Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ewciu bedę jechać, całą rodzina do lekarza - dziś, ale nie wiem ile nam zejdzie. W przyszłym tygodniu pewnie jeszcze raz pojadę, musze odebrac dyplom ze studiów na ul. Szewskiej.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Susza u Ciebie jeszcze gorsza niż u mnie ;:174 . Ale pewnie deszcz dotarł wreszcie, bo w całej Polsce padało. Przynajmniej możesz z satysfakcją i ulga odebrać dyplom :wink: . Gratuluję ;:63 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Niby popadało. Dwa razy przez cała noc, ale sladu nie ma, trawa nie odbiła, sucho, nic się nie zmienilo. Na działkę zagladam raz na tydzień. Czekam az lepiej popada, bo chcę cebulki posadzić.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu i jak tam? Popadało?
U mnie od czasu do czasu pokropi i nawet moja imitacja trawnika zaczyna zielenieć. Szału nie ma, bo dalej trochę muszę podlewać, ale rośliny od razu lepiej wyglądają. :wink: Czekam wiesz na co.:wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ewciu wiem, pamiętam i jestem ogromnie wdzięczna, ale mam problemy ze zdrowiem - jak zwykle - w sobote byłam na ostrym dyzuże dostałam 3 zastrzyki, dziś ide do rodzinnego. Nie wiem co się dzieje, mam dość, bo ciagle doktory i doktory, rece opadają.

Popadało, dzis w nocy znowu, ale od piatku nie byłam na działce i nie pójdę dziś na 100%. Zobaczę co powie doktorek.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu zdrowie najważniejsze. Wiem coś o tym. :wink:
Życzę Ci dużo zdrówka. ;:196 :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ewciu i znowu skierowanie na oddział na zabieg. Wem, że jak pójde u nas, to dostane kroplówkę i do domu - nawet do tego przywykłam. Powinnam jechac na wrocław, tam mnie pokroją, boje się jak .... straaasznie. Nie zabiegu, narkozy.
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

I jak ,działka dochodzi do siebie ??zdrówko szwankuje ?wcale się nie dziwię ,że boisz się zabiegu ,to chyba normalne ,ja raz w zyciu miałam krojenie,jak mi nogę na wakacjach zespalali,ale miałam znieczulenie zewnątrzoponowe
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

W przyszłym sezonie działka odnowi się ale zdrowie ważniejsze tez trochę mi poschło ale u Ciebie widze tyle strat jak zacznie padać podeślę ci cosik. Póki co sucho to nie ma sensu bo codziennie byś musiała podlewać.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Niby dzisiaj miało padać, nie padało, ani kropelki deszczu. sucho, ziemia jak pieprz.

W ubiegłą sobotę miałam silny atak, pojechałam do nas do szpitala, dali mi pyralgine, buscopan i nospę w zastrzyku. Przeszło. W srode wróciłoi pożółkłam. Pojechalam do szpitala wojskowego we wrocławiu.
Na SORze byłam 13 godzin, ale w zyciu nie miałam tylu badań, co tam w ciagu tych kilkunastu godzin, w tym tomograf z podwójnym kontrastem. Okazało sie, że kamienie zatkały przewody żółciowe a w woreczku jest icch mnóstwo, tylko drobnych. No i kazali mi zostać, że niby zbieg zrobia w piatek. Wiec za porozumieniem pozwolono mi jechac do domu i wrócic w piatek nz czczo na zabieg. Byłam pewna, że wytna woreczek, ale powiedzieli, że to bedzie endoskopowe poszerzenie dróg żółciowych. Więc wsadzili mi rurę w gardło i do dwunastnicy a tak wstrzykneli w drogi zółciowe kontrast i rozcieli zwieracz dróg żółciowych i jeszcze jakis fragment zwany brodawką. Usuneli kamienie zalegające w drogach i połozyli do łózeczka. Podali przy tym czopka i jakiś lekko uspokajajacy srodek, ale żadnego odlotu nie zaliczyłam w pełni swiadoma co mi robią.
W sobote poszlam do domu i mam diete. W ciągu 6 tyg musze wyciąć woreczek. Nie szczepiłam sie jeszcze na zółtaczkę, więc w poniedziałek zaliczyłam szczepienie, za 4 tyg drugie i po 2 tygodniach od drugiego bedę się kroić....

Dzis posadziłam tulipany i odrobine wyplewiłam kwiaty. Zostały mi jeszcze pod siatka na rogu - tam gdzoie mam szałwie muszkatołową. Mały kawałek, ale czułam, że powinnam przestać. Zrobiłabym jeszcze, miałam siły, ale dłuzej zgięta nie chciałam byc,bo pobolewało. po niedzieli pójde rano i porobie co trzeba. Musze kupić randapik i popryskac koło kompostu, bo zarasta, a nie chce mi sie tam plewić. Od sąsiada wchodzi trwska pokrzywy, perz, wiec muszę to zwalczyc. Czekam na deszcz jak na zbawienie, sucho, sucho i jeszcze raz sucho
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu, jak to sadziłaś i plewiłaś :shock: . A czy Ty kobieto nie powinnaś w łóżku leżeć zamiast po działkach biegać ;:14 .
U nas ostatnio pada (nawet dzisiaj) więc rośliny odżywają. Nawet trawnik, należałoby już skosić.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Ja w piatek miałam zabieg a w sobote wyszłam do domu na swoja prośbę, ale za zgodą lekarza - :tan i co mam siedziec na tyłku i patrzeć w telewizor? Kilka dni temu byłam pograbic liście, ale jakos nie był to najlepszy pomysł, bo musiałam nospe i p/bólowe wziąć. Dzis nic mi nie jeste, więc jutro pójde porozgladac się i dyskretnie cos podłubac, a od poniedziałku musze się uwijhać, żeby zdażyc wszystko zrobic przed kolejnym szpitalem.
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu daj sobie spokój na razie z działką. Zdrowie ważniejsze, a czego nie zrobisz teraz, to nadrobisz wiosną. ;:108
U mnie też dalej sucho, ale troszkę podlewam i przynajmniej część roślin ma się nie najgorzej.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dużo zdrówka. :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Aniu szkoda, że worka nie wycięli od razu :wink: ale widzę że jesteś zdeterminowana ;:215
Jednak słuchaj wszystkich i nie nadwyrężaj zdrowia. Nie musisz w TV może poczytać ale nie grabić czy pracować fizycznie ;:222 Zdrowia!!!
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5

Post »

Misiu (poprawiam na Marysiu) ;:306 ja idąc do szpitala miałam skierowanie na wycięcie - szłam z myslą, że za kilka dni bedzie po wszystkim, niestety nie...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”