Hmmm,
Czy badania z Albigowej dotyczyły orzechów szczepionych?
Jak więc odnieść się do informacji z poradnika Pani Jankowskiej, gdzie podaje przykład jednego sadownika, który po 10 latach osiągnął podobno plon 40-70kg z drzewa.
Innemu Panu 5 letnie orzechy dały plon ok 5kg z drzewa.
Jak więc planować,szacować?
Może wypowiedzą się sadownicy,którzy posiadają plantacje?
Dziękuję za odp.
Orzech włoski - plonowanie,wydajność,jakość owoców,zapylanie
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 15 cze 2015, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoka koło Łańcuta
Re: Orzech włoski - plon na jednostkę powierzchni
Co do informacji o 40 - 70 kg zbieram corocznie z 50 letniego drzewa rosnącego na wolnej powierzchni, jest to ortet ( drzewo mateczne) SC - Sobuś z okolic Krakowa Podobne wyniki uzyskuje sadownik, który jest posiadaczem drzewa oznaczonego przeze mnie jako WP. WP i Sobuś są to drzewa o bardzo dużej corocznej plenności w typie owocowania wierzchołkowego. Kilkadziesiąt kilograma suchych orzechów na rok daje również Kazik - ortet około 30- 40 lat.
Informacje o 40 kg z 10 letniego drzewa to kłamstwo, chyba, że w zielonej skorupie, na mokro a i w to szczerze wątpię. 40 kg orzechów to około 4-5 worów orzechów. Pytanie tylko po co ktoś takie kłamstwo puszcza w obieg, z niewiedzy czy aby oczarować słuchaczy? Z moich obserwacji najszybciej i najobficiej plonują Resovia i Godyń = Dodo. Za jakiś czas zobaczę jak będzie się sprawował Broadview. Z hodowli rodzinnej dysponujemy znacząco plenniejszym genotypem (z dużym udziałem owocowania lateralnego), lecz jego jakość owocu jest nieselekcyjna i nadaje się najwyżej do krzyżowania.
Moje badania na bazie rodzinnego sadu i młodych nasadzeń szczepionych = odmianowych są na razie w fazie inicjalnej i potrzebuję jeszcze wielu lat aby uczynić je w pełni miarodajnymi. Trzeba co roku z każdego drzewa oddzielnie zbierać orzechy, oddzielnie je suszyć i ważyć; korelując wynik z rozmiarem korony drzewa i polem powierzchni przekroju pni. Rzetelne wyniki co do plonowania uzyskuje się po około 10 - 15 latach obserwacji. Warunki klimatyczne - gleba gliniasta (3-4 klasa) okolice Łańcuta, stok południowo-zachodni. Powierzchnia 1 ha.
5kg z 5 letniego drzewka? Z 30 letniej Resovi sąsiad zbiera 12 - 16 kg powietrznie suchych owoców. Pewnie gościu mówił o mokrych orzechach.
Jednego sadownika prosiłem o zważenie plonu z 1 drzewa to mi powiedział 115kg, tylko to była masa mokrych orzechów zaraz po zbiorze i nijak ma to się do masy suchych owoców.
Informacja bez podania jednostek i stanu (procent wilgotności) jest bezwartościowa.
Średnio 1 - 1,5 t/ha/ rok - suchych orzechów włoskich, uzyskuje mój znajomy, który ma obsadzone 5 ha sadów orzechowych.
Badania w Albigowej prowadzone były na drzewach szczepionych, gdyż badania te miały wyłonić odmiany dostosowane do klimatu Polski. Większość dokumentacji, na skutek zawieruchy własnościowej po 1989r, uległa zniszczeniu. Pozostały raporty okresowe w posiadaniu niektórych osób i dokumentacja Instytutu Sadownictwa i kwiaciarstwa w Skierniewicach, który był koordynatorem doświadczeń rozlokowanych w placówkach terenowych w Lipowej pod nadzorem Pana Henryka Zdyba i w Albigowej pod nadzorem Prof. Tadeusza Jacyny, a później pod nadzorem P. Adama Piekło.
W Albigowej testowano 53 typy i odmiany orzecha włoskiego, w Lipowej nie wiem, teoretycznie powinna być taka sama kolekcja.
W albigowej wysadzano po 3 poletka X 4 drzewka z odmiany co daje 12 drzewek z odmiany na jednej powierzchni próbnej. Była to ilość większa niż w dzisiejszych doświadczeniach sadowniczych - w czasach obecnych wynik średni liczony jest zwykle z 5 drzewek na odmianę.
Jak prognozować zbiory - tak jak o tym pisze Henryk Zdyb w książce Orzech włoski. Jest to bardzo dobrze napisany poradnik, przez zawodowego pomologa z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.
Informacje o 40 kg z 10 letniego drzewa to kłamstwo, chyba, że w zielonej skorupie, na mokro a i w to szczerze wątpię. 40 kg orzechów to około 4-5 worów orzechów. Pytanie tylko po co ktoś takie kłamstwo puszcza w obieg, z niewiedzy czy aby oczarować słuchaczy? Z moich obserwacji najszybciej i najobficiej plonują Resovia i Godyń = Dodo. Za jakiś czas zobaczę jak będzie się sprawował Broadview. Z hodowli rodzinnej dysponujemy znacząco plenniejszym genotypem (z dużym udziałem owocowania lateralnego), lecz jego jakość owocu jest nieselekcyjna i nadaje się najwyżej do krzyżowania.
Moje badania na bazie rodzinnego sadu i młodych nasadzeń szczepionych = odmianowych są na razie w fazie inicjalnej i potrzebuję jeszcze wielu lat aby uczynić je w pełni miarodajnymi. Trzeba co roku z każdego drzewa oddzielnie zbierać orzechy, oddzielnie je suszyć i ważyć; korelując wynik z rozmiarem korony drzewa i polem powierzchni przekroju pni. Rzetelne wyniki co do plonowania uzyskuje się po około 10 - 15 latach obserwacji. Warunki klimatyczne - gleba gliniasta (3-4 klasa) okolice Łańcuta, stok południowo-zachodni. Powierzchnia 1 ha.
5kg z 5 letniego drzewka? Z 30 letniej Resovi sąsiad zbiera 12 - 16 kg powietrznie suchych owoców. Pewnie gościu mówił o mokrych orzechach.
Jednego sadownika prosiłem o zważenie plonu z 1 drzewa to mi powiedział 115kg, tylko to była masa mokrych orzechów zaraz po zbiorze i nijak ma to się do masy suchych owoców.
Informacja bez podania jednostek i stanu (procent wilgotności) jest bezwartościowa.
Średnio 1 - 1,5 t/ha/ rok - suchych orzechów włoskich, uzyskuje mój znajomy, który ma obsadzone 5 ha sadów orzechowych.
Badania w Albigowej prowadzone były na drzewach szczepionych, gdyż badania te miały wyłonić odmiany dostosowane do klimatu Polski. Większość dokumentacji, na skutek zawieruchy własnościowej po 1989r, uległa zniszczeniu. Pozostały raporty okresowe w posiadaniu niektórych osób i dokumentacja Instytutu Sadownictwa i kwiaciarstwa w Skierniewicach, który był koordynatorem doświadczeń rozlokowanych w placówkach terenowych w Lipowej pod nadzorem Pana Henryka Zdyba i w Albigowej pod nadzorem Prof. Tadeusza Jacyny, a później pod nadzorem P. Adama Piekło.
W Albigowej testowano 53 typy i odmiany orzecha włoskiego, w Lipowej nie wiem, teoretycznie powinna być taka sama kolekcja.
W albigowej wysadzano po 3 poletka X 4 drzewka z odmiany co daje 12 drzewek z odmiany na jednej powierzchni próbnej. Była to ilość większa niż w dzisiejszych doświadczeniach sadowniczych - w czasach obecnych wynik średni liczony jest zwykle z 5 drzewek na odmianę.
Jak prognozować zbiory - tak jak o tym pisze Henryk Zdyb w książce Orzech włoski. Jest to bardzo dobrze napisany poradnik, przez zawodowego pomologa z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 15 cze 2015, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wysoka koło Łańcuta
Re: Orzech włoski - plon na jednostkę powierzchni
Innych sadowników prosiłbym o podawanie informacji o:
-miejscu istnienia uprawy = warunki klimatyczne
- wysadzana odmiana
- warunki glebowe
- odległości miedzy drzewami
-rozmiary drzewek - głównie szerokość korony i wysokość drzewek
- wilgotność surowca, przynajmniej przybliżona, w czasie ważenia Powietrznie suche około 10-12% wody, do długiego przechowywania powinno być około 3-5% wody. Dokładny wynik jest możliwy do uzyskania na wagosuszarce, bądź z wykorzystaniem innych metod.
Ważne jest aby wynik był porównywalny, wtedy będziemy mogli dyskutować i zbierając na przestrzeni lat wyniki z różnych rejonów polski - wyciągać wnioski.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
-miejscu istnienia uprawy = warunki klimatyczne
- wysadzana odmiana
- warunki glebowe
- odległości miedzy drzewami
-rozmiary drzewek - głównie szerokość korony i wysokość drzewek
- wilgotność surowca, przynajmniej przybliżona, w czasie ważenia Powietrznie suche około 10-12% wody, do długiego przechowywania powinno być około 3-5% wody. Dokładny wynik jest możliwy do uzyskania na wagosuszarce, bądź z wykorzystaniem innych metod.
Ważne jest aby wynik był porównywalny, wtedy będziemy mogli dyskutować i zbierając na przestrzeni lat wyniki z różnych rejonów polski - wyciągać wnioski.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Re: Orzech włoski - plon na jednostkę powierzchni
Dzięki za szczegółowe informacje:)
Szacun za doświadczenie.
Proszę jeśli Pan może napisać ilu letnie orzechy ma Pański kolega, który osiąga podane plony?
Jakie ma posadzone odmiany i w jakim rozstawie?
Szkoda tylko,że tak mało jest sadowników.
A z drugiej strony zastanawia mnie to, skąd biorą niektórzy sprzedawcy ilości tonowe orzechów.
Ciekawe czy pochodzą z polskiej uprawy.
dziękuję
Szacun za doświadczenie.
Proszę jeśli Pan może napisać ilu letnie orzechy ma Pański kolega, który osiąga podane plony?
Jakie ma posadzone odmiany i w jakim rozstawie?
Szkoda tylko,że tak mało jest sadowników.
A z drugiej strony zastanawia mnie to, skąd biorą niektórzy sprzedawcy ilości tonowe orzechów.
Ciekawe czy pochodzą z polskiej uprawy.
dziękuję