Kawon ( arbuz ) - część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
zwojtek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 11 sty 2015, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski
Kontakt:

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Oto moje tegoroczne zbiory:

Obrazek

Odmiany widoczne na zdjęciu to: Złoto Wolicy (te żółte) oraz Rosario (te czerwone).
Nasiona wysiewane 9 maja, do gruntu poszły miesiąc później. Te same odmiany posadziłem w tunelu foliowym - ale tam rosną marnie. Podejrzewam że winna jest zielona folia, która albo nie przepuszcza ważnych dla arbuza składników widma albo po prostu za bardzo cieniuje.
W gruncie rosły na nasypach z ziemi. Nie stosowałem folii ze względu na ślimaki. Pod każdą sadzonkę kopałem dołek ok. 40 cm, gdzie dawałem 2 obfite widły obornika, na to łopata ziemi i dopiero sadzonka. Podlewane były przez pierwszy miesiąc później radziły sobie same. Teraz już rosną w suchej skorupie, a do tego jakieś 2 tyg. temu dopadł je mączniak. Nieźle nawet z nim walczą.
Oprócz zbioru na zdjęciu już zjadłem 3 szt. po ok. 4 kg - 2 żółte i jeden ciemnozielony.
Było by ich więcej ale wiele młodych zostało zjedzonych przez ślimaki. Te większe chyba mają już twardą łupę i ślimak nie daje rady.
Na polu jest jeszcze kilka sztuk, w tym jeden duży, niedojrzały Janosik.
U mnie najlepiej oceniam odmianę Złoto Wolicy.
Ten średniej wielkości żółty ważył 2.6 kg. Pozostałych jeszcze nie ważyłem
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

zwojtek niezłe zbiory. Smaczne chociaż? U mnie ledwo czerwone, pędy uschnięte a smak bez rewelacji. W przyszłym sezonie sadzę na podwyższonej grządce. Bardzo mi zalewało pole przez 1,5 miesiąca. Jak będzie susza to wodę zawsze znajdę do punktowego podlewania.
Pod folią może miały za ciepło i doszło do szybkiego stwardnienia skóry?
Pozdrawiam Jola
zwojtek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 11 sty 2015, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski
Kontakt:

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Póki co, te które jem są dojrzałe. Jak przekrawam to same aż pękają - ciśnienie rozsadza je od środka. Smakowo jak sklepowe - nic lepiej nic gorzej. Złoto Wolicy oprócz smaku arbuzowego ma jeszcze nutę kwaskowo-cytrynową, ale przyjemną.

Zdjęcia z wysadzania - arbuzy w kubkach na trzecim planie - (8.06.2015) oraz na pierwszym planie w pełni sezonu (16.08.2015):

Obrazek

Obrazek

Gdy arbuzy gruntowe były wielkości jabłka to te pod folią dopiero zaczynały mieć męskie kwiaty.
Co do zalewania wodą, to moje poletko też potrafi po nawałnicy stać zalane wodą na 10 cm. Dlatego również zdecydowałem się na podwyższenie i ewentualne podlewanie młodych roślin. Arbuz to w końcu roślina z Afryki, więc niech sobie radzi ze suszą :)
ania 25
50p
50p
Posty: 98
Od: 21 sty 2015, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Fajna sprawa z arbuzami.Niby w sezonie tego pełno po sklepach ale u mnie radocha była że mam swoje. Nie mam pojęcia co za odmianę miałam bo nie były duże ale za to bardzo słodkie.Takie jak w sklepie prążkowane tylko mniejsze. Rośnie ostatni nie wiem czy dojrzeje jeszcze bo wielkości jajka.Zostawiłam nasiona ale jeszcze kupię na drugi rok. Sensację miałam wśród znajomych.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

To i ja powiem coś o swoim kawonie, urosło mi złoto Wolicy. Owoc soczysty nawet słodki (zerwałam bo ogonek był wyschnięty i przy zgnieceniu chrupnął), owocu było tylko na spróbowanie bo dorósł do wielkości... piłki golfowej :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11136
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

U mnie z siewu wprost do gruntu wypadł najlepiej arbuz z nasion wydłubanych z arbuza z Biedronki . Nie urósł duży ,ale dobry smak,nasionka maleńkie nie przeszkadzają w jedzeniu. Praktycznie ich nie czuć . Skórka cienka .
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Co robicie z arbuzami ,które nie są w pełni dojrzałe ,ale muszą być zerwane przed przymrozkiem?Mam sporo takich co dopiero zaczynają różowieć w środku.Czy po leżakowaniu w domu dojrzeją ? (podobnie jak pomidory).
arturh
100p
100p
Posty: 155
Od: 18 paź 2008, o 21:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Witam arbuzomaniaków :wink: To mój pierwszy post w wątku arbuzowym.
Na wiosnę kupiłem nasiona w sklepie. Wziąłem takie jakie były. Wcześniej nic nie czytałem jakie odmiany są najlepsze. Rozsadę którą zrobiłem trudno nazwać rozsadą. To była bida z nędzą . Posadziłem ją pod takim niskim tunelikiem foliowym w połowie maja. Nic nie nawoziłem . Zrobiłem mały dołek i posadziłem. Roślinki bardzo długo "stały" zanim zaczęły rosnąć. Folię z tunelika pod koniec czerwca zabrałem.
Na sadzonkach arbuzy wyrosły tylko po jednej sztuce. Pierwszy zerwany pod koniec sierpnia miał 6,8 kg . Ten którego przedstawiam na fotkach ważył 7 kg. Mam jeszcze jednego nie zerwanego ok 5 kg. Ten zerwany w sierpniu był słodszy od tego wrześniowego ale nie był zły. Był odrobinę mniej słodki ale na tyle dobry że został zjedzony za jednym przysiadem. Nie było co zostawiać na później :)
Wiem że parę błędów popełniłem ale na przyszły rok się poprawie. Chce też posadzić kilka odmian. Od tych najwcześniejszych po późniejsze te duże :) Żeby się było później czym pochwalić. :D

Obrazek
Obrazek
Pozdrowienia z Wrocławia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11136
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Gratulacje , nic nie nawożone i takie urosły.Masz dobry grunt pod arbuzy. ;:138
arturh
100p
100p
Posty: 155
Od: 18 paź 2008, o 21:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Jak wrzucę obornika to będę musiał z taczką na działkę się wybrać żeby je z grządki zabrać . :wink:
Pozdrowienia z Wrocławia
anubis
200p
200p
Posty: 298
Od: 2 sty 2012, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

U mnie b. dobry rok dla arbuzów, owocowały w wrześniu ( słabe nasiona ) ale owoców sporo, bardzo smaczne, słodkie, Rosario F1, teść zaorał pole wcześniej wysypując obornik, ja tylko trochę podsypałem w lipcu tanią odżywką z Tesco.
Jest prócz Rosario jakaś odmiana arbuza lepsza smakowo pod chmurkę ?
Awatar użytkownika
kamil211a
200p
200p
Posty: 413
Od: 17 sty 2014, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisko Dolne
Kontakt:

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Takie kawony :D
Od prawej
16.7 Kg 36.8 lbs
15.7 Kg 34.6 lbs
15.6 Kg 34.4 lbs
9.4 Kg 20.7 lbs
5.8 Kg 12.8 lbs

Obrazek
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
Kluska11
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 18 kwie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

No proszę, tylko dlatego, że nastał grudzień, to już żadnych wpisów w wątku arbuzowym... ;:218
Aby do wiosny.
Pozdrawiam ciepło wszystkich arbuzowo zakręconych ;:215
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11136
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Tak całkiem cicho nie jest .Ja wybieram nasiona na przyszły sezon.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 6

Post »

Kluska11 pisze: nastał grudzień, to już żadnych wpisów w wątku arbuzowym... ;:218
Pozdrawiam ciepło wszystkich arbuzowo zakręconych ;:215
Wątek milczy - dusza śpiewa :uszy .Ja już planuję zakupy na przyszły sezon i analizuję własne już dwuletnie poczynania z arbuzikami.W tym roku doczekałam się po jednym owocu z krzaczka (na nielicznych dojrzał drugi,ale mały).Późna i zimna wiosna psuła szyki. Potem susza przytłumiła rozwój, ale i tak warto było. Długa i ciepła jesień okazała się zbawienna i arbuzy pięknie dojrzewały .Smak własnych arbuzów jest wspaniały.Po prostu niebo w gębie :D .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”