Moje zielone zakręcenie

[plocczanka]

Julio, ale są i minusy. Jednak jestem 'nieco' starsza i zapewne szybciej będę zmuszona rozstać się z ukochaną działeczką.
Życzę Ci mniej pracy, więcej odpoczynku w odpowiedniej do zaakceptowania temperaturze.

[Maska]

Julciu Lucynka ma rację,nie ma się do czego spieszyć, bo wszystko i tak przyjdzie w swoim czasie

[julcia1]

Lucynko, Marysiu wiem , ze nie ma do czego się spieszyć ,ale chyba zmęczenie materiału daje znać o sobie.
Dziś znów rodzinnie spędziliśmy dzień na działce , woda lała się ze wszystkich możliwych i będących w cieniu miejscach. Wszyscy chlapaliśmy się wodą szukając ochłody. Po południu zaczęło się chmurzyć a teraz nareszcie pada.Ledwo udało nam się schować w domu.Cały czas szukam pomysłu jak zagospodarować to miejsce
Z lewej strony kikut wyciętej moreli,wśród paproci ujęcie wody, natomiast z prawej strony rabatka przy głównym chodniku.Cień dają krzewy jeżyn rosnące od zachodu. Więc będzie to jedno z bardziej słonecznych miejsc na działce.Gdzieś w tym zakątku będzie rosnąć juka z cienia i byliny lubiące cień . Nie wiem jak to zaplanować, aby ładnie wyglądało .

[Maska]

Julciu piszesz, ze juka z cienia i rośliny lubiące cień? czyli tam jest i słońce i cień? A ja w tym słońcu zrobiłabym rabatę w nieregularnym kształcie: na środku juka, dookoła róże i dołem jednoroczne kolorowe (różne), a gdzie ten cień konkretnie?

[julcia1]

Marysiu otumaniona słońcem i upałem napisałam cień ale miało być oczywiście słonce cień tam jest dopiero późnym popołudniem a od rana, a praktycznie od wschodu słonecznie.

[Maska]

Julciu nic się nie stało to ja siedzę w domu i umysł mam wypoczęty ale gdybym mieszkała w bloku wyrywałabym na działkę Odpoczywaj bo przed Tobą tydzień pracy

[julcia1]

Po deszczu nareszcie mokro , może jeszcze pod krzewami mogło by być więcej wilgoci , ale cieszmy się tym co już mamy prosząc o więcej.
Dla drzew już troszkę późno, ale może nie uschną całkiem

Cały dzień spędziłam na działce , wspaniale się pracowało.Udało mi się zaprowadzić troszkę porządku, tym bardziej , ze w najbliższą sobotę będą dożynki działkowe.
Może nawet spotkam się z Kasią w tym tygodniu.

[Maska]

Julciu ja też miałam podlewanie z góry i bardzo mnie to cieszy. Teraz jest chłodniej, a rośliny mam nadzieję odżyją.

[julcia1]

Marysiu podlewało z góry ale pod darnią nadal sucho. Jest za to chłodniej. Dziś zlikwidowałam paprocie rosnące wokół pompy i kranu z wodą wodociągową,
wykopałam beczkę i przeniosłam w w inne miejsce. Niestety nie mam pomysłu co dalej.

[Maska]

Julciu a może zrobić tutaj jakiś ogródek podniesiony ? tylko przydałby się materiał ...nie wiem kamienie? od tej studni tak schodzący kaskadowo i wtedy wykorzystałabyś te skalniaki a dołem mogą iść nieskalne rośliny. Nie widzę tutaj płaskiej grządki

[julcia1]

Marysiu wiem ,ze nieciekawie to wygląda , też myślałam o skalniaku tylko kamieni na lekarstwo.
Na pewno muszę wymyśleć jak zasłonić te brzydactwa od dołu. Wsadziłam iglaka z kręgu, jeszcze juka a potem...
W wysianej mieszance skalniakowych mam jakieś goździki, kuklik, niezapominajki ,jakieś orliki i właściwie tylko tyle już rozpoznałam. Mam też inne byliny rosnące po kątach ,więc i tam powinno się znaleźć dla nich miejsce. Muszę jeszcze dopracować kształt rabatki i uzupełnić braki ziemi kompostem , ale wczoraj nie zdążyłam bo wieczór wygonił mnie z działki

[Maska]

Julciu a z tej studni korzystasz? tzn musi być dostęp?

[julcia1]

Korzystam, tam mam zamontowaną pompę elektryczną i podlewam na zmianę z wodociągową wodą więc musi być dostęp do obu źródełek.

[Maska]

To obsadź dokoła bylinami takimi co to nie szkoda jak się uszkodzą. W miarę wysokimi żeby zasłonić i nic nie wymyślisz i możesz poszukać po drodze do domu płaskich kamieni żeby zrobić taką ozdobną ścieżynkę do kranu

[julcia1]

Kamieni w mojej okolicy na lekarstwo , prędzej płyty chodnikowe znajdę.
Mam pomysł aby między nogi pompy wsadzić trzmielinę taką dwukolorową , obok iglak ,tak aby nie przeszkadzał rączce pompy ale ją zasłaniał, do tego juka po lewej stronie a przed nimi od strony alejki i chodnika na działce byliny, no i koniecznie zagospodarować bylinami miejsce po beczce na wodę. Wywaliłam ją bo i tak napełniam wodą za pomocą pompy elektrycznej więc może stać gdzie indziej nie koniecznie na środku działki . Z drugiej strony jak podlewałam konewką to wszędzie jednakowo daleko