Mój kawałek raju ... cz.6

[JAKUCH]

No wreszcie dotarła do domu nasz podróżniczka .Biedna Pusia upiecze się w tym kubraku .Na pewno gościnna koleżanka dla niej go zrobiła. Z pewnością rybek sobie podjadłaś nie tylko pieczonych .Czasem Maryś trzeba się oderwać od rzeczywistości i po prostu wypocząć

[mar33]

Grażynko może zahartowałam już tak rośliny, że upały im nie straszne
Pusia to jeszcze ma fotkę na wybiegu



Jadziu wróciłam ale chętnie jeszcze bym odpoczęła, nie mogę się pozbierać
Doniczek do sadzenia multum a jeszcze następne w drodze chyba to będzie na ten rok wszystko , więcej nie kupuję

[Maska]

Witaj Marysiu a jak tam ogród może pokażesz co zastałaś.
Wiesz ja nie bardzo lubię przebieranie zwierząt w ludzkie stroje, zawsze mi się wydaje, że one mają swój piękny strój futerko. Twój piesek ma wypielęgnowane futerko, które jest naprawdę jego ozdobą.

[adamiec]

Witaj Marysiu, fajnie ze wróciłaś do domu wypoczęta i pełna zapału do ogrodowych prac.
Wczoraj odwiedziłam Jadzię, spędziłyśmy miło dzień a do domu przytargałam masę ciekawych roślinek.
Może z Jadzią wybierzecie się do mnie, ogródek wysuszony nie nie ma czego podziwiać ale spotkanie będzie mile widziane, może w piątek

[iwona0042]

Marysiu Pusia modelka zimą nie zmarznie a rośliny, no myślę czasem że jestem ich niewolnikiem, ale to tylko czasem, ja ciągle chciała bym wszystkie, a myślałam że po jakimś czasie mi to przejdzie

[mar33]

Marysiu latem Pusia ma futerko i ubranek nie nosi ale zimą jak się trzęsie to sweterek albo dresik nie zaszkodzi natomiast sukienka to był pokaz w Brico Marche / pani prosiła aby pokazać jak będzie w tym wyglądać/
Co do ogrodu to wygląda nieźle bo ja wodę oszczędzam jak tylko przestanie kropić z góry to wylezę aby coś sfotografować
Irenko na razie to wyjazdy nie są planowane a piątek u mnie zawsze odpada bo mam wtedy inne zadania i tak jest już od paru lat
natomiast od przyszłego tygodnia zaczyna się rok szkolny i nie wiem w które dni będę z Alusią jeździć do szkoły
Iwonko ja te jestem niewolnikiem roślin właśnie dzisiaj przyjechały piękne karpy piwonii i znów robota bo trzeba je gdzieś 'upchnąć' a trawnika coraz mniej chyba nam już to nie przejdzie bo to już jest hazart

[delosperma]

O,Marysia wróciła z wojaży prawie zagramanicznych.[/b] Twoja Pusia widzę została modelką. No i dobrze, bo ładna i zgrabna bestyjka jest.

[JacekP]

Dzięki Marysiu za wizytę Dalie dopiero teraz się rozkręcają więc szkoda, że trafiłaś na taki trudny okres w ogrodzie
Udało Ci się zahaczyć o Szmita?
I może sobie przypomnisz nazwę tej rośliny o fioletowych kwiatkach z rodziny bobowatych, co Ci pokazywałem przy siatce?

[mar33]

Marysiu ja dopiero nabrałam ochoty na wojaże jak dobrze będzie wszystko to za rok uderzę w kierunku Karpacza i Pusia oczywiście też
Jacku zobacz czy to nie jest desmodium canadense tak mi się z tym kojarzy
O Szmita nie zahaczyłam bo wracałam przez Warszawę ale wszystko przede mną
Dalie mimo, że dopiero zaczynały kwitnąć to dla mnie i tak piękności

[mar33]

Ewo obiecane fotki podpory dla actinidii








Ogród daje radę nawet w największe upały a wczorajszy deszcz obudził większość roślin








































paprocie też dają radę



a to tylko część zadoniczkowanych do posadzenia

[iwona0042]

Istny cudny busz Marysiu

[JAKUCH]

Marysiu śliczna ta modelka na wybiegu w tej sukieneczce .Musisz być z niej bardzo dumna Wczoraj miałaś podlewanie a u mnie spadły 3 krople W Twoim ogródku nie widać suszy a przecież nie podlewasz ,ale to robi ten mikroklimat

[mar33]

Iwonko masz rację busz się zrobił niesamowity a jeszcze krzewy do posadzenia czekają
Szkoda, że nie mogłyśmy się spotkać ale wszystko przed nami
Jadziu z takiej modelki muszę być dumna Wczoraj mi nawet dość podlało ale to wszystko mało jednak cieszę się i z tego bo biedy nie widziały wody w ogóle przez te upały

[JAKUCH]

No to ciesz się Marysiu z takiego podlewania, a ja wybieram się do Basi z wizytą towarzyską

[JacekP]

Ładny busz Marysiu Tym milszy oku z uwagi na suszę.
Spora gromadka irysów do posadzenia