Begonia bulwiasta cz.2
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Ostatnio podgniły mi łodygi u 2-ch begonii: drobnokwiatow. żółtej i wielkokw. różowej. Żółta stoi na osłoniętym balkonie , podlewana codziennie z nawozem nie zraszana. Różowa na ogrodzie w półcieniu pod drzewem, podlewana co 4 dni, nadmienię że ostatnio jest susza. Co jest przyczyną gnicia łodyg? Bo nie sądzę, że z nadmiaru wody, ta w ogródku ma przesuszoną bryłę korzeniową.
A może nie odpowiada im sąsiedztwo innych roślin? Rosną w gazonach-żółta z nasturcją a różowa w towarzystwie truskawki i pelargonii?
A może nie odpowiada im sąsiedztwo innych roślin? Rosną w gazonach-żółta z nasturcją a różowa w towarzystwie truskawki i pelargonii?
Pozdrawiam Bożena
- Agnieszka Gie
- 100p
- Posty: 121
- Od: 15 maja 2008, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Jak tu cicho. Wszyscy korzystają z pięknej pogody 
Jak się mają Wasze begonie? Ja mam je w tym roku pierwszy raz. Czy to normalne, że zaczęły się pokładać i tak jakby przerzedzać od spodu? A może mam zły nawóz? Do każdego podlewania dodaję Planton K.

Jak się mają Wasze begonie? Ja mam je w tym roku pierwszy raz. Czy to normalne, że zaczęły się pokładać i tak jakby przerzedzać od spodu? A może mam zły nawóz? Do każdego podlewania dodaję Planton K.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje begonie rosną w siłę , mają bardzo grubą łodygę ale kwitną tylko pojedyncze kwiaty.
W ubiegłym roku były posadzone w większym pojemniku to kwitły jak szalone, w tym roku posadziłam w skrzynce i niestety to był błąd.
W ubiegłym roku były posadzone w większym pojemniku to kwitły jak szalone, w tym roku posadziłam w skrzynce i niestety to był błąd.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje żyją. Z tymi, co męczę się już drugi rok, bo miały być zwisające, a są krzaczaste z brzydkimi pędami, biorę rozwód. Zostają dwie: różowa
,a także pomarańczowa





- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Bardzo pięknie je Barbra przedstawiłaś. Ta druga, pomarańczowa, to chyba begonia boliwijska.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2368
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje begonie od zawsze rosną w gruncie.



By zapobiec gniciu podstawy pędów, zawsze podlewam dwa razy środkiem grzybobójczym w odstępie tygodnia.
Chyba pora zaniechać nawożenia azotem. Najlepiej stosować już nawozy jesienne - bez azotu. W razie wystąpienia wcześniejszych przymrozków, cebule łatwiej będzie przezimować w dobrej kondycji bez ryzyka podgniwania.



By zapobiec gniciu podstawy pędów, zawsze podlewam dwa razy środkiem grzybobójczym w odstępie tygodnia.
Chyba pora zaniechać nawożenia azotem. Najlepiej stosować już nawozy jesienne - bez azotu. W razie wystąpienia wcześniejszych przymrozków, cebule łatwiej będzie przezimować w dobrej kondycji bez ryzyka podgniwania.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Zapomniałam dodać że kupowałam begonie zwisające a urosły mi krzaczaste. Rzeczywiście w gruncie piękniej rosną i kwitną, Pull pięknie kwitną Twoje begonie, dziękujemy za porady w sprawie nawożenia.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Neska, czy nie kupiłaś przypadkiem czegoś takiego
,. Kupiłam w ubiegłym roku i wyrosły pokładające się krzaki z wielkimi liściorami. Nie mam doświadczenia z begoniami, więc myślałam, że to moja wina. Gdzieś tu przeczytałam, że jak na wiosnę po posadzeniu nawozi się, to mogą być wybujałe. W tym roku więc nie nawoziłam, dopiero później. Efekt? Znów pokładające się, kłopotliwe, a nie zwisające pędy, a kwiatów mniej.
Pozdrawiam
Basia

Pozdrawiam
Basia
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Właśnie takie kupowałam, kierowałam się tym co na zdjęciu ale niestety nie udało się, i jeszcze nie kupowałam na targu tylko w sklepie ogrodniczym do którego chodzę od lat . Również nie nawoziłam po posadzeniu, teraz już wiem że to nie są begonie zwisające.
Kocham begonie i marzyłam o balkonie ze zwisającymi begoniami w różnych kolorach.
Kocham begonie i marzyłam o balkonie ze zwisającymi begoniami w różnych kolorach.
- Agnieszka Gie
- 100p
- Posty: 121
- Od: 15 maja 2008, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
A jakimi nawozami podlewacie? Ja drugi rok stosuję Planton, ale nie jestem zadowolona z efektów. Szczególnie jak porównam swoje rośliny z prezentowanymi na forum.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Swoje podlewałam różnymi nawozami do kwitnących, ostatnio kupiłam Substral Magiczna siła (20-20-20), czy będą lepsze efekty - zobaczymy. Może za dużo azotu, ale liczę na długie lato
. Dużo zależy od gatunku, jak się okazuje wszystko można sprzedać z ładnym obrazkiem. Nie bedę już kupować bulw, tylko młode kwitnące rośliny.
Pozdrawiam
Basia

Pozdrawiam
Basia
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Nie wiem co stało się z moimi begoniami ale są straszne:
w ubiegłym roku były takie:

a w tym takie jakieś potwory

w ubiegłym roku były takie:

a w tym takie jakieś potwory

Pozdrawiam Ela
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje begonie jeszcze kwitną ale nie wiem co z nimi zrobić na zimę ? jak przekwitną mam ściąć łodygi i wykopać bulwy z ziemi wysuszyć i schować w papier czy jakoś inaczej się postępuje z begoniami. W tym roku po raz pierwszy miałam z tymi kwiatami do czynienia i jestem bardzo zadowolona z nich więc chciałabym zachować te bulwy na przyszły rok 

Kasia
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Kasia, jak widzisz u góry moje też jeszcze kwitną. Ja w tamtym roku wykopałam, poobrywałam liście, wysuszyłam i w torbie papierowej przechowałam w piwnicy ( 5-8stopni). Często zaglądałam do nich, nawet obsypałam torebki suchym piaskiem.
Pozdrawiam Ela