Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aneczko czytam i oglądam. Wspaniałe wakacje, wyjazdy i widoki. Zgubienie dziecka i ja w tym roku przerobiłam, fakt była to tylko jedna, mała wyspa na Kaszubach , ale strachu i płaczu dziecko się najadło, mama też
. Cudowny ogród i zakupy już robiłaś?, ja dopiero się zbieram z myślami
.
- tulpe
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 3
- Od: 5 maja 2015, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grossrohrsdorf
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Niezbyt się udzielam ale poczytuję sobie Twój wątek Aniu. Masz rękę do kwiatów. Muszę wrócić do Twoich postów sprzed roku i przypomnieć sobie jak sadziłaś tulipany, bo niestety u mnie nornice grasują. Podoba mi się u Ciebie to, że wszystko jest takie niepospolite ;)
Monia
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Witajcie Kochane w ten słoneczny piąteczek.
Troszkę ostatnio popadało, mam więc w planach trochę przesadzania w weekend.
Muszę poszerzyć rabaty (znowu
) bo mi się ciasno porobiło. A i miejsca na nowe cebulowe nasadzenia trzeba pozyskać.
Dziś poszłam do Lidla po czosnki Gladiatory. Niestety przytachałam nie tylko je.

Koniec. KONIEC z zakupami cebulowych! No chyba, że później na wyprzedażach co nie co w łapki wpadnie.
Znów prawie 300 cebul do wsadzenia. A miejsca jak na lekarstwo.
Dorotko polecam Biedrę i Lidla, mają tam naprawdę ładne odmiany w dobrych cenach.

Kleo Córo marnotrawna tego forum... wróciłaś!!!
I mojego ogródka susza nie ominęła. Po prostu robię zdjęcia tym roślinom co jako tako wyglądają.
Dla Ciebie, Twoja dziewanna

Andziu cieszę się, że zajrzałaś i szkoda, że tak rzadko u siebie fotki wrzucasz. Chętnie będę podglądać "moje" tulipany u Ciebie.


Soniu dziękuję za pamięć. Wrzesień to dla mnie szalony czas. Nie dość, że dwójka dzieci własnych, to jeszcze 30 przysposobionych na kilka godzin dziennie.

dorkow0 jak tylko moje trawy rozrosną się trochę i nabiorą ciałka (może już w przyszłym roku..?) to chętnie zasypie Was ich zdjęciami, bo też je uwielbiam!
Dorota specjalnie dla Ciebie Proso Prairie Sky z Werbeną Patagońską:

AnaAn witaj u mnie. Mam cztery sztuki Sweet Summer Love, poupychane na kratkach między innymi clematisami. Bardzo je lubię!!! Mają tylko jedną wadę -kwitną za krótko, bo dwa miesiące.
Deszcz zaczyna przepadywać coraz częściej, to i przesadzanie i sadzenie cebul będzie lżejsze. Z tym drugim ja czekam do października.
Ode mnie masz Pomponellę:

Dorotko no to witaj w klubie dwuseteczek.
A tak na poważnie to, nie ważne ile, ważne że wiosną będą kwitły nam cebulowe!
A policzyłaś w końcu swoje cebule?

Pepsi ja na bank biedrowych cebulek u Ciebie nie wykupiłam. Szukaj winnego gdzie indziej.
Niestety mam do Ciebie za daleko.

Grażynko jak dla mnie to tulipany muszą być właśnie tak na gęsto! Nie inaczej.


Chemilakowo i jak ogród? Oparł się upałom na czas Twojej nieobecności?

Marlena co do Larissy, to co się odwlecze to nie uciecze...
A na zachętę...

Kasiu masz rację, nie ma to jak różnorodność ogrodowa. Gdyby każdy miał tak samo, to byłoby nudno.

Ilono, o zgrozo, aż miło czytać, że nie tylko ja przeżyłam zgubienie dziecka.
Tzn, nikomu tego nie życzę ale okazuje się, że to nie jest tak rzadkie zjawisko.
Na szczęście wszystkie nasze historie skończyły się happy endem.
Dla Ciebie jeszcze raz Pastella:


Dorciu

-- 11 wrz 2015, o 12:52 --
Monia -tulpe witaj na forum i u mnie!
Dziękuję za dobre słowo. Staram się, by mój ogródek był ładny, dla mnie w szczególności.
A jak podoba się jeszcze innym to już pełnia szczęścia.
Mnie póki co, wkurza mnie to, że wszystko to jeszcze młode nasadzenia, maksymalnie trzyletnie. A ja tak lubię stare zarośnięte ogrody. No nic... trzeba poczekac i poćwiczyć cierpliwość.
Ja niestety też mam nornice. Tulipany sadziłam w doniczkach. Zakwitły wszystkie.
Troszkę ostatnio popadało, mam więc w planach trochę przesadzania w weekend.
Dziś poszłam do Lidla po czosnki Gladiatory. Niestety przytachałam nie tylko je.

Koniec. KONIEC z zakupami cebulowych! No chyba, że później na wyprzedażach co nie co w łapki wpadnie.
Znów prawie 300 cebul do wsadzenia. A miejsca jak na lekarstwo.
Dorotko polecam Biedrę i Lidla, mają tam naprawdę ładne odmiany w dobrych cenach.

Kleo Córo marnotrawna tego forum... wróciłaś!!!
Dla Ciebie, Twoja dziewanna

Andziu cieszę się, że zajrzałaś i szkoda, że tak rzadko u siebie fotki wrzucasz. Chętnie będę podglądać "moje" tulipany u Ciebie.


Soniu dziękuję za pamięć. Wrzesień to dla mnie szalony czas. Nie dość, że dwójka dzieci własnych, to jeszcze 30 przysposobionych na kilka godzin dziennie.

dorkow0 jak tylko moje trawy rozrosną się trochę i nabiorą ciałka (może już w przyszłym roku..?) to chętnie zasypie Was ich zdjęciami, bo też je uwielbiam!
Dorota specjalnie dla Ciebie Proso Prairie Sky z Werbeną Patagońską:

AnaAn witaj u mnie. Mam cztery sztuki Sweet Summer Love, poupychane na kratkach między innymi clematisami. Bardzo je lubię!!! Mają tylko jedną wadę -kwitną za krótko, bo dwa miesiące.
Deszcz zaczyna przepadywać coraz częściej, to i przesadzanie i sadzenie cebul będzie lżejsze. Z tym drugim ja czekam do października.
Ode mnie masz Pomponellę:

Dorotko no to witaj w klubie dwuseteczek.
A policzyłaś w końcu swoje cebule?

Pepsi ja na bank biedrowych cebulek u Ciebie nie wykupiłam. Szukaj winnego gdzie indziej.

Grażynko jak dla mnie to tulipany muszą być właśnie tak na gęsto! Nie inaczej.


Chemilakowo i jak ogród? Oparł się upałom na czas Twojej nieobecności?

Marlena co do Larissy, to co się odwlecze to nie uciecze...

Kasiu masz rację, nie ma to jak różnorodność ogrodowa. Gdyby każdy miał tak samo, to byłoby nudno.

Ilono, o zgrozo, aż miło czytać, że nie tylko ja przeżyłam zgubienie dziecka.
Dla Ciebie jeszcze raz Pastella:


Dorciu

-- 11 wrz 2015, o 12:52 --
Monia -tulpe witaj na forum i u mnie!
Mnie póki co, wkurza mnie to, że wszystko to jeszcze młode nasadzenia, maksymalnie trzyletnie. A ja tak lubię stare zarośnięte ogrody. No nic... trzeba poczekac i poćwiczyć cierpliwość.
Ja niestety też mam nornice. Tulipany sadziłam w doniczkach. Zakwitły wszystkie.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu wspaniałe zakupy:) I ja dziś pognałam do Lidla ,ale ja bardzo skromnie,tylko 2 paczki tulipanów...Muscari nie widziałam, achętnie bym je capnęła
Hiacyntów nie kupiłaś?
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Zuziu staram się dopieszczać nie tylko kwiaty.
Zwierzęta też.
Nawet nornic zbytnio nie gnębię.
Tamten pająk to po prostu przybłęda. Na bank od sąsiada przylazł.
A ten kwiatek to marcinek. Mam jeszcze niskie fioletowe. Większość jednak wiosną wydałam.
Aniu nie kupiłam hiacyntów. Zaczekam na wyprzedaże. W zeszłym roku praktycznie tylko one ostały się do wyprzedaży. Kupię jak będą przeceny. Choć ze mną, to w sumie nigdy nic nie wiadomo.
A ten kwiatek to marcinek. Mam jeszcze niskie fioletowe. Większość jednak wiosną wydałam.
Aniu nie kupiłam hiacyntów. Zaczekam na wyprzedaże. W zeszłym roku praktycznie tylko one ostały się do wyprzedaży. Kupię jak będą przeceny. Choć ze mną, to w sumie nigdy nic nie wiadomo.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Zapodziałaś mi się,w cebulowym o Tobie sobie przypomniałem
I dwie sprawy-jestem dumny jeśli o zakupy cebul chodzi
A gdzie zdjęcia tych wszystkich powojników,które tak namiętnie rok temu kupowałaś?
I dwie sprawy-jestem dumny jeśli o zakupy cebul chodzi
A gdzie zdjęcia tych wszystkich powojników,które tak namiętnie rok temu kupowałaś?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu jak to własne kłoski? Masz ją z nasion? 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu od poprzedniego postu cebul jeszcze przybyło
Wielkie liczenie jutro, ale coś czuję, że 200 szt. przekroczone
Teraz będę się
gdzie to wszystko upchnąć. A cebule hiacyntów też wliczamy? Czy same tulipany? 
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Tak Aniu, wróciłam pokornie na łono FO. Mam nadzieję że na dobre.
Dziewanna wyrosła Ci pięknie, cieszy mnie to bardzo. Pod wpływem Twojego podjudzania też zamówiłam cebulowe! Boże, jaka ja wpływowa jestem, za grosz silnej woli!
Łupem padłu głównie tulipany, zwłaszcza te papuzie. Mam w tym roku na nie fazę. Pięknie rosną Ci trawy. U mnie przez tę suszę nawet nie zakwitły. Mają rozmiary o połowę mniejsze niż w ubiegłym roku.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Witajcie wieczorową porą.
Pojechałam dziś na działeczkę. Rowerkiem. Zapragnęłam po drodze zobaczyć co tam w "Ciastkoramie" słychać... no i mam za swoje...
4x trawa Carex Ice Dance
1x Zebrinus
4x jeżówka Baby Swan White
3x hosta Wide Brim
Wszystko piękne, zdrowe i jędrniutkie.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że wszystko to za bezcen. Cała obsługa działu ogrodniczego zastanawiała się jak ja dam radę zapakować to wszystko na rower. No jak się nie da, jak się da!


Na działce częśc zdobyczy już posadziłam. Musiałam oczywiście darń drzeć.
Reszta jutro.
Kleo a podlewałaś ogród, czy nie miałaś czasu i na to? Wiadomo, że żadne podlewanie nie da tego co regularny deszcz ale lepszy "rydz jak nic". Pochwal się jakie tulipany zamówiłaś.

Dorotko liczymy wszystkie cebulowe, które zakwitną wiosną.
Ja też medytuję gdzie to upchnąć, bo naprawdę nie mam miejsca.

Aniu niestety nie. Te rozplenice nie są mojego siewu. Chodziło mi o to, że w końcu i u mnie się wykłosiły.


Mati witaj. Po pierwsze: też jestem z siebie dumna, jeśli chodzi o zakup cebulowych. Pewnie jak przyjdzie do sadzenia to juz taka dumna nie będę.
Po drugie: zdjęcia powojników były, gdy te kwitły. Teraz posucha w kwitnieniu, to i zdjęć nie ma. Ale coś tam specjalnie dla Ciebie dziś zrobiłam.

A tu Swany w rozchodnikach:

I gipsówka:

A na kolorowe sny zostawię Wam Larissę pięknie wybarwioną:


I Pastellę:

Pojechałam dziś na działeczkę. Rowerkiem. Zapragnęłam po drodze zobaczyć co tam w "Ciastkoramie" słychać... no i mam za swoje...
4x trawa Carex Ice Dance
1x Zebrinus
4x jeżówka Baby Swan White
3x hosta Wide Brim
Wszystko piękne, zdrowe i jędrniutkie.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że wszystko to za bezcen. Cała obsługa działu ogrodniczego zastanawiała się jak ja dam radę zapakować to wszystko na rower. No jak się nie da, jak się da!


Na działce częśc zdobyczy już posadziłam. Musiałam oczywiście darń drzeć.
Kleo a podlewałaś ogród, czy nie miałaś czasu i na to? Wiadomo, że żadne podlewanie nie da tego co regularny deszcz ale lepszy "rydz jak nic". Pochwal się jakie tulipany zamówiłaś.

Dorotko liczymy wszystkie cebulowe, które zakwitną wiosną.

Aniu niestety nie. Te rozplenice nie są mojego siewu. Chodziło mi o to, że w końcu i u mnie się wykłosiły.


Mati witaj. Po pierwsze: też jestem z siebie dumna, jeśli chodzi o zakup cebulowych. Pewnie jak przyjdzie do sadzenia to juz taka dumna nie będę.
Po drugie: zdjęcia powojników były, gdy te kwitły. Teraz posucha w kwitnieniu, to i zdjęć nie ma. Ale coś tam specjalnie dla Ciebie dziś zrobiłam.

A tu Swany w rozchodnikach:

I gipsówka:

A na kolorowe sny zostawię Wam Larissę pięknie wybarwioną:


I Pastellę:

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Na szczęście do pobliskiej XCiasto masz też daleko, to może i dla mnie coś zostanie
Podziwiam Anka za temperament i za umiejętność jeżdżenia na rowerze z tyloma donicami
Podziwiam Anka za temperament i za umiejętność jeżdżenia na rowerze z tyloma donicami
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu, no mnie rzeczywiście zainteresowało, jak żeś tyle donic na rower wpakowała. Nie masz aby jakiegoś zdjęcia z tej, niewątpliwie, owocnej przejażdżki.
Kompozycje hortensji z trawami świetne. Rozplenica ładnie kwitnie.
Róże, u Ciebie wyglądają pięknie.
Kompozycje hortensji z trawami świetne. Rozplenica ładnie kwitnie.
Róże, u Ciebie wyglądają pięknie.
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Ania , ale żałuję, że Cie nie widziałam z tymi donicami, to musiał być widok 
A tak z ciekawościo ile jeżówki w Ciasto?
A tak z ciekawościo ile jeżówki w Ciasto?
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki





