Ogród zielonej III

[April]

Sadzę, sadzę. W tym tygodniu posadziłam kilkanaście
Ale ja z tych co lubią wiedzieć

[cyma2704]

Ja tam wolę nie wiedzieć, tylko kaskę liczę, żeby na kolejne starczyło. Wczoraj molinię kupiłam na moje piaski. Ale tak cudnie delikatna jest, że muszę spróbować choć, ona potrzebuje mokrych gleb.

[sweetdaisy]

Spróbuj może posadzić gdzieś blisko Twojej linii kroplującej

[cyma2704]

Teraz już jest blisko, ale wiosną jeszcze podlewałam z węża.

[sweetdaisy]

Właśnie podczytałam u Jolki że pisałaś o rozplenicy Rubrum. To chyba taka o jakiej pisałam u siebie, tej czerwonej.
Jak kupowałam nie było na niej nazwy odmianowej
Wiesz coś więcej o niej? Jak wstawie foto u siebie, podpatrzysz może czy to ta?

[cyma2704]

Miałam kiedyś, jest wielkości normalnej rozplenicy, ale kolor liści i kłosów intensywnie bordowy, cudna. Niestety nie mam gdzie przechować, więc będzie jednoroczna.

[Biedronka641]

Soniu super poczyniłaś zakupy. Jeżówki w dobrej cenie.
Powiedz mi jak spisuje się hibiskus bylinowy. Zimuje Ci dobrze i jakie lubi stanowisko?

[cyma2704]

Alu zakupy konieczne były na chandrę ogrodową. Hibiskus zimował dwa razy bez żadnych zabiegów. Posadzony nieszczęśliwie pod dwoma żywotnikami, które go już wypychają i krzywo wypuszcza pędy. Kocha słońce i sporą wilgotność. Nie wiem, czy już takiego dużego da się przesadzić. Może tylko wytnę z ziemi jakąś część korzeni i posadzę gdzie indziej, bo tu z pewnością zginie. Jutro postaram się zrobić zdjęcie, jak się męczy.

[aneczka1979]

Soniu ależ zakupy! Zazdroszczę, ale pozytywnie.
Ja w tym roku kupiłam trzy rozplenice rubrum, wiedząc, że nie zimują. Mam je na balkonie. Wyglądają cudnie, choć nadal bez kłosów. Mam jednak w tym roku możliwośc przezimowania w pomieszczeniu dlatego też pokusiłam się aż na trzy.
Powiedziałabym, że liście mają sporo grubsze niż normalne, zielone, gruntowe rozplenice. Przynajmniej te moje tak mają.

[Biedronka641]

Soniu mój też się męczy. Mam go posadzonego w półcieniu . Podlewany jest rzadko,bo tam wąż już nie sięga. Lubi wilgoć, bo ciągle zemdlony. Skoro zimuje to go zostawię na zimę.

[Ola2310]

Takie zakupy na chandrę to ja rozumiem!!!!
Ta rozplenica rzeczywiście cudna, jakbyś miała nadwyżkę to byłabym chętna.
Też mam w tym roku parcie na wszelakie trawy.

[Annes 77]

Soniu zakupy wspaniałe,tyle cudowności:) Rozplenica z czerwonymi pasmami cudna

[April]

Molinia wcale nie potrzebuje tak bardzo mokro. Mam sześć. Dwie w miejscu bardzo nasłonecznionym, niemal suchym i rośnie bajecznie. Zaleta to stale przyrastająca, kształtna kępa bez rozłogów. Wad do tej pory nie znalazłam. Dlatego w tym roku dosadziłam jeszcze cztery sztuki pod sosną szczepioną. Bardo polecam tę trawkę.
A rozplenic rubrum jest kilka odmian. Taka jak pisze Aneczka, z grubymi liśćmi, niemal czarna. Kwitnie jak pałki na bagnach. Ona przemarza niezwykle szybko. Druga rubrum to też ciemna, bordo z lekkim fioletem, cienkie paski, wielkości Hameln, no może ciut niższa. Ona ma szanse przezimować gdzieś w zachodnich rejonach Polski, okryta - choć to baaardzo trudne. Próbowałam w domu ją przetrzymać w 15 stopniach ale niestety zaczęła usychać mimo podlewania.
Najpiękniejsze trawy to te jednoroczne niestety Znacie Arundo czyli Lasecznicę? To jest dopiero cudo. Niestety też nie udało mi się przechować Drogie jak diabli i do kosza....

ps A ta twoja wcale nie jest Rubrum, za zielona. Przebarwia się tylko kilkoma listkami na czerwono a nie bordo. Rubrum jest cała ciemna.

[marpa]

Ciekawa ta rozplenica z przebarwiającymi się listkami Soniu.
A co do zimowania rozplenicy rubrum / tej właściwej/ to przechowuję ją na parapecie ,rzadko podlewam a jak już zbrzydnie i robią się listki takie wysuszone ,najpierw kolejno wycinam a jak większość zaschnie to ścinam na wys.ok.5 cm i jak już ziemia bardzo przeschnie to podlewam ale bez przesady,żeby nie zgniła.Na wiosnę podlewam intensywniej ,nawożę nawozem do balkonowych lub podobnym,i wystawiam na balkon a ona zaczyna wypuszczać nowe listki. Bywa,że nie cała kępa jest zdrowa po zimie więc ją wykopuję , oczyszczam i i usuwam część"brzydką" a resztę sadzę do świeżej ziemi w doniczce. Lato też spędza w tej doniczce /donicy/. Warto poeksperymentować a radocha jaka!
Zakupy poczyniłaś całkiem,całkiem,ja się obraziłam na jeżówki i nie kupiłam żadnej w tym sezonie poza 2 szt. kapersowymi wczesną wiosną ale jeszcze nie kwitną...poszły w wielkie liście a kwiatów nie widać...

Miłego dnia!

[April]

O Maryna! udało ci się przezimować Rubrum To może jeszcze raz spróbuję