Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.4

[Anka159]

Uroczy ten hibiskus . Jak one mi się podobają, mimo to ze tak krótko kwitną
Miłego dnia.

[hen_s]

crazydaisy napisał(a):
Jest bajkowy w moim subiektywnym odczuciu.

Nie jesteś odosobniona w tych odczuciach - popieram Cię z całą odpowiedzialnością i stanowczością. Pisząc szczerze czekałem na ten widok cały wczorajszy dzień...

[Malachitek]

Piękny, i jak szybko zmienia barwę!
A powiedzcie mi, jak długo taki kwiat się trzyma?

[crazydaisy]

Anka, one wciagaja jak bagno. Dzis kwitnie ten, jutro dwa inne.
Henryku, ja sie zachwycam nimi ile wlezie. A co mi tam!
Malachitku, kwiat na Rum Runner dzis sie trzyma nadal. Wahine trzymala kwiat trzy dni, Caramel zwykle po jednym sie zwija i wyglada jakby rozkwital. A potem bum! I spadl.

Caramel dzis rozwija dwa kwiaty i tez wyglada dosc roznie. Pomijam, ze pierwszy kwiat jasnieje...






... to to male zapowiada sie zupelnie inne.

[hen_s]

Widoki pierwsza klasa!

cazydaisy napisała(a):
ja sie zachwycam nimi ile wlezie. A co mi tam!

Pewnie, za to już nie płacisz.
Dzięki Forum ja również mogę dzielić ten zachwyt z Tobą. Doskonale mi z tym.

[crazydaisy]

Fakt, juz nie. Ale warto bylo i tak kalkulujac, to zaplacilam niewiele wiecej niz dalabym tu za "marketowce", wiec... Niestety, w miejscu w ktorym mieszkam, "zrodelko" jest tylko jedno, za to drogie. Popularne "sieciowki" u nas nie sprowadzaja hibiskusow. Za to poziom emocji jest niesamowity, kiedy zakwitaja kolejne "nabytki". Teraz czekam na GG Mass i mam nadzieje, ze sie zachowa jak powinien.
Jestem po wymianie maili z producentem... Hmm... Na stronie nie ma, on zeznaje ze ma... Cos spod lady?? Poza tym albo to osobnicze, albo Holendrzy maja osobliwe, dosc bezposrednie poczucie humoru.

[hen_s]

Czyli wciąż masz dużo chęci na rośliny i... dużo miejsca na nie. Powodzenia w dalszych łowach!

[crazydaisy]

Az tak dobrze to nie jest, ale chcialabym Black Jack'a, Chocolate Cherries, Dream Boat... "Chodzi za mna" niebieskie typu Mr Zimbelly, czy Mr Ace. No kilka takch jeszcze mnie wola.

[hen_s]

Człek żyjący to potrzebujący.

Trzymam kciuki za to co już u Ciebie rośnie i za to co dopiero jest w fazie planów aby się spełniło...

Nie bezinteresownie kciuki trzymam: podglądam sobie przecież.

[Malachitek]

Podoba mi się, że one są takie zmienne
W ogóle szukając w guglu różnych odmian, o których tu piszecie, wpadłam przez przypadek na stronę Lindy Lee i teraz... nie będę mogła spać po nocach nie wyobrażałam sobie nawet, że takie kwiaty mogą istnieć. I jak tu teraz żyć bez nich

[crazydaisy]

Czlek szczesliwy, to czlek spelniony, Henryku. Wrzesien -za chwile nie bedzie co podgladac. Znowu zima.
Malachitku, te strone to ja znam juz. Oj, boli samo zagladanie na nia, ale ceny ma takie, ze zupelnie sie odechciewa.

[crazydaisy]

Jest. GG Mass rozwinal dzis kwiat. Co prawda bez ciapek i nie potrafie wylapac tej niemal czarnej czerwieni, ale jest calkiem przyzwoity.



Zeby sie nie czul sam, zakwitl tez New Apollo...



... i malenki Lagos

[kubasia]

Od kilku tygodni oglądam twój wątek po cichu. Normalnie nie wiem, co mam napisać? Piękne? Chyba pomilczę dalej.

[crazydaisy]

To my sie tak wzajemnie podgladamy.

Zapach mnie zwabil i wywachalam - pachyclada zakwitla.

[Malachitek]

Ooo, spory ten bukiecik ma pachyclada!
I Lagos jaki uroczy!
A jak się trzyma ta co robi "haps"?