Ogród zielonej III

[cyma2704]

Martuś bukietowe zdecydowanie łatwiejsze, kwitną na pędach, które wyrastają wiosną. Są też bardziej odporne na suszę. Ogrodowe zawiązują pąki teraz, jak przemarzną zimą lub wczesną wiosną, nie kwitną.

[Rozana]

No cóż będę je mocniej zabezpieczać. Ale w takim razie muszę zdobyć bukietówkę .

[cyma2704]

Jak chcesz czekać dłużej na kwiaty, ukorzenia się kilka. W szkółkach koło mnie, w bardzo rozsądnych cenach pełno bukietowych.

[koziorozec]

Witaj Soniu,hortensje masz cudne,rabata z jezówkami i perowskią też bardzo mi sie podoba,ja parę lat temu posadziłam 150 cebulek tulipanów,a zakwitł jeden ,resztę zjadły myszy ,i teraz mam ich parę w koszyczkach ,po długiej przewie właśnie się przełamałam ,nie zapomniałam , kupiłam i zobaczymy ile zakwitnie ,ale ja muszę sadzić w koszykach ,bo też mam pola wokół siebie -ogromne nieużytki i mysiorów różnych wielka ilość ,pozdrawiam

[Rozana]

Teraz nie będę kupować.

[cyma2704]

Martuś dzięki Jeżówek odmianowych w piątek przybyło siedem. Mam nadzieję, że przeżyją zimę i w przyszłym roku zakwitną. Tulipany sadzę mimo świadomości, że część zostanie zjedzona. M zastawia pułapki na myszy z małymi cebulkami szafirków, może uda się przetrzebić nornice.

Martuś Rozana hortensje wiosną też są w szkółkach, ale teraz zdecydowanie tańsze.

[MonaeS]

Soniu może przyda ci się mój sposób na sadzenie tulipanów w dużych ilościach, ale bez koszyczków.
Od sąsiada dostałam kilka metrów siatki podtynkowej /można ją kupić również w marketach budowlanych/. Pocięłam ją na kawałki ok.50x30 cm, wykopałam taki mniej więcej płytki dołek /odpowiada głębokości sadzenia cebul/ i wyłożyłam go tą siatką, brzegi jej podwinęłam do góry. Powstał taki duży koszyczek w który układała gęsto cebule, a potem zasypałam to ziemią. Brzegi siatki lekko wychodziły ponad teren lub przykrywałam je cieniutko ziemią, aby późnie pamiętać gdzie posadziłam cebule i w czerwcu łatwo je wykopać wyciągając za te rogi siatki całą zawartość.
Nie wiem czy zrozumiałaś, jeśli nie to pytaj.

[sweetdaisy]

Ja gdzieś wyczytałam że dziewczyny sadząc cebule wkładają pomiędzy nie ząbki czosnku. Podobno gryzonie nie lubią tego zapachu i omijają te miejsca.
Czy skuteczny - nie wiem, nie próbowałam.

[Filemon24]

perwoskia ładnie pasuje z jeżówkami super połączenie ciekawa jestem ile lat mają twoje kule bukszpanowe i czy kupiłaś już je w formie kulek czy sama je zrobiłaś?

[nifredil]

Sonia, ale ty gonisz z tematem Szukałam gdzie jest mój ostatni wpis i oczom nie mogłam uwierzyć.. ale wstyd...
Niestety w ogrodzie nadal susza i chęci do pisania i "forumowania" też przez to nie ma. Myślę, że to odpowiednia aura dla wszelkich traw, bo te twoje świetnie się prezentują i kuszą.. u mnie niestety żadnej nie ma.. jeszcze Werbeny również dają radę, jakby susza w ogóle nie wyrządzała im żadnej szkody.
Doczytałam, że zamówiłaś kolejne jeżówki Nie doczytałam jakie odmiany..podawałaś gdzieś?

[marpa]

Soniu w tym tygodniu deszcze zapowiadają w prognozach ale takie niebyt obfite ...Dzisiaj skoro świt pojechaliśmy podlewać zamiast wczoraj bo do wieczora było gorąco..Zapach kwitnących plantaginei oszałamiający...Ale zaczęłam oczywiście od fotek , eM w międzyczasie podlewał swoje włości...dobrze bo później szybciutko była duchota no i siedzimy w domu jak kołki w płocie...Wybieramy się jednak na przechadzkę w pola...

[cyma2704]

Aniu dzięki. Już M dostał zlecenie na kupno siatki. Posadzę jesienią wszystkie tulipany twoim sposobem i jeszcze w środku czosnek. Efekty sprawdzimy wiosną. Dla ciebie zwykłe jeżówki z miskantem.



Zuza właśnie połączę dwa sposoby sadzenia tulipanów. Siatkę do dołka i czosnek w środku. Mam nadzieję, że nornice padną z wrażenia i nie dopadną moich cebulek. Rabata trawiasta z malutkimi różami też wymaga poprawek, ale chyba posadzę na niej dużo tulipanów Tulipan 'Angelique.



Anitko perowskia jest ładna do późnej jesieni, podobnie jeżówki. Bukszpany w zdecydowanej większości sama wyhodowałam z malutkich gałązek. Te kule mają pięć lat. Ukorzeniłam je jeszcze w czasie budowy i czekały na wsadzenie do ogrodu. Żeby szybko uzyskać ładną kulę trzeba posadzić w trójkącie trzy małe ukorzenione sadzonki i od razu ciąć na kształt kulki. Na początku wychodzi poczochraniec, ale już po trzech latach miały ładny kształt.



Sabinko miło, że zaglądasz. Ja nie oczekuję, że każdy będzie codziennie zaglądał. Ja mam zdecydowanie mniej obowiązków niż osoby z rodzinami. Jesteśmy we dwoje, M dużo pracuje, więc mogę pozwolić sobie na dłuższy czas przy komputerze. Werbenie nie potrzeba wody za wiele, trawy też w większości wytrzymałe. Jeżówki już posadzone, 5 sztuk Coconut Lime i 2 Meringue, tylko tyle było w sklepie. Niestety tylko Meringue kwitnie. Posadzona na nowej rabacie, gdzie są na razie lawendy, trzy tawuły japońskie i miały być trzy jeżówki.



Marysiu dziś spacer to jak sport wyczynowy. Termometr w aucie wskazywał 36 stopni. Hosta ma piękne kwiaty i jeszcze pachnie.

Upał niemiłosierny, 36 stopni. Skoro szkółki blisko, to dokupiłam hortensję Bobo, bo jedna jakoś niesymetrycznie wyglądała. Polar Bear miał takie ładne, długie dwa pędy, w sam raz na wysoki pieniek. Przecież nie mogłam biedaka zostawić w szkółce, żeby męczył się w doniczce. Jeszcze dwa cisy kolumnowe wpadły do wózka, bo rabata czerwona rozgrzebana, a tam potrzebny był wyższy zimozielony akcent.

Rozwar jeszcze z paroma kwiatami.



Zaczynam cywilizować rabatę pod oknami. Posadziłam 3 Hakone, szałwię niską, niebieską, turzycę ptasie łapki i koncepcji brakło. Samosiejki żeniszka wypełniają pustkę.

[Ola2310]

Soniu ty w te upały tak działasz?
Ja nie robię nic a nic. Chociaż już mnie nosi....

[PEPSI]

Soniu, czytam co wyprawiałaś z bukszpanami...ależ jesteś cierpliwą ogrodniczką

[Rozana]

Soniu szaleju się najadłaś i szalejesz.. Nie no, super.Wszystko pięknie wygląda.