Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu skorzystałam z zaproszenia,
i wypiłam twoje zdrowie wiśnióweczką. 
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Alu wszystkie rośliny w ogrodzie staram się systematycznie co 2 dni podlewać wodą z węża .Przez dwie godziny sterczę w ogrodzie , zjadają mnie komary i bąki bo robię to późnym wieczorem . Niestety nawet to w pełni nie pomaga roślinom . Kwiaty hortensji bukietowych przypalają ostre promienie słońca . Najgorzej znosi to Vanilla Fraise , zastanawiam się czy biedaczka zdąży się wybarwić zanim zupełnie spali ją słońce. Upały źle znoszą również datury , którym słońce pali pąki. Mam nadzieję ,że rozkwitną chociaż po jednym pąku z każdej odmiany , ponieważ kupiłam kilka pełnych odmian i jestem ciekawa ich kwiatów.
Soniu , dziękuję za toast... W przyszłym tygodniu poczynię naleweczkę z aronii więc zapraszam na spróbowanie....
Soniu , dziękuję za toast... W przyszłym tygodniu poczynię naleweczkę z aronii więc zapraszam na spróbowanie....
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
WITAM -dotyczy odżywiania
mam pytanie uwielbiam hortensje. Mam różne rodzaje i pięknie kwitną. Ale w poprzednich latach stosowałam odżywkę - by pięknie kwitły używałam typową kupioną odżywkę do hortensji . W zwiazku z tym mam ich sporo koszt zakupu odżywki mocno bił mnie po kieszenie w tym roku siostrzenica załatwiła SUPERFOS 25 PLUS WIELOSKŁADNIKOWY NAWÓZ . OCZYWIŚCIE KWITNĄ WSZYSTKIE PODOBNIE JAK W LATACH POPRZEDNICH ale ale ....................kwiaty są mniejsze
Może ktoś by mi podpowiedział jaki nawóz kupić np u dystrybutorów nawozów rolniczych a który nie był by taki drogi jak te przygotowane w sklepie ogrodzniczych . Będę bardzo wdzięczna
pozdrawiam MalSta
mam pytanie uwielbiam hortensje. Mam różne rodzaje i pięknie kwitną. Ale w poprzednich latach stosowałam odżywkę - by pięknie kwitły używałam typową kupioną odżywkę do hortensji . W zwiazku z tym mam ich sporo koszt zakupu odżywki mocno bił mnie po kieszenie w tym roku siostrzenica załatwiła SUPERFOS 25 PLUS WIELOSKŁADNIKOWY NAWÓZ . OCZYWIŚCIE KWITNĄ WSZYSTKIE PODOBNIE JAK W LATACH POPRZEDNICH ale ale ....................kwiaty są mniejsze
Może ktoś by mi podpowiedział jaki nawóz kupić np u dystrybutorów nawozów rolniczych a który nie był by taki drogi jak te przygotowane w sklepie ogrodzniczych . Będę bardzo wdzięczna
pozdrawiam MalSta
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Ja osobiście kupuję POLIFOSKĘ i chyba taki nawóz odpowiada moim roślinom . Podsypuję nim rośliny Co do wielkości kwiatów w tym sezonie ...u mnie zwłaszcza u hortensji bukietowych kwiaty również są znacznie mniejsze niż w poprzednich latach.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu podziwiam datury.Kiedyś je uprawiałam w doniczkach.Piły wodę okropnie.Potem to ich zimowanie. Wyleczyłam się z ich uprawy ,ale zapachu nie zapomniałam.
Pokaż hortensje.
Pokaż hortensje.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Alu uwielbiam zapach datur , chociaż w tym sezonie długo trzeba było na nie czekać . Do tej pory miałam tylko odmiany o pojedyńczych kwiatach ale zimą nie mogłam oprzeć się i zamówiłam kilka badylków odmian o pełnych kwiatach. Ukorzeniłam i na części już doczekałam się kwiatów . Inne są zapączkowane więc przy odrobinie ciepłego słoneczka może też pokażą kwiatuchy.
Jeżeli chodzi o hortensje to raczej nie ma co pokazywać . Upały i susza nieźle dały im popalić . Większość jest mocno spalona przez słońce - nie pomogło nawet systematyczne podlewanie. Zresztą nie tylko hortensje ucierpiały ...cały ogród wygląda jak Sahara...
Jeżeli chodzi o hortensje to raczej nie ma co pokazywać . Upały i susza nieźle dały im popalić . Większość jest mocno spalona przez słońce - nie pomogło nawet systematyczne podlewanie. Zresztą nie tylko hortensje ucierpiały ...cały ogród wygląda jak Sahara...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu datury cudne, szacunek za pracę z nimi, to wymagające kwiaty.
Oglądałam przez kilka lat w szeregówce obok, kilkanaście sztuk, wszystkie były kremowe.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu z tych samych powodów zrezygnowałam z ich uprawy. Powoli schodzę z roślin nie zimujących.
Za dużo mam doniczkowych a sił coraz mniej. Oby przyszły rok był dla nas lepszy.
Moje hortensje też liche.
Za dużo mam doniczkowych a sił coraz mniej. Oby przyszły rok był dla nas lepszy.
Moje hortensje też liche.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu dzięki za fotki. Nie są w złym stanie. Moje gorzej już wyglądają.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Małgosiu, ale te rozchodniki przypominają nam o jesieni.
Za to są mało wymagające i to nas cieszy.
A pochwalisz się gdzie posadziłaś zawilce o których rozmawiałyśmy w moim wątku? Jakie znalazłaś dla nich miejsce i towarzystwo.
Za to są mało wymagające i to nas cieszy.
A pochwalisz się gdzie posadziłaś zawilce o których rozmawiałyśmy w moim wątku? Jakie znalazłaś dla nich miejsce i towarzystwo.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hortensje w moim ogrodzie - cz.3
Alu , zawilce - jeszcze biedaki stoją w doniczkach , jest tak sucho ,że nawet nie próbuję wykopać najmniejszej dziury w tym betonie z gliny. Ale posadzę je przy hortensjach ,jak zaczną się rozchodzić wtedy będę się martwić... aha dokupiłam jeszcze dwa zawilce pełne- ciemnoróżowe . Może te są mniej ekspansywne...
Alu rozchodniki uwielbiam o tej porze i słoneczną ,ciepłą jesień ...również. A letnie kwiaty kochana też jeszcze u mnie kwitną...







Alu rozchodniki uwielbiam o tej porze i słoneczną ,ciepłą jesień ...również. A letnie kwiaty kochana też jeszcze u mnie kwitną...




























