Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Czy ktoś wysiewał swoje nasiona odmiany Corazon? Czy coś sensownego może z tego wyjśc, czy nie warto się w to bawić?
Basia
Basia
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... n#p3339820
masz cały watek o Corazonie.
masz cały watek o Corazonie.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Dzięki
.
edit 8.56- przeczytałam i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie
.

edit 8.56- przeczytałam i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie

-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Sorry, czytałem "bez zrozumienia" Twój post. Chodzi Ci o pokolenie F2.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
No właśnie F2. Sadzę bardzo mało krzaków i nie chciałabym póżniej zostać zupełnie bez pomidorów. Chyba sobie odpuszczę eksperymenty.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Szczególnie, że nasiona Corazona F1 masz dostępne bez problemów.
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 2 kwie 2015, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: connecticut-plainville
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Jode22, Adas11 Dzięki za odpowiedzi . Spokojnie będę mogl sobie zostawic ta odmiane NN. Znajomy chyba pozyskal chyba nasiona z pierwszych gron bo duzo bylo stasmionych I nie wiazaly dobrze po 3 gronie . Wstawie foto moze ktos go zidentyfikuje.
Pozdrawiam Rafal
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Inni podpytują o pomidory z ich nasion to ja też zapytam, czy ktoś eksperymentował z San Marzano 3?
Pisałam o nim tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p4941617
Ja go w tym roku nie siałam, bo sprawdzałam całą masę innych. Tak mi się przypomniało, bo ktoś pisał, że zamiast
San Marzano wyszedł mu dziwoląg, mógł być z moich (prawdopodobnie nieustalonych) nasion. Szukam idealnego pomidora
na przeciery, Aurija obrodził pięknie, ale ciągle 1/3 to zielona piętka. Kto wie, czy nie będzie nim Read Pear, jak pisał
Faworyt
pomidor uniwersalny.
Pisałam o nim tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p4941617
Ja go w tym roku nie siałam, bo sprawdzałam całą masę innych. Tak mi się przypomniało, bo ktoś pisał, że zamiast
San Marzano wyszedł mu dziwoląg, mógł być z moich (prawdopodobnie nieustalonych) nasion. Szukam idealnego pomidora
na przeciery, Aurija obrodził pięknie, ale ciągle 1/3 to zielona piętka. Kto wie, czy nie będzie nim Read Pear, jak pisał
Faworyt

Pozdrawiam, Feliksa
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 11 sie 2014, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA PRAGA POŁUDNIE
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Miałem 2szt w gruncie i2szt w tunelu.W tunelu wydały większy plon niż w gruncie,na początku złapała je SZW po oprysku saletrą wapniową było ok , innych problemów nie było. Potwierdzam to co napisałaś wcześniej.Nasiona były z Pl.....co.
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam Zbyszek
Pozdrawiam,Zbyszek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Felikso,mam 2 szt SM z nasion od Ciebie,jak je określiłaś "owoc większy suchy".Wkrótce zamieszczę zdjęcia i krótkie porównanie Twojego SM,Super SM od Mzuby,Kibica , Sarnowskiego i Fujarka .
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Dla mnie takim "pomidorem uniwersalnym" jest Sakiewka Chudziaka. Smaczny, miękka skórka, dużo "mięska" ale i sporo galaretki. A więc i do jedzenia i na sok i na przeciery.Mam tylko 2 krzaki, więc mi go szkoda na przeciery i soki, ale w przyszłym roku będzie więcej. Czekam z niecierpliwością na Red Pear, rośnie obok Sakiewki, wygląda identycznie, ale bardziej plenny. Sakiewką zajadam się od 3 tygodni, a Red Pear dopiero zaczyna dojrzewać. Czekam z niecierpliwością.
Na przeciery jest fajny Super SM (większy od SM) i Bycze Rogi (jeszcze większy od Super SM), po prostu super, ale do jedzenia to nie bardzo. Też mam tylko po jednym krzaku, to za mało na przeciery, nierówno się wybarwiają i muszę czekać albo dokładać inne.
Na przeciery jest fajny Super SM (większy od SM) i Bycze Rogi (jeszcze większy od Super SM), po prostu super, ale do jedzenia to nie bardzo. Też mam tylko po jednym krzaku, to za mało na przeciery, nierówno się wybarwiają i muszę czekać albo dokładać inne.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4169
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
A ja chciałam zachwalić Polisch Linguisa. Krzak rośnie wysoki, trochę w typie generatywnym. Jak na tą pogodę, to całkiem nieźle wiązał. Jest późny, ale u mnie już dojrzał. Owoce duże, podłużne, sam miąższ mało soczysty. Mało galaretki i nasion - komory nasienne częściowo puste. Typowy na przeciery i suszenie ale w smaku też dobry. Bardzo podobny do mojego paprykowego, chociaż paprykowy ma dłuższe i węższe owoce a liście bardziej pierzaste i opadające.
Ten po lewej to właśnie Polish Linguisa
Zdjęcie zrobione 13 sierpnia, więc w tej chwili tych owocków już nie ma
.

Ten po lewej to właśnie Polish Linguisa



- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Ja też się na niego skusiłam i nie żałuję . Jest w opisie taki jak napisała jode22
. To bardzo dobry pomidor , na przeciery , do suszenia i jest dla mnie o wiele smaczniejszy od San Marzano .
Nasion w owocu albo wcale , albo niewiele . Zebrałam trochę i poślę na akcję , bo powiem Wam , w przyszłym roku do suszenia posadzę tylko jego , Opałkę i Sarnowskiego .
W tym roku miałam po dwa krzaki i posadzone w ten sposób , że po jednym w gruncie i szklarni . Te w szklarni dojrzały szybciej , ale w gruncie też dobrze dają sobię radę .
Suszę też Orange Banana i De Bareo Red .
San Marzano nie bardzo mi się spodobało , w planach na przyszły rok nie jest ujęty .
Pozdrawiam . Beata .

Nasion w owocu albo wcale , albo niewiele . Zebrałam trochę i poślę na akcję , bo powiem Wam , w przyszłym roku do suszenia posadzę tylko jego , Opałkę i Sarnowskiego .
W tym roku miałam po dwa krzaki i posadzone w ten sposób , że po jednym w gruncie i szklarni . Te w szklarni dojrzały szybciej , ale w gruncie też dobrze dają sobię radę .
Suszę też Orange Banana i De Bareo Red .
San Marzano nie bardzo mi się spodobało , w planach na przyszły rok nie jest ujęty .
Pozdrawiam . Beata .
Pozdrawiam, Beata.