Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Iwonko, na pierwszym i na piątym zdjęciu są pomidory Purple Calabash. One są z tych ciemnawych pomidorów, ja to określam "dymny" kolor, jakby trochę podwędzony.
Bardzo stara odmiana. I moim zdaniem bardzo dobra. Ale odbiega od typowo pomidorowego smaku.
Owoce nie większe niż pół kobiecej dłoni. Skórka bardzo łatwo z nich schodzi, nawet sparzać nie trzeba.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario, Twoje roślinki zupełnie przyzwoicie poradziły sobie w tych upalnych warunkach. Naprawdę podziwiam! ;:138 ;:138 ;:138
Masz niezwykle ciekawe odmiany dyni i pomidorów. ;:333
Pomidory w tym roku zdaje się u wszystkich obrodziły, a co najważniejsze - nie chorowały i nie chorują, a owoce mają nie tylko dorodne, ale też bardzo dużo.
Ja po raz pierwszy narobiłam przecieru z własnych pomidorów i jeszcze narobię. Dotychczas na przerób kupowałam, mimo że sadziłam tyle samo roślin. ;:224
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12112
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario kwiaty na działce sobie świetnie radzą, ale warzywa wyjątkowo dorodne. ;:215 Balkonowe pomidory mnie zadziwiają, takie rarytasy podjadasz. ;:152
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Czy papryka jest w miarę łatwa w uprawie. Podoba mi się ten różowy maczek . I ciekawa jestem.tych dymnych pomidorów :D . Gdzie kupiłaś nasiona ?
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Lucynko - tak, przynajmniej jeden plus z tej pogody był taki, że chorób grzybowych nie było. To ciekawe, że sadziłaś tyle samo roślin, a taka potrafi być różnica w plonie w zależności od przebiegu pogody. :shock:

Soniu, no teraz to nie bardzo jestem w stanie zjeść pomidora ze sklepu. :lol: Czekam ileś miesięcy na swoje. Tylko czasem się złamię i kupię jakiegoś, ale wszystko sklepowe paskudne i bez smaku. :?

Marta, nie wiem, jak odpowiedzieć o papryce: dla mnie samo robienie rozsady w domu jest męczące, bo w bloku nie mam za bardzo warunków do tego. A paprykę trzeba siać już w lutym/ początek marca. Ale po wysadzeniu do gruntu - bo ja nie mam tunelu - to już nic z nią nie robię, na szczęście ani w zeszłym, ani w tym roku nie chorowały mi na nic. Nasiona papryk i pomidorów miałam od innych forumków z wymiany nasion. Jak chcesz, to mogę Ci przygotować mix z nasionek, które mi zostały. Mam głównie pomidory z małymi i średnimi owocami.
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario pomidorki pięknie ci rosną i owocują ,ja mam totalny niewypał z pomidorami w tym roku.Jak na taką suszę to twoje roślinki i warzywa super wyglądaja i rosną ,dobrze im u ciebie i sobie radzą .Ja ciągle podlewam ,ale to nic do ich potrzeb.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Betusia, to przykre, że tyle osób meczy się cały ten sezon z suszą. Podlewają, podlewają i nic. Upały i susza są straszne w tym roku.
Ja się przyzwyczaiłam, że jak jest powyżej 26 stopni w lecie to i burze są często, a tu nie ma. ;:185 :?
Moje rośliny jakoś żyją, ale wiem jak moja mama u siebie codziennie podlewa i poświęca na to mnóstwo czasu.
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dziękuję za informacje ;-)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario w niektórych prognozach widzę opady na naszym terenie, ale pewnie nic z tego nie będzie. Przed Tobą weekend mam nadzieję że będą zdjęcia z ogródka :uszy
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Marysiu, też mam nadzieję, że:
1) popada jednak trochę,
2) pojedziemy i będą zdjęcia, bo już dwa tygodnie nie byłam. ;:145 Ostatnie zdjęcie są z 16. sierpnia.
A tam pewnie coś jeszcze kwitło, a ja się nie załapałam - wkurza mnie to strasznie. ;:120
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Ciekawa jestem bardzo, czy wreszcie dojedziemy jutro do naszego "ogródka" na łące. :?
Dwa tygodnie tam nie byliśmy, a mój M najwspanialszy zostawił tam kilka roślin w kalfasie, do wsadzenia "później".
Owszem, roślinki były wtedy podlane i wsunięte pod czarny bez, ale mieliśmy tam wrócić za dwa dni, a nie dwa tygodnie. ;:124

Dobrze, to z braku zdjęć ogrodowych będzie dziś coś takiego - jak wyglądał Tymon dzisiaj:
Obrazek

A jak zajrzałam pod narzutę, to ujrzałam:
Obrazek
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj Dario :wit Tymon uroczy :D
Miejmy nadzieję ze te roślinki, co zostawił Twój m na działce do wsadzenia później przeżyło te dwa tygonie
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario podlało nam raniutko i zastaniesz ogród w dobrej kondycji! Tymon słodzizna ;:167 ja też mam jednego z kotów co włazi w pościel, a drugi nie ;:219
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Moja Miśka, podobnie jak Twój Tymon, lubi wchodzić pod narzutę na kanapie. W dodatku tak się potrafi zakopać, że kilka razy M na niej usiadł. Teraz, zanim ktoś z nas usiądzie, dokładnie przygląda się ewentualnym wybrzuszeniom. :;230 :;230 :;230
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Pauli, Marysiu, Lucynko witajcie!

Będą nowe fotki, tylko je posegreguję i wrzucę do sieci.

Pauli, roślinki przeżyły, ale większość to były irysy - i ledwo, ledwo. Bałam się, że wyschną, a one prawie zgniły! :shock: Bo jak je zostawialiśmy te dwa tygodnie temu to akurat padał deszcz, i jakoś jednak ta woda nie wyparowała z pojemnika.

Marysiu, ten deszcz to od Was nie dotarł pod Bochnię. ;:185 Sąsiedzi na wsi mówili, że ponad tydzień temu tam padało ostatnio, nic nie było widać z tych opadów. Chyba nieduże były.

Lucynko, :lol: Kiedyś na sofie leżał jeszcze kocyk dla Tymona, to też się czasami w niego potrafił nieźle owinąć. Generalnie nie wpuszczam go do sypialni, bo jak ma okazje, to wchodzi pod kołdrę i kładzie łepek na mojej poduszce - taki wygodny! :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”