można stosować na grusze i róże ewentualnie krzewy owocowe?

[x-a-xi]

Na grusze jak najbardziej . Na róże nie wiem .

[Jedrucha]

A czemu wyrwac drzewa? Pomidory wyrywac to rozumiem ale drzewa? Przeciez to gigantyczny wysilek, pewnie nawet te najbardziej karlowe trzymaja sie gleby jak lysego za grzywe

[x-a-xi]

Jaki wysiłek łapiesz za przewodnik i do góry nic trudnego tyko poćwiczyć trzeba

[Margo_margo]

Zebrałam dziś ostatnie jabłka i w ruch poszedł opryskiwacz z mocznikiem. To był chyba ostatni dzwonek

[x-a-xi]

Chyba tak zielony liść jeszcze coś pociągnie azotu żółty , chory zostanie szybciej zneutralizowany. U mnie też koniec zbiorów jeszcze jeden niecały dzień resztek przemysłu i przygotowanie do zimy . U mnie zacznie się usuwanie części plantacji tak że pewnie ze dwa tygodnie w sadzie jeszcze się zejdzie . A co do jabłuszek życzę smacznego

[darendarski]

Witam, czy ma ktoś może jakiś sprawdzony (nie chemiczny) sposób na brunatną zgniliznę drzew ziarnkowych na jabłoniach? W tym roku dała się szczególnie mi we znaki na James Grieve i Ligol :/. Podejrzewam że pośrednią przyczyna były chrząszcze ryjkowce które nagryzają zawiązki :/ Myślałem o opryskach wywarem z chrzanu podczas kwitnienia (boję się tylko czy nie odstraszę zapylaczy) i o opryskach wrotyczem zawiązków żeby zniechęcić chrząszcze do nadgryzania....

Pozdrawiam
Darek