Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Matulu najdroższa,czego u ciebie nie ma i wszystko piękne,dorodne i zadbane.Dalie masz nieziemskie.Floksa czerwonego tez mam i nawet ładnie przyrasta.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko miałam powiedzieć, że cudna jest dalia Caribbean Fantasy, ale potem dojrzałam inne dalie, róże, lilie, floksy, wszystko takie piękne i tyle cudeniek ;:215
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko, super perspektywa ;:333
Trawka zieloniutka, pewnie sporo podlewasz ;:173
Śliczne poduchy hakonechloa. Długo się rozrasta do takich rozmiarów?
Ja kupiłam maleńką i czekam na efekty. Mam ją w pełnym słońcu, Twoje też?
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ale pięknie! Tak zadbany masz ogród i tak różnorodny, a upału po nim nie widać! Cały czas podziwiam Twoje ścieżki! Mieliście fajny pomysł i widać mnóstwo włożonej pracy! Poproszę o zdjęcia dalii! :wink: Jedna od Ciebie mi zaczyna kwitnąć! To ta żółto-pomarańczowa, myślę, że to Graceland! Może uda mi się zrobić dziś jej zdjęcie (rośnie w buszu, muszę do niej się dopchać).
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

ILONKA mimo pracy w niedogodnym systemie widzę, że ogród wcale nie czuje tych niedogodnień, wszystko pięknie kwitnie, nic nie więdnie, żadne przedziory nie harcują ;:108 u mnie dalie marnieją. Wczorajszy dzień mimo upału im poświęcilam, ogoliłam, suche liściory do kontenera, zasiliłam, podlałam i teraz będę czekała na efekty. Liczę że do jesieni jeszcze mi się odbudują.
U mnie dzisiaj burza z ranka podlała mi trochę ogród.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Mariolka, serdecznie zapraszam na ten spacerek ;:108, i ja chętnie pospacerowałabym u Ciebie, ale albo zgubiłam część aktualną albo też pokazywałaś ostatnio tylko wiosenkę u siebie bodajże 23 marca i nic ponadto ;:131

Aniu, dziękuję, moja Hot Chocolate nareszcie się rozbujała, teraz zaczynają ponowne swe kwitnienie pozostałe, pączków sporo, tylko te straszne upały, aż mi ich żal, choć codziennie podlewamy, to wciąż za mało

Krysiu, powiem szczerze, że ja mam już serdecznie dosyć tych upałów, co innego na urlopie, a co innego tak w życiu codziennym, no ale jakoś musimy dać radę, szkoda tylko tych roślin, chociaż codziennie podlewane i tak się męczą. W zasadzie wszystkie lilie już przekwitły pozostały tylko pojedyncze egzemplarze, u mnie rosną one bezpośrednio w gruncie ;:108, odpukać póki co jakoś nornic nie ma, w tym roku pojawiła się jedna, ale tak szybko jak przyszła tak szybko sobie poszła, być może ze względu na biegające psy ;:173

Wandziu, dziękuję z całego serca, chociaż tak na prawdę mój ogród, aż taki wzorcowy nie jest jakbym chciała, ale powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona z tego rozwiązania, jeśli chodzi oczywiście o oczko wodne, tak jakoś udało nam się pogodzić jedno z drugim

Majeczko, byłam u Ciebie i widziałam, te wszystkie nowe perełki, normalnie kolorowy zawrót głowy, nie rozumiem, więc dlaczego piszesz, że się nie nacieszyłaś, a z drugiej strony my chyba już tak mamy ;:306, gdyż nasze wyobrażenia jak co będzie wyglądało, odbiegają znacznie od rzeczywistości niestety, ale Ty masz na prawdę pięknie ;:108. Czas na podziwianie przyrody mam, nie mam specjalnie czasu, albo i chęci na pisanie, bo szkoda czasu jak lato w pełni, mam nadzieję, że poza sezonem wszystko nadgonimy

Malgosiu, dziękuję, ale Ty kochana też masz przecież multum wszystkiego ;:108, a wiesz, że akurat tego czerwonego u Ciebie nie widziałam ;:185 , muszę dokładnie się przyjrzeć

Iwonko, dziękuję ;:196, Ty też masz nie złą kolekcję cudeniek, poza tym, co sezon pokazują się takie nowości, że gdyby człowiek mógł, to chciałby mieć wszystko :;230 , szkoda, że działka nie z gumy ;:306

Zuziu, trawy specjalnie nie podlewamy, bo potem za często trzeba kosić ;:306, ale przy okazji podlewania roślin i jej się zawsze coś skapnie, poza tym ona, aż taka zieloniutka nie jest, bo moje pieski mają swój udział w jej "upiększaniu", no i zielska też sporo się nasiało niestety. Moje hakonechloa mam od zeszłej wiosny, w zasadzie to miałam trzy odmiany, jedna padła od razu, druga rozrasta się super (to te dwie duże kępki), trzecia odmiana rośnie, ale bardzo opornie i potrzebuje więcej czasu, dlatego też zrobiłam sobie właśnie sadzonki z tej drugiej i zrobię "machnium", to znaczy te dwie rosnące wolniej pójdą w inne miejsce, a te nowe tam, gdzie one rosły, aby z czasem stworzyły jedną całość, proszę tylko nie pytaj mnie o nazwy tych odmian, bo niestety nie pamiętam, chyba, że zimą przy czasie "pogrzebię", co kiedyś tam zamawiałam

Miłeczko ;:196, różnorodny, to on na pewno jest, ale niestety zadbany nie jest w ogóle, te upały mnie normalnie wykańczają, nie chce mi się dosłownie nic, robię to co muszę i choć zdecydowanie wolę ciepło od zimna, to już na prawdę chciałabym, aby się ochłodziło, tylko nie znów tak, aby człowiek się trząsł z zimna, tylko na tyle, abym wreszcie mogła porobić, to co mam zaplanowane, a planów mam jeszcze sporo ;:108. Dale od Ciebie kwitną jak szalone tylko ta, na której najbardziej mi zależało (no właśnie jak jej było, skleroza nie boli, ale postępuje) jest jakoś oporna, myślę, jednak że miejsce nie bardzo jej spasowało, więc wsadziłam ją jakieś dwa tygodnie temu do doniczki, bo bałam się, że zupełnie padnie i teraz zaczyna jakby odżywać, ale czy zakwitnie, to wielki znak zapytania, najważniejsze, żeby kłącza przetrwały. Graceland ;:224 ja chyba takiej dalii nie miałam, no chyba, że nie wiedziałam :;230

Krysiu, ten mój system pracy, aż tak niedogodny na prawdę nie jest, tylko ja nie mogę się jakoś przestawić, w zasadzie to powinnam mieć więcej czasu na ogród niż kiedyś, ale nie mogę się zmobilizować i wykrzesać z siebie siły, aby zrobić, to co powinnam, poza tym po raz pierwszy czuję zmęczenie organizmu, mam wrażenie, że dają o sobie znać te wszystkie lata stresu i napięcia, bo spać mogłabym na okrągło. W zasadzie, to ogród żyje własnym życiem, gdyż na prawdę niewiele w nim ostatnio robię, głównie przez te upały, aż czasami płakać mi się chce, bo chęci są, ale siły niestety brak, więc bardzo się cieszę, bo synowa odciążyła mnie w tym sezonie z podlewania


teraz musiałabym zacytować słowa piosenki "ale to już było"
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Flore Pleno
Obrazek

Obrazek

Tiger Woods
Obrazek

chyba The Edge
Obrazek

Playtime
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ale zdarzają się i perełki, ta zakwitła dzisiaj
Obrazek

i takie tam
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jeżówka Green Jewel od Jolki ;:196
Obrazek

heliotrop z własnego siewu z zebranych nasion w zeszłym sezonie
Obrazek

złocień maruna z własnego siewu z nasionek od Ewci ;:196
Obrazek

alstromeria zakwitła :heja, dostałam ją w zeszłym roku od dzieci, zimowała w domu i nie wyglądała wcale zachęcająco, a jednak dała radę
Obrazek

Obrazek

jedna z dalii od Miłeczki, której jeszcze nie pokazywałam
Obrazek

kwiat ma olbrzymi
Obrazek

floks jednoroczny z własnego siewu, to tylko jedna sadzonka
Obrazek

pomidorki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

borówki
Obrazek

maliny
Obrazek

brzoskwinie i żółte śliwki już zjedzone, ale czekamy na węgierki, gruszki, jabłka i winogrona
Obrazek

begonie
Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

A ja chwalę wszystko! Absolutnie wszystko! Od czarnych (?! ;:oj ?!) pomidorów do kącika ze studnią, ławeczką i hortensją. ;:oj
Cudowne są u Ciebie zakątki Ilonko.
Ta jednoroczna trawa boska. Mam bzika na punkcie traw (jesienią szczególnie :wink: )
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Graceland to ta żółto-pomarańczowa kulista! Co rośnie taka wielka! Mam na pewno od Ciebie!
A na ode mnie to Color Spectacle, pięknie kwitnie, ale coś niewysoka urosła. Moja w tym roku też taki kurdupel.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

I kto to mówi o suszy w naszym kraju???
Te widoki są zaprzeczeniem wszelakich doniesień pogodowych.
Wszystko zielone i świeżutkie. I kwiaty, i owoce. A ile róż u ciebie Ilonko kwitnie. Piękny zakątek :D
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Oj szkoda, że ogród nie z gumy, to prawda, ale u Ciebie smakowicie się zrobiło ;:138
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Przepiękne wszystkie kwitnienia ;:215
Ale jak jeszcze róże Tobie pięknie kwitną ;:oj , powiedz kochana jak je podlewasz, tak normalnie z góry, bo widzę że mokre są całe?
Moje złapały plamistość pomimo że dbam aby podlewać w korzeń.
Nie znam się w ogóle na opryskach, podpowiesz coś kiedy i czym pryskać żeby były piękne jak Twoje?
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ale wspaniałe pyszności ;:333 mój ogród owocowy jakoś się nie sprawdził w tym roku, no poza borówkami ;:306
Był u ciebie piękny, kwitnący busz. Masz zdjęcia aktualne? Co ciekawego teraz kwitnie wśród tych pięknych ścieżek?
Awatar użytkownika
manenka71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2028
Od: 28 sty 2011, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Toruniem

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko gratuluje Ci artykułu o Tobie w wrzesniowym wydaniu Przepis na Ogród ,od razu wiedziałam że to o Tobie ,bardzo ładnie opisane. ;:63 ;:63 ;:63
Pozdrawiam Marzena
Mój ogród Mój ogród cz.2
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko przeszłam jak burza przez kilka ostatnich stron i ... oczy przecieram z zachwytu ;:138 To prawda, że u Ciebie rośliny z racji upałów i ograniczonej ilości opadów nie ucierpiały . Hortensje ogromne kwiaty a i dalii masz juz trochę - to miłe ta pomponowa piękność idealna w kształcie i coraz bardziej kusi mnie mieć kilka odmian bo jakoś po macoszemu ten typ traktowałam.
Proso włosowate sieje sie tylko raz a potem korzysta z siewek. Tak robię od kilku lat a rosną w różnych miejscach więc nawet ostatnio znalazłam kilka i posadziłam nad stawem .Dobrze znoszą przesadzanie i zawsze sie sieją . Samosiejki ładniejsze niż z celowego siewu .

Dzięki Twoim podpisom 2 lilie Nn rozpoznałam u siebie, podziwianie wysokiego pędu lilii tygrysiej YELLOW TIGER z dużą ilością kwiatów zakończyłam głośnym westchnieniem ...
Kolorowy raj stworzyłaś i powinnaś być z tego dumna.
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część IV)

Post »

Ilonko ogród przepiękny ,przecudny po prostu bajka.Wszystko pięknie kwitnie,pięknie kolorowo i tak cudnie dopracowane.Masz kawał superowego ogrodu,w którym nie jeden chciał by być na żywo i podziwiać,bo jest co ;:180
Kocham takie widoki ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”