W cieniu starej gruszy, dukra13

[dukra13]

Witaj Ave w skromnych progach.
Dzisiaj kilka żurawek. Lubię je za niekłopotliwość i za to,że nie muszę stosować przy nich żadnej chemii

Sweet tea



Southern comfort



Ta z lewej bez nazwy, bo to moja siewka o nieoznaczonych rodzicach



Dzisiaj po deszczu



Rododendron jakuszymański Hoppy

[Beaby]

Ładnie Ci wzeszła ta wysiana sierotka żuraweczka -
Też zamierzam ją mieć w wielu barwach. I bardzo mnie pocieszyłaś, że jest bezproblemowa.

[dukra13]

Temu mogę powiedzieć smacznego



a z tym mam problem, bo nie wiem, kto zaś i nie wiem czy przeganiać . Jest tego w tym roku dużo więcej niż w innych latach.

[dukra13]

Dawno mnie tutaj nie było, jakoś tak dni biegły a wątek



zarósł ale niestety pajęczynami .
Niestety przeglądając go wróciły wspomnienia. 16 lutego wyszedł z domu i nie wrócił kocurek Rubik, nie mogę pogodzić się do dzisiaj z tym. Szukałam go wszędzie, ale dosłownie znikł. To był dachowiec i nie byłam w stanie utrzymać go w domu.

[dukra13]

Skończyły się upały a i słońce mniej operuje, to wieczorem mam więcej czasu, zamiast podlewać całymi godzinami,można usiąść przed komputerem. Dalej jest susza , ale jednocześnie zimniej i już bywają mgły. Pracy z podlewaniem ubyło, ale trzeba usunąć, podsuszone rośliny.
Tak wyglądała hortensja ogrodowa przed tą falą upałów



trochę jej się dostało, mimo, że była podlewana.
Doszłam do wniosku, że nie będę sadzić więcej wodolubnych roślin typu różanecznik.
Hortensja bukietowa suszę zniosła lepiej



Większość lilii pozasychała, nie były oidlewane





Wczesne lato