Natka, słusznie napisałaś. Nie wiadomo czy coś jeszcze z nich będzie. Nie są w najlepszym stanie, a wszystko zależy od stanu samej rośliny, jak i od odpowiednich warunków uprawy.
Kaaha, a teraz ważne pytania, dotyczące wszystkich Twoich roślin.
1. Jak często podlewasz swoje storczyki?
2. Jaki nawóz stosujesz i jaką ilość wlewasz do wody?
3. W jaki sposób podlewasz swoje storczyki?
4. Jaką wodą?
5. Kiedy kupiłaś swojego pierwszego?
6. Czytałaś już lektury o ich pielęgnacji?
To ostatnie pytanie jest bardzo ważne, ponieważ nie da się dbać o jakąkolwiek roślinę, jeżeli nie wiemy o niej wiedzy podstawowej.

Jeżeli jesteś osobą początkującą, lub niewiele wtajemniczoną w tej uprawie roślin, powinnaś zacząć od kupna zdrowych i silnych okazów. To znaczy nie wybieraj sobie takich do odratowania. Przykładem jest ten trzeci. Nie wiem w jakim stanie były jego korzenie w trakcie zakupu. Ponieważ o ile wcześnie zareagujemy i przesadzimy roślinę do nowego podłoża, usuwając martwe części, oraz zabezpieczając zdrowe - o tyle wzrasta szansa uratowania rośliny. Pamiętaj o tym by nie zalewać stożka ich wzrostu. Co może być konsekwencją utraty rośliny, a przykładem jest za pewne ten pierwszy. A storczyki hoduj w normalnym podłożu, takim dla nich przeznaczonym. Pleśń pojawia się tylko wtedy gdy podłoże dobrze nie przyschnie, a na dnie zalega zbyt długo woda.