Storczyki Blondysi :)
-
Orchideomaniak
- 500p

- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Blondysiu, świetny ten wazon/doniczka dla Floriana
Co do plam na korzeniach...to niestety nieodwracalne, ja jakichś grzybów nie zauważyłam a zraszam nadal ale czystą wodą, bez nawozu, przegotowaną i dodatkowo odstałą, nowych plam nie zauważyłam a i te co są nie powiększają się. Te moje wynikały z niewiedzy bo kilka razy zdarzyło mi się zraszać kranówką
teraz staram sie by woda była jak najczystsza.
Gratuluję listków i pędów (w tym odgałęzienia u Biedroneczki
)
często jesteśmy niecierpliwi, martwimy się na zapas a każda roślinka żyje własnym tempem i sama decyduje co kiedy ma wypuścić
Jeśli chodzi o pędy rosnące pod liśćmi, wzdłuż nich, to ja zawsze staram się tak manipulować ustawieniem doniczki by pęd szedł w stronę światła, wtedy jest większa szansa że szybciej się wychyli i będzie łatwiej go podpiąć
A co do oklapłych liści to spróbuj kompresów lub zraszania od spodu, nawet kilka razy dziennie. W upały miałam taki problem z moją "mućką", a że ma ona szerokie i mięsiste liście to trudniej wracał im turgor, ale jakoś się udało na szczęście
A o Heliosa się nie martw, żółcioszki są bardzo wytrzymałe, długo kwiaty się utrzymują, nie wydaje mi się by w najbliższej przyszłości zaczął przekwitać
Co do plam na korzeniach...to niestety nieodwracalne, ja jakichś grzybów nie zauważyłam a zraszam nadal ale czystą wodą, bez nawozu, przegotowaną i dodatkowo odstałą, nowych plam nie zauważyłam a i te co są nie powiększają się. Te moje wynikały z niewiedzy bo kilka razy zdarzyło mi się zraszać kranówką
Gratuluję listków i pędów (w tym odgałęzienia u Biedroneczki
Jeśli chodzi o pędy rosnące pod liśćmi, wzdłuż nich, to ja zawsze staram się tak manipulować ustawieniem doniczki by pęd szedł w stronę światła, wtedy jest większa szansa że szybciej się wychyli i będzie łatwiej go podpiąć
A co do oklapłych liści to spróbuj kompresów lub zraszania od spodu, nawet kilka razy dziennie. W upały miałam taki problem z moją "mućką", a że ma ona szerokie i mięsiste liście to trudniej wracał im turgor, ale jakoś się udało na szczęście
A o Heliosa się nie martw, żółcioszki są bardzo wytrzymałe, długo kwiaty się utrzymują, nie wydaje mi się by w najbliższej przyszłości zaczął przekwitać
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia skąd plamy
a nawozić trzeba więc podlewaj jak podlewasz, z nawozem, tylko zraszaj czystą wodą.
A kompresy czystą wodą, możesz zwilżyć wacik kosmetyczny i przyłożyć na chwilę do liścia, zostawić na chwilkę, Ja nigdy kompresów nie robiłam, raczej przecierałam tylko liście z wierzchu i zraszałam spód, ale może wypowie się ktoś kto robił kompresy z prawdziwego zdarzenia
A kompresy czystą wodą, możesz zwilżyć wacik kosmetyczny i przyłożyć na chwilę do liścia, zostawić na chwilkę, Ja nigdy kompresów nie robiłam, raczej przecierałam tylko liście z wierzchu i zraszałam spód, ale może wypowie się ktoś kto robił kompresy z prawdziwego zdarzenia
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
Witam miłych Storczykowców
:)
Jestem dzisiaj taka szczęśliwa!!!!
Byłam dzisiaj z mamą w OBI popatrzeć, czy nie ma przecen. Najtańsze storczyki w cenie 21.99 w kiepskim stanie, więc nie kupiłam. Natomiast moja mama uszczęśliwiła mnie Cymbidium!!!
;:49
Do imienin jeszcze kilka dni, ale prezent już jest!!! ;) Mam obawy, czy sprostam wyzwaniu ale będę się douczała. Jeśli mogę Was prosić to napiszcie mi podstawowe wskazówki, co zrobić by mój nowy prezent żył w zdrowiu i szczęściu?
A oto gwiazda wieczoru!!!
Blisko....
Bliżej....

Coraz bliżej....

Zaszalałam i kupiłam trzy plastikowe podpórki
Postnowiłam co miesiąc kupić kilka. Wreszcie uzbieram komplet :P:P:P
Jestem dzisiaj taka szczęśliwa!!!!
Byłam dzisiaj z mamą w OBI popatrzeć, czy nie ma przecen. Najtańsze storczyki w cenie 21.99 w kiepskim stanie, więc nie kupiłam. Natomiast moja mama uszczęśliwiła mnie Cymbidium!!!
A oto gwiazda wieczoru!!!
Blisko....
Bliżej....

Coraz bliżej....

Zaszalałam i kupiłam trzy plastikowe podpórki
życie pełne jest pasji...
i urody:)
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Blondysiu- piękne Cymbidium! Ma śliczny cytrynowo-limonkowy kolor. Życzę powodzenia w uprawie.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Jeszcze jedno. Podpięłam dziś lekko pęd kwiatowy Violet. Leciuchno podciąnęłam go mięciutkim kabelkiem żeby zaczął piąć się do góry (ostatnio wychylił się spod listka i szedł "główką" prosto w osłonkę).
Mam nadzieję, że nie zaszkodzi mu ta operacja. W końcu jest jeszcze taki delikatny
Mam nadzieję, że nie zaszkodzi mu ta operacja. W końcu jest jeszcze taki delikatny
życie pełne jest pasji...
i urody:)
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Blondysiu, w moim wątku napisałam, że marzy mi się żółty Phal., pamiętasz, ze zaoferowałaś mi swoje ewentualne keiki (czego Ci z całego serca życzę). Dziś wrzuciłam fotki mojego marzenia, jest trochę podobny do Twego Heliosa, ale jak pewnie zauważysz u mnie, mój nie jest w środku biały. Marzenia się spełniają 
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila


