Moje tillandsie :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Dorotko - dziwna, ale i piękna ;:167

Bea - te dzwonki, to kaszubskie dzwonki, pamiątka z podróży :lol:

eriopus - w kwestii firanek mamy podobne poglądy - okienny koszmar ;:223
Dlatego dążę do tego, żeby bródka szybko mi się rozrosła :lol:


Krótki raport z oplątwowa - maluszki dają z siebie wszystko ;:167
Dlatego dzisiejsza sesja w nagrodę - na ściance :lol:


T. diaquitensis - to jedna z tych srebrnych oplątw,
za którymi na początku nie przepadałam ...
Ale coraz bardziej mi się podobają :lol:

Obrazek

Obrazek


T. rectifolia - długo stała nieruchomo z maleńkim pączkiem,
ale w końcu się zdecydowała na kwitnienie :heja
Pięknie pokręcona, zakręcona, i bardziej zielona niż srebrna :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


T. funckiana - jedna z nielicznych kolonii jakie mam.
Niestety w naszych warunkach ciężko utrzymać dużą kolonię.
Ale ten maluszek, chociaż naprawdę malutki, to daje radę i nie rozpada się ;:138
Delikatny, ażurkowy, tillandsiowy robaczek :lol:

Obrazek

Obrazek


NN - 'identyfikator odpadł w podróży' - tyle się dowiedziałam nabywając ją.
Wygląda na srebrną, ale w rzeczywistości jest bardziej śliwkowa.

Obrazek

Obrazek


T. stricta - kolejna, i ostatnia tak liczna oplątwowa kolonia :lol:
Mam nadzieję, że do wiosny nie rozpadnie się z hukiem ...
Rozpadnie się czy nie - nie to jest ważne !!
Ważne jest, że kwitnie ;:138
I to trzema kwiatuszkami ;:138
No cudny jest ten rozczohraniec ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek


T. juncifolia - cały czas obłędnie się wybarwia na słonku ;:138
Cały środeczek, czyli wszystkie nowe listki są od połowy soczyście czerwone ;:oj
Ale może do jesieni całe się wybarwią ;:167
Śliczne, trawiaste czupiradełko ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam niedzielnie i oplątwowo :wit
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Nigdy w życiu nie wpadłabym na "pożyteczne" pomysły z tillandsiami w roli głównej.
Pięknie to Wymyśliłaś i Pokazałaś ;:215

I przedstawionych z opisami kilka sztuk - mi wpadło w oko.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Boże trawki tak wybarwione ;:oj
Jeszcze mi smaka robisz,a ja czekać muszę aż dostawa będzie bo lokową chcę :lol:
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4226
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Witaj :wit
Słów podziwu mi brak dla Twoich oplątw-nie zanurzone,nie posadzone a rosną kwitną,cieszą oko i jeszcze wypuszczają korzonki i to aż cztery ;:oj
Wydaje mi się,że tak mogą sobie poczynać tylko u Ciebie bo masz do nich rączkę i ogromny zapał a pomysły dekoracyjne niewyczerpane i co ważne nie tuzinkowe i niesamowicie oryginalne ;:433
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Justynko - ;:196
Jestem naprawdę bardzo ciekawa które wpadły Ci w oko :lol:

Tulap - ;:196
A konkretnie to na jaką zaloczkowaną polujesz ?

Arku - ;:196
Strasznie mi się spodobało określenie "nie zanurzone, nie posadzone" ;:306
To dokładnie oddaje ich charakter, a raczej charakterek :lol:


Właśnie, co do tego ich charakterku ...
Ostatnio wpadam na balkon jak burza, podlewam je, oglądam z oddali,
taki błyskawiczny rzut oka czy rosną, i szybko znikam.
Ale wczoraj znalazłam chwilę, i zrobiłam im przegląd osobisty,
żeby nie powiedzieć ... przeszukanie :;230
No i co się okazało, no nie upilnowałam towarzystwa - ciąża za ciążą ;:306


T. ionantha haselnuss
W okolicy maja pojawił się jeden maluszek, a wczoraj odkryłam ... ciążę mnogą ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jej nazwa - T. ionantha haselnuss, nawiązuje do orzecha laskowego, a konkretnie do leszczyny.
Zrobiłam takie porównanie - no i jest podobna czy nie :lol:

Obrazek


T. ionantha var. ionantha
Zakupiona w maju tego roku, i jak powiedział sprzedawca - "bez szans na kwitnienie".
I sprawdziło się, ale nie do końca :;230
Po krótkim czasie od zakupu pojawił się pąk kwiatowy, potem się leciutko wybarwiła.
A teraz, po raptem 3 miesiącach doliczyłam się ... czworaczków ;:138

Obrazek


Ciężko zrobić ujęcie całego potomstwa, bo maluszki choć widoczne,
to dopiero się klują, i są rozsiane dookoła rozetki.
Uwielbiam tą jej 'brokatową' strukturę ;:167

Obrazek


T. geminiflora x globosa x caulescens
Ten maluch jest bardzo ułożony, i rozwija się podręcznikowo :lol:
Najpierw było wybarwianie rozetki, potem pojawił się kwiat,
a dopiero na końcu potomstwo.
I maluszek pięknie i dość szybko rośnie :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek


T. baileyi
Znowu ją pokazuję, bo w przeciwieństwie do kwiatka, który się rozwija prawie ... rok :;230
to jej dzieciaczek normalnie rośnie w oczach ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Normalnie mamuśka przez maleństwo 'pęka w szwach' :;230
Listek ochronny jest już tak sponiewierany, że chyba go usunę,
żeby nie przeszkadzał we wzroście.

Obrazek


No to szykują się kolejne kolonie w mojej kolekcji ;:138

W oplątwowie był zastój, ale teraz tyle się dzieje, że będę chyba zmuszona
wziąć urlop na robienie fotek, żeby niczego nie przegapić ;:306

I nie wiem czy ten ich wigor to zasługa świeżego powietrza, podwyższonej wilgotności,
którą mają od jakiegoś czasu, czy wysokich temperatur, a może wszystkiego po trochu.
Pozdrawiam i zapraszam
anula2007
100p
100p
Posty: 100
Od: 19 lis 2013, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Z dużą ciekawością obejrzałam Twój wątek i bardzo mi się tilandsie spodobały ;:138 .
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewo wiesz co? zazdroszczę Ci ich oczywiście pozytywnie... :oops:
Masz do nich rękę, rosną jak szalone i takie są cudne. ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

anula2007 - baaardzo się cieszę ;:138 witam w zaoplątwowanym gronie ;:196
Może dzisiejsza sesja podkręci Cię na tyle, że zdecydujesz się spróbować z maluszkami :lol:

Kasiulka - Ty mi ich nie zazdrość, tylko ... zdecyduj się na nie ;:196
Idealnie by się wkomponowały do Twojej oranżerii :lol:


O ile pogoda będzie sprzyjała, to jeszcze tylko parę tygodni maluszki posiedzą na balkonie,
i znowu dramatyczny powrót na jesienno-zimowe miejscówki :(

Ale póki co - jeszcze fotki balkonowe :heja
Ostatnio było potomstwo, a dzisiaj 'korzenna sesja' :lol:


T. caput-medusa
Nazwę zawdzięcza najmłodszej i najgroźniejszej z Gorgon - Meduzie.
Zamiast włosów, na jej głowie wiły się węże, a spojrzeniem zamieniała żywe istoty w kamień.
Jedynym lekiem na to były łzy jednorożca - dobrze wiedzieć, jakby co :;230
Moja meduska na początku miała formę bardziej strzelistą,
ale i jej zaczęły się powoli wić 'węże', i jest już na maxa zakręcona :lol:

Obrazek


Ten gatunek to --> T. caput-medusae 'Purple', i ona jest najczęściej w sprzedaży

Obrazek


Jest jeszcze inne cudeńko --> T. caput-medusae 'Sonoran Snow',
która jest odmianą pochodzącą wyłącznie z pustyni Sonora w Meksyku.
Na fotce jest z lewej strony.
Różni się od poprzedniej dość mocno, i oczywiście jest na liście moich tillandsiowych marzeń ;:167


Lato jej sprzyja, na początku były dwa, potem cztery korzonki, a teraz cała wiącha, która wygląda zjawiskowo ;:138

Obrazek


T. argentea - prześliczna, prawie biała kuleczka :lol:

Obrazek


Próbowała się zamaskować na papirusie :;230

Obrazek


Strasznie mi się podoba ten jej łuskowaty korpus

Obrazek


Może by jej się udało to maskowanie, ale zdradziły ją ... nóżki ;:306
Struktura tillandsiowych korzonków, to normalnie majstersztyk !!
Wyglądają jak światłowody ;:oj

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I zwierzak w całej krasie :lol:

Obrazek


T. ionantha silber - słonko i jej służy.
Nabrała ciałka po lecie, rozetka się powiększyła i lekko zakręciła,
w środeczku cały czas pojawiają się nowe listki, a poza tym wypuściła pierwsze korzonki ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam niedzielnie ;:196
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Kurcze jakie maleństwa :) Niesamowity efekt na tych parasolkach papirusa. Jakby stanowiły jedną całość :)
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Te Twoje jeżozwierza sa genialne, cudo natury masz w domu.Takie dopieszczone i przecudne. ;:167
Awatar użytkownika
Paolka33
200p
200p
Posty: 338
Od: 8 lut 2014, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów/ Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewo powiedz jaką wodą najlepiej podlewać oplątwy. Destylowana, przegotowana czy deszczówka?
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Paweł - ja mam większość maluszków właśnie w rozmiarze S do M,
takie lubię najbardziej :lol:
Jest parę pięknych w rozmiarze XL, które strasznie mi się podobają,
ale nie za bardzo mam na nie miejsce :(

Kasiulka - ;:196 ;:167

Paulina - najlepsza byłaby oczywiście taka jak w naturze, czyli deszczówka.
Niestety ja nie mam możliwości łapania wody deszczowej :(
A poza tym ta krakowska zamiast im pomóc, to pewnie by jeszcze zaszkodziła ...
Na początku używałam tylko przegotowaną i odstaną kranówę,
a teraz mieszam ją z destylowaną w proporcjach pół na pół.
Poza tym co 2 tygodnie kąpiel w odżywce.
Jak kranówka nie jest zbyt twarda, to można spokojnie jej używać bez łączenia z destylowaną.
W naturze, poza samym nawodnieniem roślinki, woda deszczowa dostarcza tillandsiom
wszystkie niezbędne składniki odżywcze, które są zawarte w powietrzu.
Natomiast jeżeli nasze maluchy rosną w domu, to sama woda destylowana absolutnie nie wystarczy.
Jest pozbawiona wszelkich wartości odżywczych, i wtedy trzeba regularnie dostarczać im odżywki.
W naszych krajowych szklarniach tillandsie 'podlewane' są za każdym razem wodą destylowaną z odżywką.


Jutro jadę na oplątwowe łowy :heja
Rozpoczynają się kolejne, jesienne targi ogrodniczo-zoologiczne, na których będą również sprzedawcy tillandsii :heja
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Paolka33
200p
200p
Posty: 338
Od: 8 lut 2014, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów/ Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewo ja na szczęście mam na razie możliwość pozyskiwania deszczówki. Mam teściów na wsi. ;:138
Ale zimą to będę używać wodę destylowaną z odżywką. Tak jak w szklarniach.
Dzięki za odpowiedź. Ty to masz wiedzę. :D

Mam jeszcze jedno pytanie. Oplątwy jakie kupujemy są w określonym rozmiarze. Czy one mogą jeszcze urosnąć większe?
A maluszki przy matce jak długo powinny pozostawać? Do jakiej wielkości?

Fajnie masz z tymi łowami. Mi pozostaje tylko sklep internetowy. Ciekawe jakie będą mieli ceny.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Zazdroszczę Ci bardzo, baaardzo tej ekologicznej deszczówki :lol:
Natomiast zimą z tą odżywką to ostrożnie.
Bo ja moim funduję regularnie co 2 tygodnie wizytę w spa :;230
Czyli kąpiel z odżywką w proporcjach, jakie sugeruje p. Beata - czyli 1/4 zalecanej dawki.
Ale jeżeli będziesz je zraszała częściej, i wyłącznie wodą destylowaną z odżywką,
to dawka odżywki powinna być wtedy jeszcze mniejsza.
Mówimy oczywiście o odżywce do storczyków.
Najbardziej wydajna, i również przystępna cenowo jest ta w formie żelu.
Pojawiła się ostatnio jakaś odżywka w formie sprayu dla tillandsii,
ale nie mam pojęcia co to jest, u mnie jej jeszcze nie widziałam.
Według mnie to marketing, bo odżywka do storczyków to jest odżywka do epifitów,
czyli nadaje się również dla tillandsii.
Podejrzewam, że skład chemiczny tej w sprayu jest identyczny jak tej żelowej.
Jedyna różnica, to różnica w cenie - ta w sprayu byłaby mało wydajna i dużo droższa.

Edytuję - nie zauważyłam pytania :lol:

Moje pierwsze maluszki kupiłam jako miniaturki, w tym również T. argentea miniaturkę.
Po około 9 miesiącach dokupiłam jej koleżankę - T. argentea w 'normalnym' rozmiarze.
No i ta malutka miniaturka od ubiegłego roku niewiele urosła,
i teraz jest mniej więcej 1/3 wielkości dorosłej koleżanki.
Rośnie bardzo powoli, i nie mam pewności czy dorówna wielkością dużej formie.
Poza tym z tą wielkością to też bywa różnie, bo dorosłe roślinki potrafią się konkretnie różnić rozmiarem.
Wszystko zależy od źródła zakupu, jaką formę miał hodowca, jak była odżywiana, itp ...

Co do potomstwa, to z tego co doczytałam,
to teoretycznie powinny być 1/3 wielkości rośliny matecznej, żeby samodzielnie rosły.
Ale jeżeli masz maluszki, to fajnie wyglądałaby kolonia, ja bym ich nie oddzielała od mamuśki :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ale fajnie Ci Ewa rosną!
Przyznam, że zaniedbałam swoje, nie panuję nad tym całym zielonym towarzystwem.
Moje wywaliłam do koszyka w ogrodzie. Nie podlewałam i nie spryskiwałam przez całe lato.
Zdopingowałaś mnie, musze do nich zajrzeć i zobaczyć, co nawyprawiały.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”