Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.2 (2015r.)

[Alyaa]

Zostają na stałe: chorwacki mix od Amanity (duże czerwone befsztyki). Przepyszne i duże. Wada: pękają. Niestety w tym roku prawie nasion nie mam. Oby na wyższych gronach było lepiej, bo niektórych odmian nie będzie z czego siać...

[besia]

U mnie podobnie z nasionami . Na dolnych gronach w większości odmian nasion nie ma .
Na wyższych gronach jest lepiej i na akcję się nazbiera

[Alyaa]

Na akcję i tak nie pójdą, bo to NN. Smaczniejsze od wielu odmian co znam nazwy. Wiem tyle, że jak się uda zebrać nasiona to w przyszłym roku więcej krzaków będzie.

[anulab]

No wielka szkoda.

[jerry]

Alyaa, a wg mnie właśnie takie ciekawe i smaczne odmiany, nawet NN powinny na akcję trafić.
Opisz go jako np. "NN Chorwacki mix od Amanity", daj jakieś zdjęcia plus krótki opis i będzie ok.
Nie skreślajmy pozyskanych odmian z zagranicy nawet jak nie znamy jej nazwy, pomijam jakieś marketowe
pomidory ale przywiezione od kogoś i dobre powinny być.
Jest NN Iran, NN Arabski od KaLo, to może być i taki "NN Chorwacki mix od Amanity", jak dobry to chętni na pewno będą.

[kaLo]

Coś w tym jest.Z odmianowych czerwonych to chyba tylko Kalman dał w tym roku radę ,jeśli chodzi o smak.Najsmaczniejsze były właśnie NN-ki i jakieś kundelki z dłubanych nasion.

[Alyaa]

To w takim razie dłubię dalej nasionka z nich. A od Amanity mam jeszcze i inne z Chorwacji - nie wszystkie skosztowane.

[jokaer]

U mnie pomidory smaczniejsze niż w zeszłym roku.
Zdecydowanie smaczniejszy był K/100- rozszczepił się, jeden krzak pokazał się z czerwonymi owocami., ale smakowo taki sobie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p5321974

Moje krzyżówki , siałam J/3, J/4/, J/1 - bardzo smaczne.
J/3 rozszczepił się i jedna wersja przepyszna
Nie chcę go wychwalać nadmiernie, ale pomidor smakowo jeden z najlepszych jakie jadłam.
Polecam je na przyszły sezon, bo warto go wysiewać, tylko czy się ustali?

[GrazynaW]

Pomidor Korean Long ( Dag 2014).
Super smak, słodki, nie ma mowy o przecierach na bieżąco zjedzony. Pojedyncze nasionka.
Krzak wysoki, wiotki, wymaga podpór, nadal kwitnie i ma małe owocki.

[kaLo]

Proszę o kontakt osoby,które miały z akcji nasionka Arabskiego i Fujarka

[MIVIBE]

Witam.Ja dostałam od Ciebie nasionka tej drugiej odmiany,mam tylko jeden krzak bo chciałam wypróbować wszystkie odmiany.Pomidorki trochę zaatakowane przez ,,suchą''ale bardzo plenne i nawet smaczne.Dziękuję za nasionka.
Pozdrawiam.

[/ur

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/c9010cd2817a01d7]

[pawelp1320]

A ja mam takie spostrzeżenia:
1. Sweet orange- silnie rosnący, bardzo wysoki krzak. Owoce małe (3cmx4cm), zebrane w grona po parę (5-8 szt.). Nadal kwitnie i ładnie wiąże. Jednak smak owoców jest przeciętny ponadto są twarde i takie chrząstkowate mimo już mocnego koloru (musi bardzo długo leżeć aby zmiękł). Raczej odpada.
2. Aussie- krótko, pomidor-olbrzym. Zostaje na przyszły sezon.
3. Brandywine Yellow- krzaki dość wysokie, ładnie wiązał, owoce pokaźnych rozmiarów jednak 70% miało popękane spody pomidora gdzie powstała szorstka, szara skóra. Raczej zrezygnuję z niego.
4. Budenovka- krzaki średniej wysokości, dość mizernie wyglądające (co może dołować), owoce duże i bardzo duże (typu bawole serce), bardzo smaczne. Jako pierwszy złapał SZW jednak po jednym oprysku została zwalczona. U góry owocu (20% wysokości) ma żółtą piętkę która jest twardsza i nie za ładnie wygląda (być może to wina upałów). Mimo to spróbuję 2-3 szt. w przyszłym roku.
5. S. Nadrenii- krzaki najzdrowsze, odporne, bardzo plenne, ładnie wiązały (i wiążą dalej) owoce okrągłe, średnie, ok. 5-6 cm średnicy. Jednak ona także ma tą zieloną piętkę. Rezygnuję z niej (tak jak radziliście).
6. Koktajlowe NN- krzaki średnio silnie rosnące (mają dłuższe pędy niż zwykłe koktajlówki). Owoce podłużne (2cmx5cm), bardzo plenne, najlepsze w smaku ze wszystkich jakie ja i moi sąsiedzi mieli. Wyjątkowo słodkie. Brak widocznych chorób. Na pewno zostaje.

[Rzepka]

KaLo nie mam Twojego Fiutka, mam za to Twoje Winogronki

Słodziutkie są.


Pozdrawiam

[Amanita]

Zostają na stałe: chorwacki mix od Amanity (duże czerwone befsztyki). Przepyszne i duże. Wada: pękają. Niestety w tym roku prawie nasion nie mam. Oby na wyższych gronach było lepiej, bo niektórych odmian nie będzie z czego siać...

Alyaa, a wg mnie właśnie takie ciekawe i smaczne odmiany, nawet NN powinny na akcję trafić.
Opisz go jako np. "NN Chorwacki mix od Amanity", daj jakieś zdjęcia plus krótki opis i będzie ok.

Wyjaśnię Wam pochodzenie tego 'Mixu z Chorwacji' czy koktajlowych gruszeczek 'Kruskolika Zuta' Ja tych nasion nie dłubałam sama ze zjedzonych owoców, dostałam je od koleżanki Chorwatki, która te odmiany sieje od kilku lat. Jej sąsiedzi wokół (a ona mieszka w małej wiosce) też te odmiany sieją co roku. Chorwaci nie przywiązują wagi do nazw, a na przestrzeni wielu lat wybrali sobie te najlepsze, najsmaczniejsze odmiany i tych się trzymają

[Alyaa]

I widać po smaku, że są najlepsze. Te do puszek od niej też mi schodzą tak do jedzenia :P Te chorwackie odmiany u mnie zostają na kolejny rok bez dwóch zdań. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się je przedstawić bliżej na forum (niestety trochę zabiegana jestem aktualnie).