
Choroba hortensji
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Choroba hortensji
Dafne2
Liście zaatakowała plamistość liści, ale jest widoczna choroba na łodydze - brązowe plamy w miejscach po ogonkach liściowych. Opryskaj po usunięciu chorych liści Sportakiem lub topsinem.
Pozdrawiam, Francik
Liście zaatakowała plamistość liści, ale jest widoczna choroba na łodydze - brązowe plamy w miejscach po ogonkach liściowych. Opryskaj po usunięciu chorych liści Sportakiem lub topsinem.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Choroba hortensji
To młoda roślina, te brązowe palmy to początki drewnienia pędów, żadna choroba.Plamistość liści może być spowodowana cięższym podłożem, widzę tam o ile wzrok mnie nie myli mech, świadczący o mało przepuszczalnym podłożu, ale hortensje krzewiaste w przeciwieństwie do ogrodowych jednak dość dobrze je tolerują.
Nic jej poważnego nie jest, moje podobne wyglądają, tylko mają kwiaty co odwraca uwagę od liści.Po prostu o tej porze roku i po takich upałach nie należy się już spodziewać ładnego wyglądu liści, szczególnie u hortensji, które szybko reagują na niekorzystne warunki.
Nic jej poważnego nie jest, moje podobne wyglądają, tylko mają kwiaty co odwraca uwagę od liści.Po prostu o tej porze roku i po takich upałach nie należy się już spodziewać ładnego wyglądu liści, szczególnie u hortensji, które szybko reagują na niekorzystne warunki.
Re: Choroba hortensji
Dziękuje za info. Dodam jeszcze ze te listki potem schną i się zwijają. A co jest powodem jak hortensja biala ma kwiaty i nie które robią się białe a nie które pozostają zielone? Za mało słońca?
Re: Choroba hortensji
Masz najprawdopodobniej odmianę Anabelle, której kwiaty najpierw białe, po przekwitnieniu zielenieją.Ta odmiana tak ma i nie ma wpływu na to stanowisko, ani gleba.Ja mam ją od wielu lat i bardziej mi się podoba w wersji zielonej niż białej.Wtedy też dobrze się zasusza, a kwiatostany długo 'trzymają' ten zielonkawy kolor po zasuszeniu.
U mnie w tym roku też liście od brzegu lekko przysychają, zwijają się, a inne lata tego nie było.Wpływ na to ma zbyt gorące powietrze i jednocześnie wilgotna gleba.Taki rok, nic nie zrobisz.Ogólnie hortensje lubią łagodny wilgotny mikroklimat, najlepiej rosną na terenach nadmorskich, gdzie latem nie jest zbyt upalnie, a zimą zbyt mroźno.
U mnie w tym roku też liście od brzegu lekko przysychają, zwijają się, a inne lata tego nie było.Wpływ na to ma zbyt gorące powietrze i jednocześnie wilgotna gleba.Taki rok, nic nie zrobisz.Ogólnie hortensje lubią łagodny wilgotny mikroklimat, najlepiej rosną na terenach nadmorskich, gdzie latem nie jest zbyt upalnie, a zimą zbyt mroźno.